Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

ja nie spię z malą ale mąż i tak się wyniósl do innego pokoju spać

u nas czy ja spię sama czy z Antkiem to tata i tak idzie na dół a my zostajemy sami w sypialni.

A my śpimy w trójkę na początku jak się mały urodził to mąż się wyniósł do drugiego pokoju i bardzo zmieniły sie relacje między nami oddaliliśmy się od siebie. Ale po trudnych dla mnie chwilach znów śpimy razem tyle że Franek do nas dołączył . Fajnie jest gdy Franuś sie budzi między nami i gada tak słodko tata albo klepie nas rączką. Oczywiście bywa też tak że jestem zła że mały spi z nami bo sie czesto budzi i słysze jak marudzi, lub jak chcielibyśmy się do siebie przytulić a ta mała gnida chyba to czuje i zaczyna się kręcić.

[ Dodano: 2008-11-26, 17:16 ]
Aha zapomniałabym jutro jedziemy z Franusiem do neurologa do kontroli oby było wszystko ok

nie wiem, chyba ze dwa latka

a ja bym chciala ją na wiosne przenieść do normlnego bo w sumie sypialka nie taka duza o w nim łózko takie duże "małzeńskie" i piętrowe i jeszcze julki łóżeczko i szafka z tv i suszarka rozlożona ciągle i nie ma gdzie sie ruszyć a jak by już tego szczebelkowego nie było to by było luźniej i może mi by było łatwiej wogóle się wynieśc od dzieci

u nas czy ja spię sama czy z Antkiem to tata i tak idzie na dół a my zostajemy sami w sypialni.

to tak jak u nas ale nie martwię się tym bo przy Kubie było to samo i wrocił do mnie spac jak tylko kuba w miare przesypial nocki i było tak jak dawniej. Wiem, ze i tym razem bedzie tak samo

Asiab ja nie chcę ci nic mówic ale wiesz że już bedziesz miala wielki problem, żeby oduczyc malca spania z wami. Teraz jest jeszcze mały to tak rozkosznie sie z nim budzic ale jak bedzie mial 2 latka to nie bedzie już tak rozkosznie a oduczenie go tego bedzie kosztowalo sporo niepszespanych i "rozryczanych" nocek :)

[ Dodano: 2008-11-26, 17:52 ]

Aha zapomniałabym jutro jedziemy z Franusiem do neurologa do kontroli oby było wszystko ok

napewno będzie dobrze. trzymam kciuki

u nas czy ja spię sama czy z Antkiem to tata i tak idzie na dół a my zostajemy sami w sypialni.

przepraszam z gory za ciekawosc ale Asia dlaczego spicie oddzielnie...
ja nie lubie spac bez meza jestem wtedy nie wyspana

hmm ja tez spie z zuzia teraz juz od 3 tygodni uwielbiam to poprostu, meza nie ma ale wraca juz na stale w piatek i on bedzie spal w jedym pokoju a ja z zuzka w 2. bede ja kladal spac do luzeczka jak mi sie to bedzie udawac, mogla bym spac z mezem ale on za badzo nie chce zebym ja wstawla w nocy do zuzi i go budzila, on ma bardzo odpowiedzialana prace i woli byc wyspany, nie przeszkadza mu to w ogole, a jak chcemy sie poprzytulac to ja troche zozsatje u niego na noc hahaha a potem ide do siebie( dobrze ze mi za to jeszcze nie zaczol placic )

przepraszam z gory za ciekawosc ale Asia dlaczego spicie oddzielnie...
ja nie lubie spac bez meza jestem wtedy nie wyspana

sorki, ze się wtrącę ale ja tez śpie bez meza a on w drugim pokoju. A dalczego??? dla wygody i jego i mojej. Jak dzieci nie spia (a w zasadzie julka) to mam miejsce żeby ją wziąśc czy położyc się z nią i nie muszę meża wyganiac wtedy. A biorąc pod uwage fakt, że mój mąz malo śpi to lepiej niech sie chłopaczyna wyśpi (śpi średnio 4 godz na dobę- w sobotę jedynie przesypia całą noc) a nie budzi sie czasami czesciej niż co godzinę.

[ Dodano: 2008-11-26, 18:24 ]
a z tego co pamietam to na naszym watku sporo żon kierowców ciezarówek

[ Dodano: 2008-11-26, 18:26 ]

a jak chcemy sie poprzytulac to ja troche zozsatje u niego na noc hahaha a potem ide do siebie( dobrze ze mi za to jeszcze nie zaczol placic )

hihihihi u nas to samo :))))))))) ale nie martwmy sie jeszcze z pol roczku i bedziemy spac z mężami :))))) (za wyjatkiem mam, które spia cale noce z dziećmi w jednym lożku bo im bedzie ciezej wrócić do męża tzn dzieci im nie pozwola hihi)

[ Dodano: 2008-11-26, 19:16 ]
Mam jeszcze dwa zdjęcia z dzisiaj :)
Jedno to nowa umiejętność Julki czyli kosi kosi na zawolanie :)))))

a drugie to mala akrobatka próbuje przejść przez specjalną barierkę na schody


[ Dodano: 2008-11-26, 19:18 ]
Dziewczyny gdze Wy się dzisiaj podziewacie. Ciągle pisze sama do siebie

Skrzydełka kurczaka w sosie miodowo-sojowym
Składniki na 4 porcje
•70 dag skrzydełek z kurczaka
•6 łyżek sosu sojowego
•4 łyżki płynnego miodu
•4 łyżki wina białego wytrawnego
•łyżka oliwy z oliwek do smażenia
•duży ząbek posiekanego drobno czosnku
•pół łyżeczki imbiru

1.Skrzydełka umyj i osusz. Na dużej patelni rozgrzej oliwę, włóż na nią skrzydełka i pod przykryciem smaż je z obydwu stron, aż będą rumiane. Zdejmij patelnię z ognia.Odsuń skrzydełka na skraj patelni, wlej sos sosjowy, miód wino, czosnek oraz 5 łyżek wody.Doprowadź sos do wrzenia cały czas go mieszkając. Gdy miód się dobrze rozpuści, zmniejsz płomień i gotuj skrzydełka pod przykryciem jeszcze przez 40 minut. Po pierwszych 15 minutach obróć je na drugą stronę.Na koniec zdejmij pokrywkę i na dużym ogniu odparuj część sosu aby był gęsty i pokrywał skrzydełka.


Ten przepis znalazłam kiedys w necie, pychota...

[ Dodano: 2008-11-26, 19:27 ]
w kwestii spania: ja spię z mężem, mała w łózeczku. Jak W. jest na służbie ,to czasem biorę Biankę do siebie.A jak karmiłam piersią,to Bianka sypiała z nami, byly też noce, kiedy mąż spał w drugim pokoju,bo nasze łózko za małe na trzy osoby

[ Dodano: 2008-11-26, 19:31 ]
a, zapomniałam, ja zamiast skrzydełek robię pałki lub te cwiartki z kurczaka i ,oczywiście, nie trzymam sie sztywno tegowszystkiego,co njest w przepisie

Dona zapisałam przepis. przy najblizszej okazji zrobię

[ Dodano: 2008-11-26, 19:35 ]

A jak karmiłam piersią,to Bianka sypiała z nami,

nooooooooooooooooooooo właaaaaaaaaaaaaaaaaśnie. Teraz dopiero to zrozumialam. Mamy, które karmią piersią czesto śpią z dziećmi i niestety tatusiowie uciekacje do innego pokoju.

Mam pytnko wobec tego. Która mama śpiąca z dzeckiem nie krmi piersią (założę się że żadna)

jeśli lubicie szpinak, to polecam nalesniki ze szpinakiem

[ Dodano: 2008-11-26, 19:37 ]
moja Bianka padła, ja teraz zmykam pisac list,pa pa, moze potem zajrzę

a, zapomniałam, ja zamiast skrzydełek robię pałki

no własnie też myślałam, żeby pałeczki zrobić

[ Dodano: 2008-11-26, 19:42 ]

jeśli lubicie szpinak,

w sumie nigdy szpinaku nie jadlam ale jakby był jakis fajny przepis to napewno zrobię.