: 29 gru 2007, 09:25
wszystko sie da wytrzymac tylko mowie ci ja jestem taka nonono ze szok...wezme sie i tak z tydzien odchudzam a potem nagle sie poddaje i tyje jeszcze bardziej.
jestem sama sobie winna a najgorsze jest to ze mam w genach sklonnosc do tycia.schudne nawet z 15kg ale po jakis 2-3 latach wracam do tej wagi.
po ciazy zrzucilam nawet szybko kilosy ale coz z tego jak potem nadrobilam i teraz waze niemal tyle co w 9 miesiacu
moja glupota i tyle
jestem sama sobie winna a najgorsze jest to ze mam w genach sklonnosc do tycia.schudne nawet z 15kg ale po jakis 2-3 latach wracam do tej wagi.
po ciazy zrzucilam nawet szybko kilosy ale coz z tego jak potem nadrobilam i teraz waze niemal tyle co w 9 miesiacu




moja glupota i tyle
