
Ale paskudna pogoda,czarne chmury wiszą,wiatrzysko wieje


już pisałam dziewczynom... gdy ma się brzydki suchy kaszel....... to na papierze pergaminowym troszkę oliwki rozgnieciony ząbek i kilka kropel spirytusu/wódki. klatke piersiową trzeba posmarować b tłusto ...ten okład na klatkę tak na 30 min... w cieple, potem zetrzeć wacikami i tak z 2 dni trzymać w cieple ręcznik, pielucha tetrowa na klatce. Na drugi dzień mokry kaszel.... dzięki temu nie trzeba antybiotyków....naprawdę skuteczne. tylko trzeba uważać na poparzenia.
JustynaiGabi, a co to za okłady stosujesz?
To chyba i mnie dotyczyJak tam chorowitki wszystkie????????
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość