Strona 7 z 341

: 29 lis 2010, 13:00
autor: ania0709
hej dziewczyny

Kurcze dziś rano zaczęłam trochę krwawić i do tego dostałam gorączki i strasznie mnie głowa boli. Już dzwoniłam do mojego lekarza i przyjmie mnie przed pacjentkami.
Trzymajcie kciuki żeby było ok i żebym w szpitalu nie wylądowała :ico_olaboga:

: 29 lis 2010, 13:07
autor: Gosia A
ania0709, - trzymam kciuki! Zeby wszystko było ok!

: 29 lis 2010, 16:15
autor: tosia
Kurcze dziś rano zaczęłam trochę krwawić i
o żesz kurde! Mam nadzieje że wszystko będzie ok :ico_sorki:

: 29 lis 2010, 21:00
autor: ania0709
już jestem po lekarzu.
Z dzidzią jest ok.
Muszę się do tego przyzwyczaić, że w pierwszych miesiącach tak mam, że krwawię.
Dostałam leki na podtrzymanie i leżeć, ale na szczęście nie plackiem.
Kamień z serca, że mogę być w domku a nie w szpitalu.
Z Krystiankiem to 3 razy szpital zaliczyłam.

: 29 lis 2010, 21:56
autor: tosia
uff Anka- całe szczęście że z Maleństwem wszystko ok :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: Oszczędzaj się dla siebie i dzieciątka :ico_sorki:
Dziewczyny a Wy pracujecie zawodowo?

: 29 lis 2010, 22:11
autor: Gosia A
ania0709, - no.. to dobrze , że dobrze :-D :ico_brawa_01:
tosia, - no ja pracuje - tylko ja pracuje zajmuję sie przetargami w szpitalach onkologicznych i zakaźnych .. i dzis gadałam z lekarzem i on niestety potwierdził moje przypuszczenia - , że mam omijać radiologie ..no niby te korytarze wyciszone i w ogóle ..ale coś tam przebija na bank ...więc do 12 - powiedział, jak sie wszystko tworzy - lepiej żeby nie mutował jaki gen ... ale pracuje - zanudziłabym sie - prace mam nienormowany czas pracy wiec luz :-D a wy?

: 30 lis 2010, 08:51
autor: tosia
Ja też pracuje -w Urzędzie Miasta. Z Kubusiem do 7 miesiąca pracowałam ale teraz chciałabym szybciej pójść na L4 chocby po to żeby pobyć z Kubą. Ae na samą myśl o poinformowaniu mojej kierowniczki mam stresa. Ona ma jedno dziecko, starają się już dłuższy czas o drugie ale im nie idzie. No i zastanawiam się czy mówić że wszystko jest w porzo ale chcę pobyć z Kubą czy też powiedzieć że mam wskazania od lekarza żeby siedzieć w domu... :ico_noniewiem: Ostatnio jak już byłam na zwolnieniu czy macierzyńskim i dochodziłam do pracy zeby trochę robotę podciągnąć to powiem Wam że zero jakiejkolwiek wdzięczności. Nawet do tego stopnia że potrafili powiedzieć jak nie przyszłam któregoś dnia (bo nie miałam co z Kubusiem zrobic) to potem koleżnka mi powiedziała że było gadanie: do pracy nie poszła a na spacer mogła wyjść :ico_puknij: :ico_sorki: Niestety nie mam dobrej atmosfery w pracy :ico_sorki:

: 30 lis 2010, 11:45
autor: CleoShe
Hmmm.. chciałam utworzyć wątek sierpniowy a widzę, że tu już powiązany jest z lipcowym.. why?

Zresztą... Wita Was sierpniówka 2011 :-D :ico_ciezarowka:

Jeeee jeeee jeeeee :509:

: 30 lis 2010, 11:52
autor: tosia
why?
Padła taka propozycja z uwagi na to że jest nas mało
:ico_brawa_01: CleoShe- gratulacje

: 30 lis 2010, 12:05
autor: CleoShe
Padła taka propozycja z uwagi na to że jest nas mało
Oj to się jeszcze może zmienić... to dopiero początek niemalże ;).. ale w porządku, spoko :-)

Dzięki za gratulacje :D