Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

u mnie właśnie kosztowały 55 zł . I z tego powodu zrezygnowałam...

Mama_Ania, w aptece,której kupuje plastry ogólnie wszystkie leki mają tańsze...zawsze tłumy ludzi... Ale wolę sobe troszke postać niz płacić 12 zł więcej za te same plastry...
Ja rozumiem,że ceny moga sie różnić...ale żeby aż tak...???

Jagna30 pisze:Ja rozumiem,że ceny moga sie różnić...ale żeby aż tak...???

oj moga, moga, pytalam babcie(jest farmaceutką) o YAZ - w jednej hurtowni 38 w innej 47zł, jak bralam cerazette to w drogich aptekach placilam ponad 39zl, a znalazlam jedna w ktorej placilam 32zl (apteka austryjacka na Krupniczej-dla krakowianek- tam w ogole sa super ceny na leki pelnoplatne)

Witam cieplutko,.
Ja od ponad 2 lat mam spirale i sobie ja wychwalam pod niebiosa. Nim sie zdecydowalam to czytalam wiele na jej temat...wiekszosc osob krytykowala,wiec mialam pewne obawy. Za namowa swego lekarza zdecydowalam sie i bardzo jestem zadowolona.Malo tego wlasnie spirala "wyregulowala" mnie , @ sa normalne, nie tak obfite jak kiedys i co najwazniejsze nie mam juz bolesci poprzedzajacych @ i w trakcie niej...

Elzunia, no tak,ale z tego co mi wiadomo nie każda kobieta moze miec zalozona spirale...poza tym...nie każdego stać na założenie

Witam.
Ja po drugim dziecku zdecydowalam sie tez na spirale hormonalna. Zalozylam ja zaraz po pologu i jak narazie @brak.A jako ze jeszcze karmie moge jej wcale nie dostac powiedzial moj gin.Uwazam ze to fajna sprawa troche droga jako ze wydatek jednorazowy ale w sumie po przeliczeniu ze przez 5 lat mialabym kupowc tabletki mam 2 lata gratis spirali I zero pamietania o tabsach

Ja też rozważam założenie spirali, ale troszkę się obawiam, bo dużo dziewczyn mówi że wpadło właśnie jak miało spiralę. Do tej pory biorę tabletki, ale jak przeliczyłam to spirala się szybko wróci. Rozmawiałam ze swoim lekarzem i on poleca jakąś za 150 zł bez hormonów, mówi że on ją stosuje u swoich pacjentek i jak do tej pory nie było wpadki. Za założenie bierze 200 zł.
Ostatnio też chciał mi zmienić tabletki na YAZ, do tej pory brałam microgynon21. Dostałam nawet gratis od niego 1 opakowanie. Już przy tym pierwszym opakowaniu widzę zmianę na lepsze ale ostatecznie zrezygnowałam z nich bo są za drogie jak dla mnie, u nas kosztują 56 zł. Teraz będę brać cilest.

moni26 pisze:a też rozważam założenie spirali, ale troszkę się obawiam, bo dużo dziewczyn mówi że wpadło właśnie jak miało spiralę.

nie potwierdze,nie zaprzecze czy zaszly czy nie majac spirale. Szczerze mowiac nikogo takiego nie znam..
Jezeli doszlo do ciazy to mysle,ze to nie wina spirali a lekarza,ktory ja zakladal...tak mi sie wydaje,bo to najbardziej logiczne wytlumaczenie.
Ja ja mam ponad 2 lata, przede mna jeszcze prawie 3 lata i nigdy nie mialam ani podejrzen ciazy ani nic z tych rzeczy.

Elzunia tez tak sądzę że to od założenia zależy. A co do dziewczyn co zaszły to znam jedną... koleżanka mojej koleżanki, ale jaka przyczyna to już nie wiem.

U mnie jeszcze jest ten problem, że nie rodziłam naturalnie, ale lekarz powiedział że damy radę tylko że miałabym zakładaną przy okresie... ehhh trochę dyskomfort

moni26 pisze:U mnie jeszcze jest ten problem, że nie rodziłam naturalnie, ale lekarz powiedział że damy radę tylko że miałabym zakładaną przy okresie... ehhh trochę dyskomfort

e tam..nawet nie poczujesz. Bedzie cos w rodzaju jakby Cie dziabnal komar hehhe.
Ja sie polozylam, facet zapytal w jakim wieku mam dzieci, zadal jeszcze pytanie o to jak sobie Pawel w szkole radzi, nie zdarzylam rozwinac tematu jak kazal mi zejsc...myslalam,ze nic nie zrobil,ze cos nie wyszlo i nie mam spiralki-zaczal sie smiac i powiedzial ,ze widzimy sie na kontrolnym usg...bylam w szoku,ze tak szybko, sprawnie i bezbolesnie.