Strona 61 z 646

: 27 mar 2011, 09:38
autor: inia1985
mam nadzieję, ze się nie gniewasz
coś Ty :ico_puknij: też bym wolała mu dziś życzyć wszystkiego naj, a tak pozostaje znicz i modlitwa

: 27 mar 2011, 10:16
autor: izabelllla123
ja rodziców mam w wieku 53 tata a mam 49 ma 2 kwietnia /dobrze że nie w pryma aprylis/ tesciowie natomiast 52 teść a teściowa 46 lat. także dość młodzi są.

Ale Tesciów mam dość specyficznych i niestety musze do nich jechać, bo póxniej byłoby wypominania i ględzenia przez resztę roku :ico_sorki:

: 27 mar 2011, 11:29
autor: marcz89
link usunięty przez obsługę forum

Zobaczcie sobie tą stronkę:)

: 27 mar 2011, 11:58
autor: Kocura Bura
Dzień dobry słoneczny :-)

marcz89, :ico_szoking:
to znaczy,że wszyscy jesteśmy chłopcami!
Jeszcze na następnym usg się okaże,że będę mieć córkę :ico_haha_01:
A mój M. miał ubaw :ico_puknij:

inia1985, bardzo mi przykro :ico_noniewiem: Pewno dziś będziesz mieć smutny dzionek :ico_placzek:
mam 49 ma 2 kwietnia
moja babcia kończy 88 lat właśnie 2 kwietnia :ico_brawa_01: i właśnie w sobotę się wszyscy wybieramy :ico_brawa_01:

A moje staruszki też już wiekowe, mama- skończy w tym roku 59, a tata 61.

: 27 mar 2011, 13:41
autor: elibell
marcz89, powiem, że mnie to nie zaskoczyło w ogóle dlatego stwierdzenie w 11 tyg. ciąży o płci dziecka - to jest coś co mnie zaskakuje, wiedziałam od dawien dawna jak jesteśmy tworzeni, skad jest prącie i łechtaczka, dlatego ja nie wierze w usg tak do końca i dlatego też płci nie chcę znać, po co? ile kobiet jest którym lekarz wciska kity w 11 tyg że to na pewno chłopiec, kobieta się nastawi na chłopaka, do brzusia mówi np. Jaś a tu nagle dziewczynka wychodzi, a później rozczarowanie wielkie, i często bywa że kobieta jakby odtrąca dziecko w pierwszej chwili. Oczywiście po dłuższym przemyśleniu stwierdza, że kocha tak samo ale za chwile czuje się winna tego, że była rozczarowana, że jak mogła źle myśleć. A wiadomo, że takie rozsterki czy w ciaży jeszcze czy już po porodzie nie wpływają korzystnie ani na nas ani na dziecię:):):)
Czy ważna jest płeć tak na prawdę???? Zazwyczaj jak para ma już chłopca to wszyscy mówią że drugie dziewczynka, by po równo było, ale czy w danej chwili jak widzimy 2 kreski na teście, jest to na prwdę takie ważne, i czy jesteśmy wstanie coś zrobić by mieć własnie tę płeć jaką sobie wymarzyliśmy czy inną??? Nie nie jesteśmy, bo skoro już doszło do zapłodnienia to się dzieje jak się dzieje, na załączonych w linku zdjęciach i wpływu na to nie mamy:):):):):)
Ja pół życia myślałam by mieć pierwszego chłopaka, pół zycia jakby to ode mnie zależało, na szczęście nie było rozczarowania we mnie takiego jak np. w mojej siostrze jak zobaczyła na usg że nie będzie Patryka tylko Patrycja, a potem po nocach płakała, że jaka z niej zła matka, że mogła tak pomyśleć, ze przecież miał być chłopak.


Hihi wiek naszych rodziców różny nie?? Ja z racji, że rodzice moi tyle mają lat, myślałam, ze będę młoda mamusią, żeby być przyjaciółką dla swych dzieci, no ale życie ułożyło się tak, że w sumie pierwsze rodziłam w tym samym wieku w którym mnie moja mama, trudno, nie jestem młoda mamusia, ale będę starać się być dobrą matką i przyjaciółką:)

: 27 mar 2011, 14:41
autor: izuś_85
wpadłam was szybko odczytać ale lecę bo goscie zaraz przyjadą

do potem :ico_oczko:

: 27 mar 2011, 15:12
autor: elibell
izuś_85, to miłego dzionka w gronie gości:)

: 27 mar 2011, 15:17
autor: inia1985
Zobaczcie sobie tą stronkę:)
he he, ciekawe :-)
inia1985, bardzo mi przykro :ico_noniewiem: Pewno dziś będziesz mieć smutny dzionek :ico_placzek:
dziękuję :-) Rocznica urodzin taty, niesie ze sobą same miłe i zwariowane wspomnienia, tęsknię za nim bardzo.
a później rozczarowanie wielkie
dokładnie, ja się najbardziej w poprzedniej ciąży tego bałam, jak już dowiedziałam się (w 7 miesiącu), że będziemy mieć upragnioną córcię i gdyby się urodził chłopak, a przecież mogło tak być, to dziwne odczucia miałabym przy porodzie. Widzę, że myślimy bardzo podobnie, dlatego tym razem nie chcę wiedzieć co się chowa w brzuszku, niech to będzie miła niespodzianka :-D

Za chwilę przychodzi do mnie koleżanka z chłopakiem, Wiki śpi grzecznie, dziś pewnie do 17 pośpi, przez to przesunięcie czasu, a wieczorem nie mam co liczyć, że zgaśnie koło 20-tej...

: 27 mar 2011, 16:04
autor: elibell
moje dziecię śpi, a my z mężem po obiadku właśnie;) jak usłyszał że mielone to poprosił o kotlety i nic w pracy nie jadł:) a sosik pieczarkowy zrobiłam i marchewkę z groszkiem:)

myślimy bardzo podobnie, dlatego tym razem nie chcę wiedzieć co się chowa w brzuszku, niech to będzie miła niespodzianka
już raz miałam taką niespodziankę i dlatego uważam że to fantastyczna sprawa, nie wiesz co 9 miesiecy się w Tobie ukrywa i czekasz z utęsknieniem jeszcze większym:)

: 27 mar 2011, 17:31
autor: inia1985
Jednak koleżanka nie przyszła, bo rodzina niespodziewanie ją odwiedziła, za to ucięłam sobie krótką, ale smaczną drzemkę :-D

elibell, pyszny obiadek, ja miałam dziś tylko zupę, w dodatku z wczoraj. Wiki i tak woli zupy, oczywiście zawsze z mięskiem, więc ja praktycznie drugich dań nie robię