więc sprawdzałam jak jest u ciebie
mój mąż gorzej znosi beznadziejną pogodę, ale myślę, że jeśli będzie zadowolony z pracy i odetchnie od kłopotów finansowych, to i pogodę zniesiemy. Będzie miał tam nas i są tam moje 2 kuzynki i siostra się też wybiera po maturze.
odczuwacie jaką różnice w wychowaniu chłopca a dziewczynki ?
akurat w tych dziedzinach co piszesz, to nie widzę różnicy, zarówno Ula jak i Staś byli/są bardzo bystrzy od małego i szybko się wszystkiego uczą, chodzić zaczęli obydwoje już w wieku 10 miesięcy, uwielbiają się przytulać i są pieszczochami ogromnymi obydwoje. Złościć się też Ula umiała, choć nie była tak agresywna jak Staś, nie biła nigdy, a Staś bije. Natomiast widzę różnice w zainteresowaniach. Ula od małego raczej słuchała, do kontaktów się nie pchała, była bardziej ostrożna. Stasiu pcha się wszędzie, wspina po krzesłach i na stół, gdzie wstaje i się cieszy że tak wysoko udało mu się wejść. Pcha się do kontaktów i nie uznaje "nie wolno" nawet go kopałam mocniej, po wcześniejszym ostrzeżeniu, że prąd go kopnie, ale to wywoływało u niego tylko radość na buzi i chęc na jeszcze... a wcale lekko go nie kopałam ręką, on to jednak jako dobrą zabawę traktuje. Ula jak była mała, w jego wieku, to potrafiła usiąść i spokojnie obejrzeć bajkę krótką, a Stasiu się bajkami nie interesuje wcale. Jedyne co lubi oglądać, i to rzadko to piosenka "if you are happy" , na clap your hand klaszcze
Ula spokojniej przechodziła ząbkowanie, nie jadła w nocy i przesypiała nockę mając 10 miesięcy, ze Stasiem jest odwrotnie.
Kurczę, a u tak dużego dziecka jest możliwa trzydniówka ????
tyle, że w przypadku trzydniówki, najpierw przez 3 doby jest bardzo wysoka temperatura, a potem temperatura mija jak ręką odjął i pojawia się wysypka.
dużo zdróweczka
ja zmieniam albo na porę roku jakąś, albo na świątecznie
ja też bardzo lubię siętym pobawić, ale zawsze szybko się zniechęcam, bo czasu mało i chciałabym szybko zrobić, a nie zawsze wychodzi to tak jak sobie wcześniej wyobrażałam.
u Nas takze przeziebienie, ale powoli mija
zrówka dużo życzę
pinko powodzenia kochana :*
przyda się
jak wyglada sytuacja w Belgii ze żłobkami dla Polskich dzieci?
czyżbyś myślała o wyjeździe?