Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Pati a ja mysle ze czasami zatęsknisz za nami i troche poczytasz jak będzie co

oczywiscie , ze tak, zagladam czasami i czytam chetnie co u Was sie dzieje

Podjerzewam ze cos sie u nich wydarzylo i woli sie nie udzielac.

kochana,tak masz racje, mielismy problemy, ale jest troche lepiej,zmierza ku lepszemu

dana kochana nie smutaj sie, dziewczyny tu zostaja,tylko ja razie odchodze, robie sobie przerwe, ale mam nadzieje, ze wroce

Decyzje podjelam taka ze wzgledu na Eryka,nie mam czasu siedziec na necie, z reszta nie da sie pisac, kiedy moje dziecie jest przy mnie,trzeba tez domem sie zajac, trzeba ugotowac, posprzatac, poprasowac, zajac sie dzieckiem, a Eryk teraz wszysto z mama musi robic, a jak usiade do kompa chce cos napisac, maly juz stoi obok, ciska, wyrywa, wylacza kompa ,a ja tylko sie denerwuje.

Trzymajcie sie laseczki

Czesc dziewczyny :)

Pati rozumiemy, po prostu jakl bedziesz miec chwile oby nie wtedy kiedy maly bedzie sie interesowal bardziej dziewczynami niz mama ;) to zagladnij i napisz do nas

Swoja droga moja wlasnie mi wchodzi na brzuch jak mam laptopa na kolanach.

Ja dzisiaj jestem na L4 wiec zaraz zgram zdjecia z Mikolajowej imprezy u mnie w pracy. Poki co nie mam jeszcze zdjecia siebie :) w blond wlosach ale nadrobie.

Nina bez przerwy dostaje prezenty - dzis dostala kuchnie i siedzi w niej i gotuje ;) ale i tak chyb a najbardziej ucieszyla sie z samolotu ktory jezdzi i wydaje odglosy :)

Wiola jak Ty sie czujesz w tej ciazy? Masz jakies objawy? Duzo sie rozni? Ja sobie mysle, ze gdybym miala miec znowu takie dolegliwosci jak przy ninie to kilka tygodni wyjete z zyciorysu :)

Moja kolezanka z pracy wlasnie jest w ciazy i nie ma jej juz 2 miesiac, bo wlasnie nuidnosci jej dokuczaja

Wkleje niebawem zdjecia

BTW: Dana nic sie nie martw, my sie nie wybieramy nigdzye ale fakt ze zagladamy rzadziej - swoja droga zaliczylam 3 rok na politechnice!!!!!!!!!!!!! :D:D:D:D przedluzyli mi zaliczanie roznic programowych do lutego wiec mam jeszcze 3 miesiace na to wszystko jupiiiii :D:D:D:D

Hej laseczki melduję,że jestem czytam ,jakoś nie mam weny do pisania dużo się u nas dzieje, ale nic strasznego, nadrobię was .
Pati szkoda ,że odchodzisz ja tez nie mogę korzystać z neta w dzień tylko jak mały śpi bo na widok komputera dostaje małpiego rozumu ,więc siedzę wieczorami ok. buziaczki

Hejo dziewczynki

Pati to zagladaj jak mały spi, kazda z nas ma takie same obowiazki domowe, a niektore tez pracuja, ale na pewno cos tam czasu znajdziesz dla nas

MArta szerokiej drogi do Polski, wiesz bardzo sie tego boje jak Filip bedzie reagował na nowa dzidzie, ale czas pokaze jak bedzie.
Brzusio wam pokaze jak bedzie wiekszy i taki ksztaltny

yoanna, dzieki, czuje sie dobrze w sumie tak samo jak z Filipem, zadnych wymiotow, mdłosci itd. Teraz mam drugi trymest to czuje sie swietnie, brzusio juz sie pokazuje, ale tez powolutku, wiec chyba tez nie przytyje tak duzo, mam taka nadzieje
Jedynie mam inne smaki i nie toleruje niektorych potraw czy napojow gazowanych jak wczesniej, czy jak z Filipkiem

adia26, mnie tez czesto brak weny, ale dobrze ze jestes

Dzis byłam na wizycie ale nie dowiedziałam sie kogo tam mam, bo dzidzia nie chciała pokazac ale na szczescie wszystko jest dobrze
15ide na to d4 wiec wtedy na pewno sie pochwale

Wiola nie moge sie doczekac az zobaczymy brzuszek :) ale druga ciaza i dziecko musi byc takie swiadome :) robilabym chyba miliony zdjec brzuszka bo wydaje mi sie ze z Nina mam ich za malo, nagrywalabym jak sie brzuch rusza :)

A ja chyba mam zapalenie tchawicy bo mowic nie moge .. biedna Nina bo siedzi ze mna i pyta o tysiace rzeczy a ja jej nie odpowiadam bo mnie boli jak mowie (( i tylko zdawkowo

Mialysmy jechac na zakupy, posprzatac mieszkanie ale tak mi sie nic nie chce tylko bym spala

Mialam tez wkleic zdjecia z mikolaja wiec moze dzis to zrobie ;)

Witajcie jak milo tu bylo dzis zajzec i miec co czytac
Moze rzeczywiscie zamknijmy nasz waztek bylo by lepiej Pati85, kochana sazkoda wielkie ze sie z nami zegnasz Ale wiesz kochana chyba wszystkie nie mamy juz tak czasu jak kiedys no niestety my kobiety jestesmy w tej gorszej sytulacji ze choc mowia ze faceci i my mamy rowno uprawnienia to glowno prawda brzydko mowiac my oprocz tego ze mamy prace tak jak oni to kupe obowazkow wlasnie zwiazanych z domem i dziecmi oni jak wracaja z pracy to zwykle odpoczywaj przed tv lub kompem i innymi pierdolami a my po wejsciu do domu odrazu gnamy do kolejnej roboty pranie sprzatanie i wszystkie sprawy o ktorych nie musze mowic bo wszytskie wiemy o co o biega My nie mamy prawa byc zmeczone mowia ze nas rozumiejaa ale tylko w tedy jak cos od nas chca a jak nie to nie widza ile my robimy dla naszych dzieci i nich samych

yoanna, ciesze ze kolejna rzecz na studiach ci sie powiodla

A ja chyba mam zapalenie tchawicy bo mowic nie moge .. biedna Nina bo siedzi ze mna i pyta o tysiace rzeczy a ja jej nie odpowiadam bo mnie boli jak mowie (( i tylko zdawkowo

Zdrowiej kobitko!!! a gdzie fotki ?ktore mialas wrzucic?

Dzis byłam na wizycie ale nie dowiedziałam sie kogo tam mam, bo dzidzia nie chciała pokazac ale na szczescie wszystko jest dobrze
15ide na to d4 wiec wtedy na pewno sie pochwale

czekamy na wiadomosc o twoim malym lokatorku kochaniutka a tym czasem cieszymy sie ogromnie ze wszysko jest a w jak najlepszym pozadalku a ty czujesz sie dobrze

piatek lece do PL to nadrobie bede miala wiecej czasu...mam troche problemow z Igusia ona chyba teraz bardzo przezywa to wszysstko...znaczy zazdrosna o Amy jest ale w taki inny sposob...placze wiaczorami wola ja...ech no mam nadzizje ze minie

Kochana spokojnej podrozy A z ta zazdrosci to napewno minie to normalne a ze placze to nie koniecznie tez zazdros z tego co wiem dzieci rowniez i taki etap w zyciu maja wiw jest takim pogodnym dzieckiem a tez ryczy czasem wieczorami bez powodu mysle ze czasem tez potrzebuja sobie tak poeryczec i pomarudzic wiem jest to meczace ale przejdzie to tak jak kolezanki cory mialy 3 latka i nagle umyslily sobie ze juz nie chca spac same i pokowaly sie kazdej nocy do lozka rodzicow mimo iz przez zawsze slicznie spaly w swoich lozeczkach od taka zmian i nic nie mogli poradzic bo odnoszenie do lozek konczylo sie budzenim i przerazajacym chisterycznym placzem i nic nie pomagalo musieli poprostu dziewczynka pozwolic na te nocne przychodzenia i spali tak we 4 az dziewczynki z tego ze tak powiem wyrosly

