Tweety123, ja sobie wlewalam goraca wode do butelki i masowalam piers, tak dlugo az robila sie bardziej miekka i wtedy szybko przystawialm dzidzie lub odciagalam,
Bo przeciez ile pod prysznicem mozna stac i grzac piersi, a tak jak sie siedzi to czlowiek wiecej namsuje i nagrzeje
BeataW , ja mysle podobnie jak dona, ze ten soczek to zly pomysl, w sumie nie obraz sie ale moim zdaniem jeszcze gorsze od cyca, bo przeciez soczki sa slodkie i po nich chce sie pic jeszcze bardziej. Albo podaje sie wody albo nic. U mnie jeden syn pil wode zamiast cyca. Za to Milan to nic nie chcial odtawienie jego w nocy nie bylo latwe ale poszlo.
Beatris ,Beata i inne dziewczyny ja wam powiem o co chodzi w tym odstawieniu nocnego karmienia na pol roku
* pol roczne dziecko jest juz w stanie tyle najesc sie w dzien ze potrafi przespac spokojnie 8 godzin bez jedzenia ( czesto przeciez tez , niektore dzieci przesypiaja nocki od urodzenia)
* cyca odstawiamy w nocy tez zeby za bardzo nie zaszkodzic na zabki, o ile dziecko je posiada, a zastapienie cyca soczkiem to chyba gorsze przestepstwo niz podanie cyca w nocy
* dla dziecka mniej drastyczne odstawienie go na pol roczku w nocy niz na rok czy 2 latka, no chyba ze sie trafi na dziecko ktore samo przestanie jesc cyca w nocy, ale nie jest takich dzieci duzo. A wyobrazacie sobie jak byscie mialy to zrobic dla roczniaka czy 2 latka?? ( bez przesady tez ze nie wyjdziesz nigdzie w nocy przy 1-2 letnim dziecku bo placze ze chce cycusia - i tu nie chodzi o zadne balety, ale zdaza sie tak ze w nocy trzeba wyjsc i co wtedy ?)
* no i u nas duzo dalo ze przy tym wszystkim pomogl maz, bo jednak dziecko od niego mleka nie czuje i szybciej jest je w stanie uspokoic jesli sie domaga cyca, pomimo ze sie mysli ze mamusi sie to uda szybciej
Z reszta kazda z nas robi co chce i jak jej pasuje, ja odstawilam w nocy 2 synkow na pol roku i wcale nie zaluje, dla mnie to bylo dobre postanowienie. Teraz jak urodze 3 dziecko to tez bede na pol roku odsatwiac cyca w nocy.
Bo przeciez ile pod prysznicem mozna stac i grzac piersi, a tak jak sie siedzi to czlowiek wiecej namsuje i nagrzeje
BeataW , ja mysle podobnie jak dona, ze ten soczek to zly pomysl, w sumie nie obraz sie ale moim zdaniem jeszcze gorsze od cyca, bo przeciez soczki sa slodkie i po nich chce sie pic jeszcze bardziej. Albo podaje sie wody albo nic. U mnie jeden syn pil wode zamiast cyca. Za to Milan to nic nie chcial odtawienie jego w nocy nie bylo latwe ale poszlo.
Beatris ,Beata i inne dziewczyny ja wam powiem o co chodzi w tym odstawieniu nocnego karmienia na pol roku
* pol roczne dziecko jest juz w stanie tyle najesc sie w dzien ze potrafi przespac spokojnie 8 godzin bez jedzenia ( czesto przeciez tez , niektore dzieci przesypiaja nocki od urodzenia)
* cyca odstawiamy w nocy tez zeby za bardzo nie zaszkodzic na zabki, o ile dziecko je posiada, a zastapienie cyca soczkiem to chyba gorsze przestepstwo niz podanie cyca w nocy
* dla dziecka mniej drastyczne odstawienie go na pol roczku w nocy niz na rok czy 2 latka, no chyba ze sie trafi na dziecko ktore samo przestanie jesc cyca w nocy, ale nie jest takich dzieci duzo. A wyobrazacie sobie jak byscie mialy to zrobic dla roczniaka czy 2 latka?? ( bez przesady tez ze nie wyjdziesz nigdzie w nocy przy 1-2 letnim dziecku bo placze ze chce cycusia - i tu nie chodzi o zadne balety, ale zdaza sie tak ze w nocy trzeba wyjsc i co wtedy ?)
* no i u nas duzo dalo ze przy tym wszystkim pomogl maz, bo jednak dziecko od niego mleka nie czuje i szybciej jest je w stanie uspokoic jesli sie domaga cyca, pomimo ze sie mysli ze mamusi sie to uda szybciej
Z reszta kazda z nas robi co chce i jak jej pasuje, ja odstawilam w nocy 2 synkow na pol roku i wcale nie zaluje, dla mnie to bylo dobre postanowienie. Teraz jak urodze 3 dziecko to tez bede na pol roku odsatwiac cyca w nocy.
Już na szczęście po problemie, podałam Piotrkowi ostatnio wodę zamiast soczku, "obraził się" i kolejną noc już przespał całąBeataW , ja mysle podobnie jak dona, ze ten soczek to zly pomysl, w sumie nie obraz sie ale moim zdaniem jeszcze gorsze od cyca, bo przeciez soczki sa slodkie i po nich chce sie pic jeszcze bardziej. Albo podaje sie wody albo nic. U mnie jeden syn pil wode zamiast cyca. Za to Milan to nic nie chcial odtawienie jego w nocy nie bylo latwe ale poszlo
-
Małgorzatka
- Cyber rusałka
- Posty: 7230
- Rejestracja: 08 mar 2007, 12:27
Dziewczyny szlajacie 
Idę poczytać co napisałyście kochane cycusiowe mamusie
[ Dodano: 2009-10-01, 23:10 ]
mmarta81
Kochana ...wiesz po cichu wyobrażam sobie Ciebie jak karmisz dwójkę maluchów cycem i czuję taką radość Jakie to pięknie! A Tobie ta wizja się podoba czy nie bardzo? Z postu wywnioskowałam, że raczej jesteś na tak!!!
Tweety123 Ciszę się, że już jest lepiej! A jeszcze miałam napisac, żebyć sobie teraz w te chłody piersi nie przewiała, bo o zapalenie nie trudno! Ja zakładałam sobie tetrową pieluchę do biustonosza jak wychodziłam na pole albo jak do okna musiałam wyjść.
siunia U mnie też nic nie chce pić mała i jak butle jej daje w nocy to ryk potworny, jak oduczyłaś od cyca w nocy w takim razie? Dodam, żę w dzień mała ładnie pije herbatkę z butli.
BeataW My nadal cycujemy
Ale Wam za odstawienie!
Idę poczytać co napisałyście kochane cycusiowe mamusie [ Dodano: 2009-10-01, 23:10 ]
mmarta81
Kochana ...wiesz po cichu wyobrażam sobie Ciebie jak karmisz dwójkę maluchów cycem i czuję taką radość Jakie to pięknie! A Tobie ta wizja się podoba czy nie bardzo? Z postu wywnioskowałam, że raczej jesteś na tak!!! Tweety123 Ciszę się, że już jest lepiej! A jeszcze miałam napisac, żebyć sobie teraz w te chłody piersi nie przewiała, bo o zapalenie nie trudno! Ja zakładałam sobie tetrową pieluchę do biustonosza jak wychodziłam na pole albo jak do okna musiałam wyjść.
siunia U mnie też nic nie chce pić mała i jak butle jej daje w nocy to ryk potworny, jak oduczyłaś od cyca w nocy w takim razie? Dodam, żę w dzień mała ładnie pije herbatkę z butli.
BeataW My nadal cycujemy
Ale Wam za odstawienie!Małgorzatka, sama wizja karmienia 2 dzieci jest ok
Ja poprostu nie chce sama na sile odstawiec Igi a ona ciagle chce cycusia wiec ja jej ciagle daje - jedyne czego sie boje to wlasnie reakcja Iga na maluszka jedzacego z cycusia-obawiem sie ze beda chciac jesc w tym samym czasie bo jak Iga zobaczy cycka to sie nie powszczyma
no i rano...Iga lezy przy cycusiu od 5-7 a jak wtedy malenstwo bedzie mnie potrzebowac
zycie pokaze jak to bedzie...
