Strona 597 z 615

: 25 paź 2009, 14:15
autor: bigottka
uleczka170, Wiesz co chyba faktycznie przeterminowane bo jakoś piję drugie opakowanie i nic :-/
Sabcia, jeszcze zastanawiam się czy jechać czy nie bo może faktycznie przesadzam.

: 25 paź 2009, 14:55
autor: Joanna24
bigottka, ja miałam podobne bóle do Twoich. Ale miałam tylko te jak na @. Poszłam do lekarza i dostałam skierowanie do szpitala. Miałam 2,5cm rozwarcia. To było w piatek. Bóle te były regularne co 20 minut. Po powrocie do domu były co 15 minut takie ataki bóli jak na @. Wieczorem jak już wychodziliśmy były co 10 minut. U mnie to były skurcze. W sobotę rano tuliłam juz małego.

: 25 paź 2009, 15:16
autor: bigottka
Joanna24, czyli co sądzisz że powinnam pojechać do szpitala i sprawdzić to???

: 25 paź 2009, 15:31
autor: Joanna24
bigottka, a ból masz cały czas?? Czy co jakiś czas?? Ja tak jak pisałam miałam bóle w odstępach. Do 8cm nie wiedziałam co to jest prawdziwy skurcz mimo że miałam 100% na KTG. Moje skurcze to były bóle jak na @. jeśli Cie to uspokoi to idx i niech ci zrobią KTG. Ja do lekarza poszłam bo miałam umówiona wizytę. A tam się okazało że mam 2,5cm rozwarcia i na KTG wyszły skurcze. Szczerze to później żałowałam że poszłam do szpitala na oddział bo całą noc leżałam pod KTG i nie wiedzieli co ze mną zrobić. Rodziłam w 36tc.

[ Dodano: 2009-10-25, 14:32 ]
bigottka, a powiedz jeszcze jak z ruchami maluszka??

: 25 paź 2009, 15:41
autor: iw_rybka
bo ja teraz z wiedza jaka mam to sie nie spiesze za bardzo do szpitala wole tej najgorszy bol przezyc w domu bo jakby mnie znowu przywiazali do łózka tak jak w tedy to chyba bym sie wsciekła a tak w domku pełen relaks spokoj i w ogole
- no wlasnie,ja tez juz mowilam,ze pojade dopiero jak beda bole do nie wytrzymania :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 25 paź 2009, 15:51
autor: Sabcia
jak beda bole do nie wytrzymania
dokładnie tak
a teraz doczytałam w fachowej ksiazce ze bywa tak ze kobieta wydziela sie zbyt mało oksytocyny (nie wiem czy dobrze napisałam) i w tedy własnie chodzby niewiadomo co to skurczy nie bedzie i trzeba wywolywac i tak sie zastanawiam ze ja chyba tak z synem miałam bo pojechałam do szpitala bo mi wody odeszły i dostałam kroplowke na wywołanie a po paru godz jeszcze jedna bo zatrzymalo sie na 2cm i nie szło za cholere dalej ...takze moze teraz tez tak mam i chcac nie chcac bede mvec wywoływane :ico_noniewiem:

: 25 paź 2009, 17:13
autor: Joanna24
Mi się zatrzymało rozwarcie na 2,5 skurcze miałam już co 3 minuty a wody mi nie odeszły, rozwarcie nie szło, szyjka mi się skróciła całkowicie. Jak mi przebili pęcherz to po niecałej godzinie urodziłam

: 25 paź 2009, 17:37
autor: bigottka
Joanna24, co do ruchów małej to jakieś są ale coraz słabsze. Dzisiaj jednak nie pojadę bo mój jedzie na noc do pracy na 15 mieli przyjechać teściowie a nas olali chyba że będą bóle mocniejsze i częstsze to poproszę brata aby ze mną jechał. A co do bóli to mam takie nasilające się i słabnące co jakiś czas. W ciągu 10 min po 2 razy tak jak zauważyłam.

: 25 paź 2009, 17:37
autor: iw_rybka
Sabcia, oby nie,ale nie ma reguly.Moja siostra pierwszy porod miala wywolywany,drugi urodzila sama,bez wspomagaczy a teraz przy trzecim miala bole,rozwarcie pelne a skurczy brak :ico_szoking: Dostala oksytocyne i zaraz urodzila :ico_oczko:

[ Dodano: 2009-10-25, 16:43 ]
bigottka, to czyli wszystko sie przygotowuje do porodu.Jak cie bedzie bolalo regularnie,tzn brzusio bedzie twardy jak skala,chwile trzymal i odpuszczal,i to bedzie bolalo,to sprobuj wziasc cieply prysznic - jesli to te bole,to sie nasila,jesli to cwiczenia,to powinny przejsc :ico_sorki:

: 25 paź 2009, 17:46
autor: bigottka
iw_rybka, brzuch twardy jak skała mam cały czas od 37 tygodnia i nie puszczają. A co do prysznica to już robiłam tak i jakoś przestawało boleć pod jak wychodziłam to zaczynało się od nowa tak mam od wczoraj. Więc poczekam jeszcze chwilkę i najwyżej pojadę wieczorem z bratem i tyle.