Strona 604 z 649

Re: wiosna-lato 2013

: 19 lip 2013, 22:28
autor: Małgorzatka
kolyska 1.jpg

Re: wiosna-lato 2013

: 19 lip 2013, 22:47
autor: tibby
Gosiu, cudna kołyska. Będzie sie młodemu dobrze w niej kimalo.

Misia, aż sie zarumienilam od tego komplementy. Dziękuję.

Gosia, cyce są wielkie, ale powoli chyba laktacja sie normuje bo juz nie czuje takiego obciążenia, przepełnienia i bólu jak na początku. W ogóle to muszę zainwestować w porządny usztywniany stanik do karmienia bo wciąż nosze ten zwykły, materiałowy i źle sie czuje z tym spłaszczonym biustem.

Tom kima od 21, Bobi juz też śpi. Nawet M. chrapie obok. Czas i na mnie.

Gosia, brzuch pierwsza klasa. Pięknie ci rośnie ten domek Szymka.

Re: wiosna-lato 2013

: 19 lip 2013, 22:50
autor: Małgorzatka
Ja Ci powiem, że już się poradziła przy Martusi, bo dla mniej mieliśmy właśnie. Rewelacja, spała jak anioł.
Ja mam sportowe biustonosze i do karmienia też takie a pod domu to pewno bez będę śmigała.
Jak starszak podchodzi do brata?

ps. Co u Was z tym przedszkolem?

Moje zasypiały ale im się odwidziało i brykały. Przyszla przed chwilą babcia i ..poszli w piżamach na taras i na polu siedzą. Mi się nie chciało :ico_haha_01:

Re: wiosna-lato 2013

: 19 lip 2013, 23:09
autor: misia81
jestem jeszcze

pisałam,że miałam 93cm pod koniec ciązy pomyliło mi sie miałam 103hihi
Małgosia śliczny brzusiu a nie opada juz ci czasem p[o mału? i kołyska pierwsza klasa :-)
Tibby ale szczerze pisałam kochana na prawde jestes ładną kobietką i taka "delikatną" :ico_oczko:

Dziewczynki pisze od sąsiadki bo jestem dzis u niej bo nie wiem co robić :ico_noniewiem: MAM DUCHA W DOMU :ico_sorki: to nie jest żaden żart! żeby nie było..cały dzień siedziam w domku z wyjątkiem spacerku z małą..jak wróciłam zaczeło się.. najpierw trzasneły drzwi wejsciowe a miałam zamkniete myslałam,ze ktos wszedł,ale miałam je zamkniete na klucz! ok mysle spokojnie i siedze ..dwie godziny później zaczeło mi śmierdzieć domestosem w ubikacji wchodze do niej a tam ubikacja polana domestosem znaczy kibelek w środku! no jak myśle,ale ok siedze nadal i czekam przecież nie uciekne z domku jak mam małe dziecko! poszłam Milenke przebierać na przewijak i spojrzałam całkiem niechcący w stronę przedpokoju a tam MIG i cień mi przebiegł w strone pokoju dużego,to biore Milene na ręce i lece sprawdzałam całe mieszkanie NIC cisza... siedze dalej i poszłam kompać małą wykąpałam mąż zadzwonił i po telefonie poszłam karmić małą a oglądałam jakis film na polsacie wracam a tam telewizor i dekoder wyłaczony! Boze kochany klęknełam aż i sie pomodliłam bo myśle,ze moze dziadziuś przyszedł Milenke zobaczyć,albo nie wiem Dziewczyny moje co ja mam robic boje sie wracac do domku!
:ico_placzek: Dzis jest pełnia i wogóle,ale dlaczego,jak co? nie rozumiem co ja mam robić? co to było? przeciez nie miałam omamów :ico_sorki: ps:jestem w domku jest po 2 w nocy, mąż i Milenka śpią a ja nadal nie moge,mąż mi nie uwierzył zwalając na jakąś moją depresje? Ale jak można takie rzeczy sobie wmówic? Szkoda Że go nie bylo bo by uwierzył,dobranoc dziewczynki
Przepraszam,że zasmiecam forum takimi przygodami,ale na prawde boje sie :ico_placzek:

Re: wiosna-lato 2013

: 20 lip 2013, 08:45
autor: tibby
Gosia, co do przedszkola to czekamy do września. Jest na liście rezerwowej wiec jest wciąż szansa. Póki przedszkole nie będzie ostatecznie znaki listy dzieci faktycznie chętnych do nich to czekamy. Mówili ze będą dzwonić jak będą chętni.
Bobi w braciszku zakochany. Co jakiś czas chce go brać na ręce, daje buziaka w czółko. Wyrzuca pieluchy
pomaga jak może.

Misia, łzy mi poleciały jak przeczytałam twój post. Moze to faktycznie dziadek przyszedł do malutkiej. A mala spokojna w tym czasie była? Szkoda ze maz ci nie wierzy. Nie życzę jednak by to sie powtórzyło.

