13 sty 2011, 18:42
Ja mieszkam od ponad 2 lat w UK, przyjazd tutaj był dość spontaniczny, znajomi powiedzieli, że jak chcemy na początek pomoga, to my raz dwa trzy, w miesiac zwolnienia z pracy, spakowaliśmy się w walizy 15 kilo i na żywioł, co ma być to będzie, ale jechaliśmy z myślą że tutaj zaczynamy życie jakie nie było nam dane w PL no i w sumie tyak jest, do tego po 2 miesiacach pobytu i pracy na fabryce okazało się, że jestem w ciąży - plan doskonały bo w PL tak miało być, a tu? szok dla nas no ale trzeba sobie radzić, i tak dziś mamy Elizkę i drugie w drodze tez planowane choć nie myślałam, że tak szybko to nam pójdzie, pod koniec października odstawilismy zabezpieczenie i co lepsze jakoś mniej seksu było i może to pomogło hahahaha.
A poza tym w PL pracowąłam w bankowości, tutaj robię 2 dni na fabryce kwiatków, układam bukiety, nie mogę więcej bo nie ma z kim małej zostawić, więc pracuję jak mąż ma wolne, ale najważniejsze że życie spokojniejsze mimo, że nie jest praca marzeń, bo tą zostawiłam w PL ale nie ma stresu!!!