No powiem wam ze moije dziewczynki maja takich cudnych chrzestnych ze zal do Adzi juz od dawna jak wam pisalam chrzestna nie przychodzi a w tym roku o milkolaju zapomnial i wujaszek a wiwi chrzestny podal koperte jak poszlam tam do nich zeby za niesc ich corce prezent oczywiscie chrestnica mojego a z mamunia poszly sobie gdzies choc sie mogly spodziewac ze my zawitamy a czykolwiek moja wiw jest malutka wiec moim zdaniem oni powinni sie pofatygowac no ale coz nie dosc ze to ja sie pofatygowalm to jeszcze nie postarali sie zeby dziecku cos tylko wrzucili pieniadze do koperty a przeciez dla takiego dziecka to najwieksza frajda jak by dostala nawet zapakowana czekolade ale zeby przyszli posidzieli pogadali z tym dzieckiem przeciez nie chodzi tu o to zeby rzycic kasa i uwazac ze sprawa zalatwiona nie wiem jak juz taki maja stosunek olewawczy to nie mam pojecia co bedzie dalej echh po co sie godza byc chrzestnymi alebo wrecz sami sie na to cisna jak puzniej maja gdzies te dzieci ja tego nie kumam ja zawsze staam sie zeby chrzestnica wiedziala ze wujek i ciotka o nia dbaja i o nij mysla ale jak widac inni to maja gdzies Dobra kochane babeczki ide do moich poworkow A zapomnialam na pytanie jak Ada dogaduje sie z wiwa odpowiada ze super po za malymi spieciami to super widac ze sie kochaja i to jest najwazniejsze ale jak beda dalej zyly ze soba to sie zobaczy wiadomo ze ta juz ma taki wiek ze robi sie rozne glupstwa a wiwi juz powoli zaczyna kablowac na co ta sie zaczyna martwic bo wie ze mala bedzie dla niej zagrozeniem wiadomo ze takie brzdace potrafia podkablowac starsze rodzenstwo a tego nastolatki nie cierpia ale co tam jak bedzie zycie pokaze

Dzien dobry :)

Wrzuce wrzuce, tylko cos nie mam sily ostatnio. Caly piatek przelezalam w lozku a wczoraj mialam impreze z okazji obrony. Wpadlo kilkoro znajomych - bylam mega spanikowana bo pomieszalam towarzystwo ale dogadali sie cudownie! :)

Od rana pieklam, sprzatalam :) wszyscy chwalili salatke z brokul z prazonym slonecznikiem i tiramisu oczywiscie ;)

Dzisiaj moj maz spal do 13.30, ja do 11 a nina do 9.30 i pozniej z butelka mleka ogladala dzielnie bajki dopoki mama sie nie wyspi kochane to moje nalenstwo - przychodzi do nas bez przerwy tuli sie i powtarza jak papuga - do mojego meza czesto mowie Misiu - i jak mowie Misiu wstawaj, to Nina przychodzi ciagnie go za reke i mowi misiu wstawaj :) kochana papuzka.

Jutro ide do pracy na 7.30 wiec musze sie przygotowac wlasnie zmylam maske z loreala z glowy - przy mysiu masakra wlosy niesamowicie cudowne :)

Obiecuje ze wkleje zdjecia jak najszybciej!

hejo kobitki,
U nas odwilz brrr.
My z mezem wlasnie sprzatamy chatke,,duzo prania sie nazbieralo wiec i prasowanie mnie czeka buuu.
Yoanna--usmialam sie ,,,fotki beda ale kiedy????????:-))))))))))agentka z ciebie.
Moj Erys tez taki kochany bo starszy synus to szef,on rzadzi w domu dobrze ze kazdy inny bo bym sie zanudzila

milego dzionka babeczki,,,
praca wzywa

wklejam zdjecia Niny z Mikolaja :) swoich wloskow wkleje niebawem - w sensie za kilka dni jak je uloze i zrobie foto, bo poki co wiaze w francuza i tak wybiegam z domu - dzisiaj mialam na 7.30 jutro tez wiec klade sie na chwilke ;)

yoanna--superasne fotki z mikolajem.Ninka wyglada na takiego anioleczka:-)
Jeszcze czekamy na twoje zdjecia,bo niedlugo powiesz ze odrosty i wkoncu cie nie ujrzymy jako blondi

dziewczynki gdzie sie podziewacie???