Słuchajcie to jest chyba grubsza sprawa, dyskutujemy dosyć często o tym z A,I zobaczciejak dysktyminują palaczy! W pociągach, w knajpach, pubach w restauracjach, w miejscu pracy, nigdzie nie wolno palić...A zobaczcie? czy nie prościej byłoby poprostu zakaz produkcji papierosów! to byłby tylko jeden zakaz,jakby ktoś chciał to by sobie chodowwał małe pole tytoniu itd...A tak to jest wielki problem światowy,Ale to są za duże pieniądzę.Miliony, a pewnie i miliardy!
pomyślcie? czy nie mam racji...
acha i jeszcze jedno, że papierosy mają znacznie podrożeć!,ale producenci wiedzą co robią? Będą drożeć, powolutku, potrochu, to ludzie się przyzwyczają, bo gdyby podnieśli cene gwałtownie,to jeszcze by ktoś rzucił.Bo zapłacić za paczkę 5 zł a na drugi dzień 30? to troche różnica? Ale w sumie zobaczymy?