Strona 7 z 572

: 02 maja 2008, 14:22
autor: kasiulek247
Hej wam wszystkim ja sie dolaczam do grudniówek termin 13.12.2008..mieszkam w Londynie i caly czas w domku siedze bo mam ciaze zagrozona a tak pozatym mam córeczke ktora we wrzesniu skonczy 4 latka .biedulka musi cierpiec bo nie moge sie przemeczac wogole powinnam caly czas lezec ale jak to powiedziec mojemu diabelkowi zeby nie psocil?? pozdro

: 02 maja 2008, 21:21
autor: caro
witaj Kasiulek i cieszę się,że do nas dołączyłaś, zobaczysz wszystko będzie dobrze :-) , a masz kogoś do pomocy czy same przez cały dzionek jesteście?

: 03 maja 2008, 10:58
autor: kasiulek247
niestety maz musi pracowac wiec jestem sama ..dzis znowu zaczelam plamic wiec staram sie nic nie robic ...moze przejdzie jak ostatnio..dzieki i buziole

: 04 maja 2008, 12:11
autor: caro
będzie dobrze, mam nadzieję,że plamienie przejdzie...trzymam kciuki

: 04 maja 2008, 12:29
autor: osita
kasiulek247, witaj!! my sie jeszcze nie znamy :-D
caro, dochodza grudniowki, a ty i tak masz najpozniejszy termin :ico_oczko: zobaczymy, jak bedzie w praktyce :ico_oczko:
kasiulek, mam kuzynke w london, tez :ico_ciezarowka: :-D byla juz u ciebie polozna??? a twoja corcia tez sie urodzila w UK?? czy w polsce jeszcze??? zapraszam cie na watek emigrantek, jest tam wiecej :ico_ciezarowka: rok 2008 to rok dzidzi na emigracji :ico_haha_01: :ico_oczko:

: 05 maja 2008, 09:50
autor: kasiulek247
moja corka urodzila sie w polsce..nie nie byla jeszcze u mnie polozna wogole miala sie zjawic 2 tyg temu musze isc do GP i wyjasnic to jesli nie to zmienie GP..dzieki

: 05 maja 2008, 23:09
autor: marcia_pod
Dziewczyny zaglądnijcie tu na ten link! Fajna zabawa i można pomóc.
http://www.tik-tak.pl/forum_dla_rodzico ... php?t=4626
Dzieki z góry. pozdrawiam Was i Wasze brzuszki(-;

: 07 maja 2008, 09:12
autor: tosia
:-) Witam Was kobietki. Ja jestem obecnie w 8tc. W 6 tc lekarz potwierdził mi mój stan. Widziałam już pierwsze zdjęcie naszej Fasolki z bijącym serduszkiem. Termin mam w sumie na 21 grudnia i pewnie nie uda mi się przenosić dzidzi do 2009r. choć tak bym wolała. Pan doktor stwierdził że to będzie typowo świąteczne dzieciątko. Generalnie czuje się ok, z wyjątkiem wiecznego zmęczenia i mdłośći (niekoniecznie porannych). Wczoraj i dziś rano czułam się osłabiona, a ponieważ mąż ma grypę zmierzyłam temperaturę: 36,9 (wczoraj)i 36.6(dzis). No i teraz trochę się martwię, dlaczego jest taka niska. Jak myślicie, czy wszystko jest ok. Wizytę u lekarza mam dopiero na 23 maja. Nie wiem czy czekać, czy umówić się szybciej?Czy może zrobić jeszcze raz test żeby zobaczyć czy mi beta HCG nie spadło?

: 07 maja 2008, 13:05
autor: osita
Wczoraj i dziś rano czułam się osłabiona
a ja tak sie czuje od kilku tygodni :ico_oczko: :ico_haha_01: mdlosci sa calodniowe, do tego boli brzuchal i krzyz, a spanie mam za niedzwiedzia brunatnego w zimie :ico_haha_01: tak wiec sie nie przejmuj, wszystko wydaje sie byc w porzadku a fakt ze twoj maz ma grype nie oznacza, ze i ty ja musisz miec, nie???
pewnie nie uda mi się przenosić dzidzi do 2009r. choć tak bym wolała
eeeee tam, ja sie ciesze, ze nasze dzieciaczki beda mialy rok do przodu :-D :ico_brawa_01: No i na swieta juz raczej bedziemy swietowac wspolnie, pierwszy mikolaj, pierwszy sylwester... hihiihiii fajnie bedzie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 07 maja 2008, 14:26
autor: tosia
heh no tak te święta będą podwójną radością :D A jeszcze co do mojego samopoczucia- to nie ono mnie martwi tylko ta niziutka temperatura:36,6 to jak najbardziej prawidłowa temp dla wszystkich, ale chyba nie dla kobiet w ciąży, co? A chwaliłyście się już rodzince? My chcemy powiedziec rodzicom w dniu matki czyli jeszcze troche musimy poczekać. Będę już wtedy w 11tc :) czyli dość wysoko- ale będzie niespodzianka :ico_haha_01: No i będę już wtedy po kolejnym usg na którym już pewnie wiele będzie widać może nawet płeć naszej Fasolki