Awatar użytkownika
zaczarowana
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3616
Rejestracja: 23 kwie 2009, 16:34

15 cze 2009, 21:16

kilolek, daj znać co i jak!!
Ja dzis byłam u gina i będę miała chłopa :) 3 kg na plusie

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

15 cze 2009, 22:23

dziewczyny
póki co życzę słoneczka i dobrego samopoczucia, bo jutro już pewnie nie zajrzę, a w środę wybywam na wakacje, więc do usłyszonka

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

15 cze 2009, 23:01

No jestem
Spędziłam 3 godziny na izbie przyjęć. Po czym lekarka stwierdziła, że niepotrzebnie przyjechałam do tego szpitala, bo w nim nie mają patologii noworodka i jak u nich urodzę o dziecko nie przeżyje, a na patologii ratują już 800 gramowe maluchy... no super... tylko mój maluch ma tylko 319g!!!! wiięc po co mam jechac na patologię noworodką???? Wkurzyłam się bo najbliższa patologia jest od nas oddalonna o 40 km a połoznicto (w tym patologia ciązy!!) o 15km. No wiec logiczne chyba, że pojechałam do najbliższego szpitala?!
Ostatecznie zbadała mnie. Stwiedziła, że szyjka krótka - 2,5 cm w badaniu (a na usg 2 miesiące temu miałam 2,7 więc raczej moim zdaniem sienie skraca). Plamienia nie stwierdziła. Zrobilą usg i z malcem wszystko ok. Stąd wiem, ze waży 319 g
Poza tym cała reszzta tez jest w porządku, ale powiedziałą, zebym pojechała na ta patologi noworodka. Nie wiem wlaściwie po co. Stwierdzilam, ze poczekam do jutra. I zobaczę co się będzie działo. Jesli nadal będzie plamienie albo bóle to pojadę.

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

16 cze 2009, 08:57

Kilolek nie ma to jak dobra opieka:( a dostałaś jakieś leki na podtrzymanie i jakieś szczególne zalecenia? odpoczywaj jak najwięcej!! choć przy dziecku to graniczy z cudem, wiem coś o tym.
Ja też jestem po wizycie. Na szczęście wszystko dobrze. Dzidzia zdrowa i bardzo ruchliwa. Ciągle wkłada łapki do buzi. Waży 268 gr i rozwija się książkowo. Lekarz mówi, że jeśli waga nie przyspieszy ani nie zwolni w tempie wzrostu to waga urodzeniowa powinna być ok 3350.
Ja natomiast ważę już 58 kg. Brzuszek szybko mi roście, a cycki to chyba ze 2 kg same. Jeja do jakiej ja wagi dojdę skoro to już połowa ciąży i 7 kg w górę:)

A powiedzcie mi jak to jest z tą płcią. Wczoraj lekarz powiedział, że widzi peniska i daje 92% na chłopca, ale dokładnie będzie widać jak pokażą się jąderka. Czyli, że jąderka nie rosną równo z peniskiem?

a oto mój tort dla męża i ciasto. przepis na tort otrzymałam i troszkę go zmodyfikowałam, a ciasto jest prościutkie;)
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

16 cze 2009, 13:02

Kilolek nie ma to jak dobra opieka:( a dostałaś jakieś leki na podtrzymanie i jakieś szczególne zalecenia?
no-spę i magnez :ico_noniewiem:
A powiedzcie mi jak to jest z tą płcią. Wczoraj lekarz powiedział, że widzi peniska i daje 92% na chłopca, ale dokładnie będzie widać jak pokażą się jąderka. Czyli, że jąderka nie rosną równo z peniskiem?
jaderka rozną ale początkkowo sa w jamie brzusznej. Potem schodza do moszny. czasami jak maluch się rodzi to ma jeszcze jaderka w jamie brzusznej. To nic złego jesli zejda do moszny do 3 miesiąca życia.
a oto mój tort dla męża i ciasto. przepis na tort otrzymałam i troszkę go zmodyfikowałam, a ciasto jest prościutkie;)
a czy to nie jest "najłatwiejsze ciasto w świecie"?

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

16 cze 2009, 14:51

To ciasto jest po prostu tak łatwe, że wszystko się wrzuca, miesza, nakłada owoce i piecze:)

Teraz już sama nie wiem czy 92% chłopak to chłopak raczej czy dziewczynka;)

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

16 cze 2009, 20:17

Kiedys była taka piosenka "Najłatwiejsze ciasto w świecie" Fasolek. Ja robie takie ciasto właśnie wg tego przepisu z piosenki.
Teraz już sama nie wiem czy 92% chłopak to chłopak raczej czy dziewczynka;)
myślę, ze to jest raczej chłopak, ale jak jajeczek nie zobaczysz o licz sie z tym, ze moze okazac się dziewczynką. Dziewczynka tez może chodzić w niebieskim np, ale z garniturami to raczej się wstrzymaj :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

16 cze 2009, 20:40

Na razie nic nie kupujemy jeszcze. Jednak jak w lipcu coś kupię bo będę u rodziców w Niemczech to będę miała na uwadze chyba głównie niebieski, żółty, pomarańczowy, zielony. Z różowym nie będę wyskakiwać, a resztę może nosić dziewusia:) przyzwyczaiłam się już przez ostatni miesiąc do wiadomości o chłopcu, ale jak będzie dziewusia to bedzie miła niespodzianka, a jak chłopczyk to żadne zaskoczenie:)

KILOLEK teraz dopiero przypomniałam sobie słowa tej piosenki:)

Awatar użytkownika
kilolek
4000 - letni staruszek
Posty: 4553
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:27

16 cze 2009, 20:52

Ja pierwsza rzecz jaką kupiłam to różowy pajacyk. Miałam nadzieję, że to pomoże :ico_oczko: ale i tak zamierzam mojego michasia w niego ubrac na wyjście ze spzitala bo barrdzo mi się podoba, a kolor nie ma znaczenia.

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

17 cze 2009, 12:16

Hej ja tylko na chwilkę powiedziec ze u nas będzie DZIEWCZYNKA :-D :-D :-D :-D :-D
Narazie zmykam potem was doczytam i cos wiecej napisze, bo ostatnio nie miałam czasu bo tatuowałam ścianę :ico_oczko:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość