Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

malutkaniunia dzieki. ja przy poprzedniej ciazy na usg jak bylam w 6 tygodniu to lekarz widzial tylko pecherzyk a nie widzial nic wiecej. kazal przyjsc po dwoch tygodniach. to byly najgorsze dwa tygodnie w moim zyciu - pelne strachu i obaw. teraz tez jeszcze nic nie widzial, choc pecherzyk rosnie tylko z powodu swiat i w ogole jakos tak wyszlo ze umowilam sie na koniec stycznia na wizyte no ale teraz tez inaczej sie juz to wszystko przezywa. zreszta bedzie co bedzie, co Bog dal.

[ Dodano: 2008-12-30, 09:13 ]
ooo a tak w ogole stawiam torta! Moja Hania dzisiaj konczy 11 miesiecy!!!

Tagar, to jeszcze miesiąc i stuknie roczek. Mojej w lutym stukną 2 latka.

kobitki ja sie pocieszam że to może w święta tyle przybrałam, no i na basenie nie byłam juz 2 tygodnie.... bo zamkniety

ech... najwyżej bede słonicą :)

Witam ....

Jeżeli chodzi o wage...to ja w ciązy przytyłam 25 kg ...Masakra,ale po prawie 5 miesiącach śladu nie ma po tylu kilasach... Może troszke skóra na brzuchu nie jest jeszcze taka jak byc powinna,ale nie narzekam.

Trzymajcie się cieplutko

Izus chodzisz teraz na basen jak jestes w ciazy? Bo ja wlasnie nie wiem co zrobic. Moja Hanka uwielbia basen i chodzilysmy co tydzien, i strasznie nie chcialabym jej tego odbierac...

[ Dodano: 2008-12-31, 12:21 ]
Jagna, 5 miesiecy i wszystko zgubilas? No to moje gratulacje!
Ja w ciazy przytylam zaledwie 9,10kg i najpierw spadla mi waga do +3 a potem nagle przytylam i nie moglam juz zrzucic. Moze dlatego ze przestalam karmic piersia juz po 3 miesiacach... Ale zauwazylam ze mam wieksze problemy ze zgubieniem wagi niz dziewczyny ktore w ciazy przybraly po 20, 25 kg :)

kobitki mam wage zepsutą
dziś ważyłam sie na nowej wadze i przybrałam 5 kilogramów a nie 8... masakra
a ja myślałam ze bede hipopotamem

tak czy siak moim zdaniem te 5 kilo to też nie mało

na basen chodze, tzn miałam przerwę świateczną bo basen był zamknięty, mój gin nie widzi problemu w chodzeniu na basen... kazał mi tylko wkładać najmniejszy tamponik jak zwykle, zeby nie złapać zapalenia i zakładac czapkę w drodze do auta
mój lekarz twierdzi że pływanie dobrze robi na moja kondycję "przedporodową" i wzmacnia mięśnie

moge pływac normalnie żabką, kraulem, na plecach, nie mogę tylko bardzo forsownie pływać np. delfinem, nie mogę nurkować i skakac do wody

Izus, widze ze jestes zapalona plywaczka! Czyli mowisz ze kawalek tamponiku i jechane? No to moze ja tez. TYlko moze ja tak nie plywam ostro, ale Hanka napewno sie ucieszy z wodu znowu. Tylko poczekam az katarek przejdzie, bo teraz takie zimnisko... brrr

A jak tam Sylwester u was? Ja przespalam

hehe zapalona pływaczka to może nie bardzo :) bo ja dopiero sie ucze, pierwszy raz uniosłam się na wodzie jakieś 4 lata temu i teraz próbuję robić to tak jak trzeba...

lubię chodzić na basen, mam blisko szkolny czysciutki, tani basen, dzięki któremu zrzuciłam rok temu 12kg chodzę tam od półtora roku i nie mam zamiaru przestać

teraz ratownik bedzie zamiast spadku wagi obserwował powiększajacy się brzusio

według ginekologów basen jest najlepszą formą aktywnosci fizycznej w ciąży, bo pracują wszystkie mięsnie a brzuch nie jest zbytnio obciążany, pływanie działa też kojaco na bolące plecy, przygotowują mięśnie i kondycję do porodu-więc samo zdrowie

lekarze polecają też pilates i jogę... gdzieś wyczytałam na ten temat

tamponik malutki na wypadek zapalenia i możesz śmiało na basen iść, Hania tez bedzie zadowolona :)


co do sylwestra- spędziłam u znajomych w towarzystwie mamusi 2-tygodniowej kruszynki, oraz drugiej ciążóweczki więc było bardzo trzeźwo ale wesoło :)
o 2:00 byłam w domku pod kołderką

a na ten nowy roczek wszystkim Sierpnióweczkom życzę przede wszystkim zdrówka i spokoju
oby do sierpnia

ja na sylwestra siedzialam z moim M w domku,przyjechaa para znajomych tez zaciazonych:) wiec i u nas było trzezwo a o 1 szej juz spalismy
jak nigdy...

hello hello cos cisza tutaj!