narazie na 100% nie bede jej na sile odstawiec
Ja poprostu nie chce sama na sile odstawiec Igi a ona ciagle chce cycusia wiec ja jej ciagle daje - jedyne czego sie boje to wlasnie reakcja Iga na maluszka jedzacego z cycusia-obawiem sie ze beda chciac jesc w tym samym czasie bo jak Iga zobaczy cycka to sie nie powszczyma
no i rano...Iga lezy przy cycusiu od 5-7
a jak wtedy malenstwo bedzie mnie potrzebowac zycie pokaze jak to bedzie...
narazie na 100% nie bede jej na sile odstawiec
-
dorotaczekolada
- Cyber rusałka
- Posty: 6769
- Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39
Beata , to normalnie super
Malgorzatka, wlasnie z Milanem nie mialam tak lekko , ciezko mi tez porownac bo wtedy Milan mialo pol roku a twoja Martusia ma juz ponad rok wiec , nie wiem za bardzo jak dzieci takie reaguja. U nas pomoglo takie jak by moje odizolowanie sie , bo Milan byl dzieckiem ktory nie ciagal smoka wiec cale odsawienie nocne bylo jeszcze trudniejsze. Robilismy tak ze maz tam probowal w nocy uspokic noszeniem, bujaniem w wozku, az wkoncu zaczal klasc kolo siebie Milana i tuil i jak sie wyplakal to zasnal, tylko wiesz klad go od strony lozka gdzie mnie nie bylo . Nie wiem ile czasu jest twoj maz w domu i czy bywa nocami, nie wiem jak na takie metody zareaguje roczne dziecko wiec wiesz z drugiej strony mi ciezko cos doradzic. Poprostu np ja jestem twarda pod tym wzgledem ze jak wiem ze dziecku nic nie dolaga nic nie boli i placze bo czegos sie domaga bo tak chce to ja twardo stawiam na swoim i maz tez. to nie chodzi tylko o spawy odstawiania cyca w nocy, tylko tez smoczka czy innych codziennych problemow. Trzecia dzidzia w drodze wiec nie mozemy sobie pozwolic zeby dzieci nas tu terroryzowaly .Teraz chlopaki spia na pietrowych lozkach w jednym pokoju, klade spac o 19 i wstaja 7-8 , wiec ladnie 12 godzin spia, choc nie powiem zdarzaja sie przebudzenia przy zabkowaniu, chorobach, czy zlych snach, ale ogolnie jest ok. Oby sie im to nie odwidzialo
Malgorzatka, wlasnie z Milanem nie mialam tak lekko , ciezko mi tez porownac bo wtedy Milan mialo pol roku a twoja Martusia ma juz ponad rok wiec , nie wiem za bardzo jak dzieci takie reaguja. U nas pomoglo takie jak by moje odizolowanie sie , bo Milan byl dzieckiem ktory nie ciagal smoka wiec cale odsawienie nocne bylo jeszcze trudniejsze. Robilismy tak ze maz tam probowal w nocy uspokic noszeniem, bujaniem w wozku, az wkoncu zaczal klasc kolo siebie Milana i tuil i jak sie wyplakal to zasnal, tylko wiesz klad go od strony lozka gdzie mnie nie bylo . Nie wiem ile czasu jest twoj maz w domu i czy bywa nocami, nie wiem jak na takie metody zareaguje roczne dziecko wiec wiesz z drugiej strony mi ciezko cos doradzic. Poprostu np ja jestem twarda pod tym wzgledem ze jak wiem ze dziecku nic nie dolaga nic nie boli i placze bo czegos sie domaga bo tak chce to ja twardo stawiam na swoim i maz tez. to nie chodzi tylko o spawy odstawiania cyca w nocy, tylko tez smoczka czy innych codziennych problemow. Trzecia dzidzia w drodze wiec nie mozemy sobie pozwolic zeby dzieci nas tu terroryzowaly .Teraz chlopaki spia na pietrowych lozkach w jednym pokoju, klade spac o 19 i wstaja 7-8 , wiec ladnie 12 godzin spia, choc nie powiem zdarzaja sie przebudzenia przy zabkowaniu, chorobach, czy zlych snach, ale ogolnie jest ok. Oby sie im to nie odwidzialo
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość