Strona 599 z 649

Re: wiosna-lato 2013

: 16 lip 2013, 15:54
autor: monikaA88
Moniko wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu.
dziekuje :-)

tibby , donatka :ico_szoking: szybko mozecie wyjsc z maluszkami na spacer. ja siedzialam 2 tyg i dopiero po tym czasie zaczelam wychodzic z Patrykiem na pole. a tak to wczesniej bralam go na balkon na chwilke albo stawialam wozek kolo otwartego balkonu zeby czerpal swieze powietrze.

super ze pierwszy spacer tibby zaliczony. jutro moze bedzie lepszy bez placzu. Tom musi sie przyzwyczaic do powietrza z pola wiec moze dlatego tez byl ten placz.

brzuszek masz rewelacyjny :ico_brawa_01: to moj wygladal gorzej po porodzie :ico_noniewiem:
laseczki, które urodziły: myślałyście już nad jakąś antykoncepcją? bo u nas chyba tabletki jednak pójdą w ruch. gumek oboje nie lubimy z m.
ja nie myslalam i nie mysle :-P ostatnio po 5 miesiacach z mezem bylo bara bara i szczerze powiem nie bylo to przyjemne :ico_noniewiem: czulam sie jakby to byl moj pierwszy raz. maz zabezpieczyl sie w gumke i tez nie bylo z tego jakiejs wiekszej przyjemnosci ani dla mnie ani dla meza ale moj maz stwierdzil ze na razie tak bedziemy sie zabezpieczac ale ja chyba pojde po jakie tabletki do ginka. moj maz ostatnio nawet stwierdzil ze jakby byla teraz druga ciaza to on by sie cieszyl ale ja nie bardzo wiec trzeba chyba pomyslec o jakis tabletkach.

Re: wiosna-lato 2013

: 16 lip 2013, 17:16
autor: tibby
Ja gumek nie lubię i na szczęście M.też nie bo jakos nam tak z tym rodzajem anty niewygodnie.

Monika, ale twój Patryk to też w innym czasie się urodził. Jest ładna pogoda to nie ma się co męczyć w domu. My zaraz idziemy znów. Bobi z tata juz są na placu zabaw a my chcemy jeszcze z godzinkę chociaż z nimi pobyc. Moze w nocy młody będzie lepiej spal jak sie dotleni z wieczora.

Re: wiosna-lato 2013

: 16 lip 2013, 17:20
autor: donatka26
ooo 300 -setna stronka :ico_tort: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_zdrowko: ,

ale mam dziś lenia :ico_spanko: , synek się obudził po 3h spania, i znów zasnął przy piersi, oby w nocy tak spał :ico_sorki: ,
mąż z Szymekiem u babci na ogródku, jedy kiedy ja w końcu wyjdę, bo już w głowę dostaje :ico_puknij: ,

a jak przebierałam małego, to w miejscu zapięcia pieluchy strasznie mu skóra się łuszczy, schodzi jak po opalaniu :ico_olaboga: , do tego ten pępuszek taki wypukły się zrobił, dobrze, ze jutro położna przyjdzie :ico_sorki: ,
no i jeszcze jakieś krostki na buźce mu powychodziły, nie wiem od czego :ico_noniewiem:

Re: wiosna-lato 2013

: 17 lip 2013, 10:17
autor: donatka26
Witam :-)
halo? Gdzie jestescie?

u nasn nocka ok, zaraz przyjedzie do nas babcia.
Mnie cos glowa pobolewa. Poza tym krocze i dupsko boli, i podbrzusze kluje od czasu do czasu. Leci ze mnie malutko. Tibby a jak tam u Ciebie te sprawy?

Re: wiosna-lato 2013

: 17 lip 2013, 11:25
autor: tibby
bry.
jestem jestem. nocka nawet nawet. poszliśmy spac o 22 i spaliśmy do 3, kiedy to Tom zarządził pobudkę. zmiana pieluchy, cyc i spał do 5. A zaś pobudka o 8.
Potem pocycaliśmy i zasnął porządnie przed 10 i obudził mi się chwilę temu. Czasem potrafi pospac nawet 2h a czasem co 1h-1,5h chce na cyca.
Sutki wciąż bolą :(
Była u nas w odwiedzinach przyszła chrzestna Toma. Przyniosła bodziaka ładnego i pieniążki dla małego. Miło cholernie z jej strony, bo przecież jako samotna osoba nie śpi na kasie, a jednak coś daje. Kochana osoba. Pogadałyśmy i od razu czas uciekł.
M. w pracy, wiec jestem sama od rana z chłopakami. Nie powiem że jest lekko (dopiero jem śniadanie, a i tak z przerwami), ale ogarnęłam póki co nasz pokój i kuchnię. Została łazienka - i pranie do rozwieszenia, bo od rana nie mam kiedy :-D
Tom się właśnie cycuje. Dobrze, że mam poduszkę do karmienia, to sobie go na niej kładę na kolanach i ręce wolne :-D

