moja podróż poślubna była na Malediwach <3 trafiła nam się z mężem fajna okazja na konsorcjum.pl i nie żałujemy tej decyzji bo było fantastycznie! najbardziej byłam zadowolona z zakwaterowania w bungalowach na wodzie ale oprócz tego Malediwy są przepiękne!
Z racji tego, że mój ślub odbył się w miesiącu zimowym, to w podróż poślubną pojechaliśmy za granicę, w góry, na narty. Naszym kierunkiem były Włochy http://www.narty-wlochy.pl/
Moim zdaniem nie trzeba lecieć w ciepłe kraję żeby mieć niezapomnianą podróż.... ja byłam z mężem dwa tygodnie we władysławowie i bardzo miło spędzilismy ten czas.