i jak tam po zebraniu?
zebranie ogólne krótkie (około pół godiznki) i nic z niego nie wiem, bo rodzice byli z dziećmi i nic nie było słychać, a póżniej to w poszczególnych grupach trwało 2 godziny
Ledwo wysiedziałam na tym małym krzesełku. Pani zadowolone z grupy, mówią, ze dawno takiej nie miały. Dzieciaczki płaczą mało, najczęściej tylko rano przy rozstaniu, są grzeczne
i nie ma problemu ze spaniem czy z jedzeniem, wszystkie bawia się w zgodzie
Poza tym było omówienie ramowego rozkładu dnia, podstaw nauczania przedszkolnego, no i temat główny: kasa
Dzeci będą miały specjalne książeczki tzw. karty pracy
do nauki - składka po 60pln, panie same kupuja wyprawkę typu papier do rysowania, flamastry, farby, pędzelki, kredki, wstążeczki itp. - też składka po 60pln, podpisywaliśmy zgodę na wyjścia poza przedszkole, na robienie zdjęć itd. Pani straszna gaduła, więc trwało to i trwało
[ Dodano: 05-09-2012, 07:31 ]
a dziś u nas rano Zosia wbiegła radośnie do przedszkola, szysbko i chętnie się przebrała, w stronę sali też szła z uśmiechem, a jak się otworzyły drzwi od sali to znowu płacz: ja chcę do domu, mama, mama, nie zostawiaj mnie