donatka, jeszcze coś ze mnie leci. Mało bardzo, ale to też zależy ile Tom cycuje w ciągu dnia i nocy. Wczoraj na wieczór do chwilę wisiał na cycu i kładłam się z tak lekkimi cycami jak nigdy.
A rano o tej 5 to dwa wielkie karnistry bolące. jednego udało się trochę opróżnic młodemu ale z drugiego musiałam ciut odciągnąc by nie bolało bardziej.

Re: wiosna-lato 2013

: 17 lip 2013, 14:55
autor: Małgorzatka
Hej!

Wstawiłam ciuszki.
Mamy kołyskę w końcu :-)
Przyszły materace.
*
Mam okropną zgagę, fuj!

Buziak!

Re: wiosna-lato 2013

: 17 lip 2013, 15:19
autor: donatka26
u nas była położna z wagą, także Mikuś waży tyle co w dzień porodu 3950g :ico_brawa_01: , a jak wychodziliśmy to ważył 3680g, czyli ładnie przybiera na mamusiowym mleczku :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ,

zdjęła mi szwy i mogę normalnie chodzić z siadaniem jeszcze ciężko, ale jest o niebo lepiej :-) , w piątek jeszcze jedną szewkę zdejmie,

głowa mnie boli :ico_zly: , spać mi się chce, jakaś słaba jestem :ico_noniewiem:
mąż pojechał z Szymkiem do mojej mamy, bo tam mamy wózek, babcia nam go odświeżyła, no i jutro palujemy wyjść na spacerek

Wstawiłam ciuszki.
Mamy kołyskę w końcu :-)
Przyszły materace.
super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

*
Mam okropną zgagę, fuj!
współczuje :ico_sorki:

Re: wiosna-lato 2013

: 17 lip 2013, 16:12
autor: tibby
Gosia, wspolczuje zgagi. Mnie na samej końcówce też praktycznie codziennie meczyla. Cholerstwo jedne

Młody od 14-16 zrobił sobie przerwę w spaniu. Dopiero co zasnal a i tak sie jakos gmera.

Donatka, zmieniaj suwak w podpisie! :-)

Re: wiosna-lato 2013

: 17 lip 2013, 17:19
autor: moni26
zmykam na kilka dni, więc grzecznie tutaj :ico_oczko: a tak na poważnie to jakby któraś postanowiła rodzić to szybkiego porodu :-)

Re: wiosna-lato 2013

: 17 lip 2013, 21:30
autor: monikaA88
Hejka mamusie :-)

ja cos ostatnio nie mam czasu tu zagladac bo maz siedzi na tatusiowym i czas spedzamy razem z Patrykiem :-) codziennie spacerki, zakupy i takie tam. jutro idziemy juz odebrac becikowe :-D ostatnio bardzo ladny przyplyw gotowki mamy :-) cale chrzciny nam sie zwrocily a nawet wiecej bo uzbieralismy 1400 zl no Patryk dostal nie my :-P i teraz jeszcze to becikowe :-D w koncu jest z czego odlozyc na czarna godzine :-) poza tym u nas wszystko dobrze. kupilam Patrykowi w koncu wieksza butelke 260 ml bo ta 125 ml juz za mala byla bo moj szkrab juz pochlania 140-150 ml a czasem sie zdarza 160 ml mojego mleczka :-) i zmienilismy tez smoczek juz na 2 razem z butelka taki kupilam bo jak mial smoczek w butelce 1 to strasznie sie meczyl pijac mleko caly upocony byl po zjedzeniu wiec trzeba bylo juz zmienic zeby mi sie nie meczyl jedzac. bratowa mi najpierw mowila zeby delikatnie ze smoczkiem 2 podejsc do jedzenia zeby zalapal ze szybciej leci mleko i zeby sie czasem nie zachlysnal jedzac ale Patryk to takie dziecko ze szybko zalapal nawet nie musialam jakos bardziej uwazac odrazu wiedzial ze szybciej leci i teraz szybko ladnie pochlania mleko i przede wszystkim nie meczy sie :-) po niedzieli idziemy na drugie szczepienie wiec dowiem sie jak mi przybiera na wadze Patryk.
Ma ten bujaczek lezaczek Patryk i jest tak nim zachwycony ze teraz calymi dniami w nim sobie lezy gada do zabawek smieje sie i spi ladnie na nim :-) jak to moj maz mowi dziecka teraz nie ma w domu :-)