: 05 paź 2011, 11:49
A ja od rana w kuchni bo znów mnie wzięło na gotowanie i pieczenie.
Leczo z cukinii muszę tylko doprawić i gotowe. Kompocik tez już ugotowany. Zapiekanka makaronowa z serem szynka i kukurydza gotowa tylko wstawić o odpowiedniej porze do piekarnika. Galaretka na deser zrobiona z bita śmietana. Jabłka obrane i teraz biorę się za wyrabianie ciasta. A potem mam ochotę upiec jeszcze bułeczki takie z makiem i sezamem ale nie wiem czy będzie mi się chciało. Czas pokaże.
W nocy dziś bardzo dobrze mi się spało więc mam siły za 3 , choć za trzech mam normalnie a dziś chyba za czterech.
Po pieluszki mieliśmy jechać dziś ale jutro jadę do Gina a to można powiedzieć że prawie po drodze więc wtedy odbierzemy by nie tracić niepotrzebnie paliwa dziś.
Leczo z cukinii muszę tylko doprawić i gotowe. Kompocik tez już ugotowany. Zapiekanka makaronowa z serem szynka i kukurydza gotowa tylko wstawić o odpowiedniej porze do piekarnika. Galaretka na deser zrobiona z bita śmietana. Jabłka obrane i teraz biorę się za wyrabianie ciasta. A potem mam ochotę upiec jeszcze bułeczki takie z makiem i sezamem ale nie wiem czy będzie mi się chciało. Czas pokaże.
W nocy dziś bardzo dobrze mi się spało więc mam siły za 3 , choć za trzech mam normalnie a dziś chyba za czterech.
Po pieluszki mieliśmy jechać dziś ale jutro jadę do Gina a to można powiedzieć że prawie po drodze więc wtedy odbierzemy by nie tracić niepotrzebnie paliwa dziś.