Strona 600 z 615

: 26 paź 2009, 11:17
autor: aga216
Czesc dziewczyny,codzien do was zaglądam i czekam niecierpliwie na wasze maluszki,życze szybkiego i bezbolesnego porodu,pewnie już sie nie możecie doczekac,trzymam za was kciuki :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_oczko:

: 26 paź 2009, 11:19
autor: Sabcia
aga216, bardzo ci dziekujemy :-D

: 26 paź 2009, 11:55
autor: bigottka
Sabcia, co jest dziwne że nie swędzi mnie cały brzuch tylko tam gdzie drętwieje a gdyby na rozstępy szło tak mi się wydaje to chyba cały brzuch swędziałby. No jak na razie nie pojechałam ale zbieram się pomału wypiłam herbatkę i się wykąpałam ;-) Więc zobaczymy co powiedzą.

: 26 paź 2009, 13:21
autor: wiolaw
hejka kobietki

wpadłam zameldować ,że jeszcze jestem w komplecie :ico_oczko:

jutro ponowne ktg, zobaczymy , a jak nic sie nie bedzie działo do piątku to już zostanę w szpitalu i najprawdopodobniej 1 listopada bedzie wywoływany poród , także ja raczej na październik nie zdążę :ico_noniewiem:

Sabcia, widze że te nasze dzieciaczki wogóle sie nie spiesza na świat , tak im dobrze w tych naszych brzychatkach :ico_oczko:

ale ja też już mam problem jak dłużej poleżę na jednym boku i budze sie w nocy , już mam dość , wolę budzić sie na karmienie :ico_oczko:

bigottka, wcale nie musi cię swędzieć cały brzuch na rozstęty , jedynie w tych miejscach w których będą sie robić , oczywiście oby nie ..
mnie tak swędzi przy pępku , bo miałam głęboko schowany , a teraz cały na wierzchu i skóra sie musiała rozciągnąć , chociaż jak narazie nie widze ,żeby była popekana , ale zobaczymy później

asia doczytałam ,że masz już córcię ze sobą , ogromne gratulacje , mała jest śliczna :ico_brawa_01:

a teraz mam jeszcze chwilkę to lecę może jeszcze któraś sie rozpakowała a ja przeoczyłam :ico_wstydzioch:

: 26 paź 2009, 13:57
autor: Sabcia
bigottka, mnie tez czasami swedzi brzuch i nie cały wlasnie tylko w jakims jednym miejscu - jak sie pozmaruje to przechodzi ale tez nie od razu
wiolaw, no ja juz na bokach nie leze tylko na plecach niestety a co do snu to zapewne sama sie doczytasz spie jedynie po 3 godz w nocy a wdniu juz nvc a nic ale co tam jeszcze troche damy rade co nie ???? :-D ja tez sobie własnie myslałam ze najpozniej do nastepnego tyg musze juz urodzic jesli nie sama to przez wywolanie nie ma innej mozliwosci - takze pocieszam sie ile moge :-)

[ Dodano: 2009-10-26, 13:11 ]
A mi tak bardzo zalezy na porodzie w tym tyg bo moj synek ma ferie tydzien własnie teraz a jak urodze w przyszlym tyg to bedzie klapa bo bedzie musiał zajecia opuscic bo nie ma nikogo kto bedzie z nim biegał - takze dobrze by było zeby to był ten tydzien

: 26 paź 2009, 17:19
autor: bigottka
Sabcia, a więc jestem już z powrotem zrobili mi ktg i wykazało mi tylko jeden skurcz ale cały czas jakoś nie spokojna była maszyna więc jakieś akcje tam się działy ale bardzo słabe. Mam rozwarcie jak na razie na jeden palec i jeszcze 1cm szyjki. W czwartek mam się zgłosić na kolejne ktg i jak nic się nie ruszy to w poniedziałek następny mam się stawić na oddział ;-)
A tak w ogóle to Królik urodziła przez cc Mareczka mały waży 4200g i mierzy 59 cm długości przyszedł na świat o 9.10 :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 26 paź 2009, 18:06
autor: Sabcia
bigottka, ja ci po nonono naczaskam ja u na neta wchodze z 500 razy zeby sie dowiedziec co u ciebie a ty mi piszesz ze juz w domu jestes a nie raczysz wejsc na neta - nonono ci skopie normalnie :-D
Królik - gratuluje !!!!
bigottka, przynajmniej cos sie zaczeło a ja nawet jutro nie licze na ktg poprosze zeby zrobili ale watpie w to :ico_noniewiem:

: 26 paź 2009, 19:00
autor: bigottka
Sabcia, no ja dostałam Twojego smsa dopiero jak w domu byłam i wtedy od razu odpisałam Tobie i weszłam za chwilkę na forum. Więc jestem usprawiedliwiona :-P

: 26 paź 2009, 19:46
autor: Sabcia
Więc jestem usprawiedliwiona
a wcale ze nie heheheh i tak dostaniesz po nonono hahahah

: 26 paź 2009, 20:15
autor: bigottka
Sabcia, no ładnie ciężarną będziesz biła :-P Powiem szczerze że cieszę się że coś zaczęło w końcu się ruszać ale czuje z jednej strony że może nie wytrzymam do poniedziałku ;-) cieszyłabym się i to bardzo :-P