Strona 7 z 10

: 20 lut 2012, 10:29
autor: Angelita
Ja już jako mały berbeć miałam w domu Cartoon Network, a "Yatamana" czy "Czarodziejkę z księżyca" oglądałam pasjami. Ale prawda jest taka, że nie były to za mądre bajki i mimo godzin oglądania nie zapadły mi w pamięć. Za to dobranocki przywołuję w pamięci bez problemu.

: 20 lut 2012, 22:43
autor: Flower
Właśnie mi się przypomniało, że w analogowej leciał też Gigi a to już dopiero mądre nie było :P

: 22 lut 2012, 18:27
autor: bez_obcasa
Oj, Gigi ni kojarzy mi się najlepiej, nie znosiłam tego drącego się karzełka z brzydką twarzą, który tylko wył, ryczał, krzyczał. Raaaanyyyy

: 22 lut 2012, 22:42
autor: małolata
U nas ostatnio show robi piątkowa dobranocka "Stacyjkowo" :-) Dodatkowo oczywiście Klub Przyjaciół Myszki Miki, Dora, bajki na Pulsie (Tom&Jerry tak, ale już Scooby Doo nie pozwalam małemu oglądać, bo to głupie strasznie) no i oczywiście bajki Disneya.
Ostatnio wyszło dużo fajnych bajek które gorąco polecam! Pośmieją się nie tylko szkraby ale i rodzice! np Roboty, Rodzinka Robinsonów, Dzielny Despero, Megamocny (my zasiadamy w trójkę-całą rodziną i oglądamy :-D ) .
Cartoon Network w ogóle nie włączamy, osobiście uważam, że bajki, które wyświetlają nie nadają się dla 4-latków. Za to Boomerang często puszcza bajki mojego dzieciństwa, jak "Zwariowane Melodie" :-)

: 24 lut 2012, 15:12
autor: bez_obcasa
A ja dziś idę na Muminki do kina! jupiii :D

: 24 lut 2012, 15:23
autor: małolata
To udanej zabawy życzę! My byliśmy ostatnio na Kocie w butach. Mój M. był Kotem w butach, synek Kicią a ja....Jajcem! buahahahaha! :ico_smiechbig:

: 24 lut 2012, 22:38
autor: Makaroni
A kojarzycie tę bajkę Artur? Ona też była bez przemocy ale nie była nudna. To już chyba dla takich wczesnoszkolnych dzieci ale nie wiem czy gdzieś da się rade ją obejrzeć bo to był serial na tvn4 albo rtl- już nawet nie pamiętam.
Czarodziejki z księżyca pamiętam, też "starla i jeźdźcy" (total kicz ale co tam:p) I zgadzam się z tych bajek nic nie wyniosłem ale nie dlatego, że mam złą pamięć tylko tam nic nie było! Co odcinek nowy potwór- piosenka z tranformacją i rach-ciach po potworze. To raczej nie rozwijało ale taki schemat raczej w serialach dla dzieci przeważa.
Może jakąś relacje z muminków? Ciekawi mnie najbardziej jak dzieci odebrały te animacje kukiełkową.
Zazdroszczę i też pójdę poszukać biletów po weekendzie.

: 26 lut 2012, 18:42
autor: bez_obcasa
Moje drogie, Muminki pierwsza klasa. Zakochałam się zwłaszcza w Piżmowcu. Dialogi są zabawne, cały film pozytywny i pięknie zrobiony. Bawi i cieszy i dzieci, które piszczały w kinie, jak i dorosłych :D

: 26 lut 2012, 22:32
autor: Flower
No to fajnie. Ja z małą pójdę może w przyszły weekend, bo siostra ma dyżur popołudniowy w robocie.
PS. Co to jest piżmowiec? Nie kojarzę takiej postaci.

: 01 mar 2012, 22:09
autor: bez_obcasa
Ja też nie kojarzyłam właśnie. A tam był pan Piżmowiec, poważny filozof! :)