: 09 wrz 2010, 09:45
Witam z ranka.
Obiadek zrobiony. Pulpeciki w sosie koperkowym. Milcia śpi. Z Matim pobudowałam klocki, a teraz próbuje zrobić jakieś lekcje na jutro. Jednak pewnie wieczorem skończę bo Mati już mi tu chodzi
Magda33 szkoda, że Zosia chora. Muszą razem wyzdrowieć. Dobrze, że nie musiałaś brać wolnego.
Wiolaw to Ty do wróżki chodzisz?
Ja się jakoś tak zawzięłam ze słodkim, że normalnie po nic szafki nie sięgam. Jakoś sama straciłam ochotę jak patrzę na ten brzuch.
Waga 59. Wczoraj zrobiłyśmy z sąsiadką 9 km na rowerkach.
Obiadek zrobiony. Pulpeciki w sosie koperkowym. Milcia śpi. Z Matim pobudowałam klocki, a teraz próbuje zrobić jakieś lekcje na jutro. Jednak pewnie wieczorem skończę bo Mati już mi tu chodzi
Magda33 szkoda, że Zosia chora. Muszą razem wyzdrowieć. Dobrze, że nie musiałaś brać wolnego.
Wiolaw to Ty do wróżki chodzisz?
Ja się jakoś tak zawzięłam ze słodkim, że normalnie po nic szafki nie sięgam. Jakoś sama straciłam ochotę jak patrzę na ten brzuch.
Waga 59. Wczoraj zrobiłyśmy z sąsiadką 9 km na rowerkach.