Re: wiosna-lato 2013

: 20 lip 2013, 09:46
autor: donatka26
witam:)

u na od rana słonko, więc jak maż wróci to pójdziemy na spacer, a mąż z rana pojechał umyć auto i fotki porobić, bo chcemy sprzedać i kupić młodsze,
wczoraj już mi przelali pieniążki z z pzu z tytułu urodzenia dziecka 900zł :ico_brawa_01: , także pewnie skoczymy na jakieś zakupy :-),
muszę też do mamy skoczyć, po ciszki, bo te pajacyki do spania od 0-3m są małemu na styk, muszę trochę większe wyszperać ,

Małgorzatka
z pępuszkiem ok, tylko te krostki mały ma na buźce, ale położna mówiła, że to nic takiego, no i skórę ma strasznie suchą, więc kupiła emolium emulsję mam nadzieję, ze pomoże :ico_sorki: ,
brzuszek masz superaśny :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: i też myślę, że masz go nisko ,
co do moich bóli głowy, to chodziłam do neurologa, on to zdiagnozował, jako bóle napięciowe, podobne do bóli migrenowych, mnie to na każda zmianę pogody boli, a tomografię też miałam robioną chyba 4 lata temu i było wszystko oki :)

Misia aż mi ciarki przeszły jak przeczytałam Twojego posta :ico_olaboga: , oby się to nie powtórzyło :ico_sorki: :ico_sorki:

Re: wiosna-lato 2013

: 20 lip 2013, 11:12
autor: Małgorzatka
MISIA, jesteś osobą wierzącą? Jeśli tak, na pewno masz domu Wodę Święconą, jesli nie pójdź do kościoła tam na pewno w specjalnych naczyniach jest. Skrop nią każde pomieszczenie i znów mały egzorcyzm np:
Święty Michale Archaniele wspomagaj nas w walce, a przeciwko niegodziwościom i zasadzkom złego ducha bądź naszą ochroną. Niech go BÓG pogromić raczy, pokornie o to prosimy. A Ty Książę wojska niebieskiego, szatana i inne złe duchy, które po tym świecie krążą - Mocą Bożą strąć do piekła. Amen. oraz za zmarłych, które chcą naszej modlitwy.
Jeśli to nie pomoże pójdź do księdza ze swojej parafii.
Ja wierzę w to, że po naszym świecie krążą dusze zmarłych, niekoniecznie zawsze są to złe dusze, są też dobre ale nie zaznające spokoju i proszące o naszą modlitwę, by spokojnie spocząć. Osobiście miałam do czynienia z duszą małego dziecka z naszego forum kilka lat temu, więc wierzę Ci. Widziałam dużo i słyszałam.

DONATKO może watro raz jeszcze sie wybrać do neurologa raz jeszcze przecież Ty sie tak z tymi bólami umęczysz.

DZIĘKUJĘ DZIEWCZYNY za mile slowa. Tak, wiem mam już nisko brzuszek, dzieciątko też jest nisko, bardzo, w kroczu go czuję bardzo i sikam co 10 minut małymi kropelkami.
Często stawia mi się brzuch i twardnieje, kłócie w szyjce jest, czasem bolesne skurcze też się zdarzają myślę że jakieś rozwarcie mi się małe robi, zobaczymy.

TIBBY, no to mam nadzieję, że sie dostaniecie do przedszkola.

Re: wiosna-lato 2013

: 20 lip 2013, 14:46
autor: tibby
Gosia dobrze radzi misiu. Ja też bym pokropila woda swiecona. Nie zaszkodzi.

Jenny, jak u ciebie? Gotowa na zastrzyki w poniedziałek? Maz idzie cię wspierać? A te zastrzyki to gdzie dają? w tyłek?

U nas jakas leniwa sobota.

Re: wiosna-lato 2013

: 20 lip 2013, 14:53
autor: jenny1983
Edulita pisze, że to nie boli, po dawce brania żelaza w tyłek mam nadzieję, że nic nie poczuję. Chyba w tyłek. Mój M dziś kupuje mi wyprawkę do szpitala i biedny ma już dość, ale naszczęście jest telefon:)Za bardzo nie wyobrażam sobie jak on kupi dla dziecka wyprawkę bez kogoś pomocy nie obejdzie się.

Re: wiosna-lato 2013

: 20 lip 2013, 16:42
autor: tibby
A allegro nie wchodzi u was w grę? Ułatwienie bo możesz kupować ty.

My zaraz zbieramy sie na spacerek, bo cały dzień siedzimy w domu. Czas sie dotlenic. Ubierasz donatka krótkie ubranka na Mikusia czy jeszcze długi rękaw? Bo ja mam obawy żeby z jednej strony małego nie przegrzać a z drugiej boje sie żeby sie nie przeziebil. I nie wiem jak go za bardzo ubierać na spacery.