Strona 7 z 708

: 11 lis 2011, 16:00
autor: iw_rybka
Kasiala, gratulacje :ico_brawa_01:

: 11 lis 2011, 20:39
autor: agesss
Witam wszystkie mamusie aj ciężko jakoś troszeczkę bo ojczym mój zginą w wypadku samochodowym :ico_placzek: ale życie toczy się dalej!Zgaga jakoś chwilowo ustąpiła nie mam wogle dla odmiany apetytu jakiś tam serek rano w siebie wcisne i narazie starcza mi to prawie na cały dzień to nowość bo 2 poprzednie ciąże jadłam za 10 nie tylko za 2 :ico_haha_01: Dziękuję za porady co do konfliktu krwi tylko u mnie tak pierwsze dziecko poroniłam i odrazu podali mi ten zastrzyk fakt potem zaszłam w ciążę z mężem który ma plusową krew i też odrazu podali mi zastrzyk i robiłam przez całaciążę badania krwi co 2tyg.drugie dziecko mam z mężczyzną z taką samą grupą krwi jak ja czyli A rh- no życie jak to życie teraz jestem w ciąży z mężem obecnym który ma krew dodatnia i tak właśnie mnie straszą że dziecko może byc chore lub umrzec itp.ale lekarz powiedziała że nie problem wy tez tak mówicie więc mam nadzieje że będzie oki/w niedzielę usg nie moge się doczekać ....Pozdrawiam a jak Wy mamusie się trzymacie?? :ico_ciezarowka:

: 11 lis 2011, 21:27
autor: Mad.
Kasiala, myślę że możecie się już radować z mężem :-) Gratuluję !

: 11 lis 2011, 21:46
autor: Aniula
Kasiala GRATULACJE :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: no jak 3 testy pozytywne to napewno :ico_ciezarowka: tak sie ciesze ze jest nas coraz wiecej :ico_brawa_01:
WITAM CIE NA NASZYM WATKU :ico_oczko:

agesss bardzo mi przykro z powodu ojczyma zapalam swiatelko [*]

Ciesze sie ze zgaga Cie juz nie meczy :ico_brawa_01:

: 11 lis 2011, 23:16
autor: Qanchita
agesss, współczuję tych wszystkich przejść :ico_olaboga:
Ale tak jak piszesz...życie toczy się dalej.
w niedzielę usg nie moge się doczekać
W niedzielę? Dziwny termin ale zazdroszczę Ci że już będziesz miała jakieś informacje :-) Podziel się nimi jak tylko będziesz mogła!

Kasiala, witam i gratuluję :ico_brawa_01:
A kiedy miałaś ostatnią @ ?

[ Dodano: 11-11-2011, 22:17 ]
Tibby a Ty kiedy do nas wbijasz? :-D

: 12 lis 2011, 00:27
autor: agesss
Aniula, Qanchita,
dziękuje kochane za wsparcie.
W niedzielę? Dziwny termin ale zazdroszczę Ci że już będziesz miała jakieś informacje Podziel się nimi jak tylko będziesz mogła!
jasne że sie podziele tak tak prywatnie więc w niedzielę na godz 12.30 juz zobacze swoje maleństwo mam nadzieje że wszystko jest oki ostatnio jakos nie pokoi mnie to ze nie mam zadnych dolegliwości żadnych objawów poza ogromnym bólem i rozmiarem piers hehe :-D
przepraszam za pytanie ale jak wstawiacie zdjęcia swoich pociech tutaj bo ja nie umiem buziaczki :ico_ciezarowka:

: 12 lis 2011, 00:59
autor: Kasiala
ostatnią @ miała 6 października :) w sumie robiłam 4 testy ale pierwszy chyba za wcześnie i wyszedł negatyw :-D drugi po tygodniu od 1 i wyszła druga kreseczka bledziutka więc kupiłam kolejne dwa oczywiście różnych firm :) i wszystkie już wyszły pozytywne więc chce jeszcze potwierdzić u lekarza i wtedy będę już w siódmym niebie :-) oczywiście podzielę się wiadomościami :)

[ Dodano: 11-11-2011, 23:59 ]
oczywiscie dziękuję wszystkim za miłe przywitanie :)

: 12 lis 2011, 11:21
autor: Aniula
Witam :ico_ciezarowka:
agesss no to czekamy na wiesci :ico_oczko: z niedzielnej wizyty
co do wstwiania fotek ja robie to tak:
wrzucam fotke na "imageshack" ( tam dodajesz fotke naciskasz przeslij dalej wybierasz kopiujuesz kod forum i wklejasz go do swojego profilu tam gdzie suwaczek)

Mam nadzieje ze cos z tego zrozumiesz :ico_noniewiem: i ze pomoglam

Kasiala to na kiedy planujesz wizyte?

: 12 lis 2011, 12:35
autor: Kasiala
w poniedziałek idę :) już nie mogę się doczekać... Mam pytanko czy któaś z Was też tak ma że jak nigdy to w :ico_ciezarowka: pamięta większość snów...? Bo ja to wszystko pamiętam.... Dzisiaj miałąm koszmar straszny ze nie donosiłam dzidzi :( :ico_placzek:

: 12 lis 2011, 13:28
autor: Qanchita
przepraszam za pytanie ale jak wstawiacie zdjęcia swoich pociech tutaj bo ja nie umiem buziaczki :ico_ciezarowka:
Ja wstawiam przez www.fotosik.pl Wklejasz tam zdjęcie i podają Ci kody. Kod musisz skopiować i wkleić na forum lub po prostu do swojego profilu:)

Kasiala, jejku, ja się nigdy nie zastanawiałam nad tymi snami. Po prostu czasami się pamięta a czasami nie. Podobno sny to to, co się często ludziom w myślach kłębi w ciągu dnia...pewnie boisz się i przeżywasz. Głowa do góry, wszystkie mamy jakieś obawy.
Pamiętam że w poprzedniej ciąży na sam koniec często panikowałam jak mała nie poruszała się chwilami. Tyle się nasłuchałam o duszeniu pępowiną itp... nie warto. To powinien być czas radości i tego Ci życzę :ico_ciezarowka: