Strona 61 z 67

: 10 sty 2009, 19:59
autor: ananke
No w sumie przed 30 dobrze się wyrobić :ico_haha_02:
noo, powiem Ci, że tak właśnie myślałam, żeby po 30ce juz mieć czas na dorastanie dzieci :-D

: 12 sty 2009, 21:07
autor: pinko
Cześć, ja też 79 :-) Mogę dołączyć do grona 30-latek :-) ?

: 12 sty 2009, 22:43
autor: aga29
pinko witamy :ico_brawa_01:

: 13 sty 2009, 00:22
autor: ananke
pinko, hej hej :-) noo, jasne, że tak - im nas więcej będzie, tym może odżyje wątek, bo cosik ostatnio cisza tu nastała :ico_sorki:

: 14 sty 2009, 09:39
autor: pinko
Rzeczywiście mało tu piszecie :-) Ja lubię pisać, piszę jeszcze na styczniówkach 2008 :-)

: 14 sty 2009, 09:45
autor: ananke
pinko, noo, to rozkręcamy wątek :-)
piszę jeszcze na styczniówkach 2008 :-)
a ja na stycznowkach 2009 :-D a że Mały mi w grudniu się urodził to jeszcze na grudniówkach :-)

macie jakieś szczególne zaopatrywania na te 30te urodziny?? Chłop mnie cały czas podpytuje czy chcę je jakos szczególnie spędzić :-) a mi jedyna, co przychodzi do głowy to przespać i nie pamiętać, że to juz 30te :-D :ico_oczko:

: 14 sty 2009, 09:55
autor: pinko
U nas na wątku też jest kilka grudnióweczek z 2007 roku :-)
macie jakieś szczególne zaopatrywania na te 30te urodziny??
Jakoś nie myślę o tym, wprawdzie to okrągła rocznica, ale nie czuję się na 30 :-) więc nie wiem, jeszcze mam trochę czasu, urodziłam się 30.04 :-)
Masz śliczne zdjęcie w awatarku :-) To Twój najmłodszy synuś? Gdzie rodziłaś? Jestem ciekawa, zbieram opinie o szpitalach, bo planuje drugiego dzidziołaka i nie chcę znów trafić na szpital, który nie podchodzi do sprawy profesjonalnie.

: 14 sty 2009, 10:02
autor: ananke
Masz śliczne zdjęcie w awatarku :-)
a dziękuję dziękuję :-)
To Twój najmłodszy synuś? Gdzie rodziłaś?
tak, to mój Pan Prezes - Alan - dziś ma 17 dni :-D rodziłam w Szkocji :-) i powiem Ci, że w porównaniu do pierwszego porodu w Polsce to teraz było profesjonalnie :ico_sorki: a Ty gdzie rodziłaś córkę? aż tak źle było?

Twoja córcia najśliczniej wygląda w deseniu czekoladowym :-D :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: od razu przebija się szczęście w jej oczkach :-)

: 14 sty 2009, 10:59
autor: pinko
a Ty gdzie rodziłaś córkę? aż tak źle było?
Ja rodziłam na Brochowie, dwa tygodnie po terminie, skończyło się cesarką ale Ula byla owinięta pępowiną, niedotleniona, zielone wody, masakra, nie polecam tego szpitala, jak zaczynają się problemy, to nie radzą sobie... za długo czekają.
Twoja córcia najśliczniej wygląda w deseniu czekoladowym :-D :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: od razu przebija się szczęście w jej oczkach :-)
Dziękuję bardzo, ona jest w ogóle pogodna i prawie zawsze uśmiechnięta :-)

: 14 sty 2009, 11:00
autor: ananke
Ja rodziłam na Brochowie
na tym Brochowie we Wrocku??
ona jest w ogóle pogodna i prawie zawsze uśmiechnięta :-)
noo to suprr, bo to ważne, żeby dzieciaczki były pogodne :-)