Witajcie Majóweczki
Docienko bardzo mi przykro
K@tk@ kochana,ja również życzę Ci tylko samych radosnych dni w życiu.Zasługujesz na to w 100%!!!
szczako, słonko,witaj cieplutko
A ja znowu złapałam jakieś choróbsko,w niedzielę miałam 38 st.,teraz mam katar i kaszel i mam prawdopodobnie zapalenie krtani,bo chrypię jakbym przechodziła mutację.Siedzę sobie w domku na zwolnieniu do 24 października.Jak zadzwoniłam w niedziele,że nie przyjdę do pracy,bo jestem chora to moja szefowa była wściekła.Nie było to zbyt miłe,więc nie mam wyrzutów sumienia,że jestem na zwolnieniu(od internisty).Mój gin powiedział,ze jakbym chciała dalej nie chodzić do pracy,to mam się do niego zgłosić i przedłuży mi wtedy do 30 dni.
Mam tylko nadzieję,że te choróbska nie zaszkodzą dzidzi.
Pozdrawiam Was cieplusio i będę co jakiś czas zaglądać