Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Mika a jak mały bawi się tym bębenkiem ??? ja na którymś zestawie z allegro co obserwuję mam ten bebenek i nie wiem czy warto sie tym zainteresować? Podpowiedz mi

bębenek super sprawa ladnie sie bawi, ciekawi go ten glos(nie wiem czy widzialas go na zywo... on jak stukasz to takie jakby perkusyjne dzwieki wydaje i swieci sie) turla nim tez po podlodze. kupilam go jak rysio jeszcze nie siedzial zeby go zmotywowac. fajna zabawka polecam, w tesco kosztowala ok 50 zl wiec jak ten zestaw nie drogi to wez to pod uwage

Ciesze sie że mój maluszek spodobał sie ciocią
Teraz ten urwisek wykąpany nie chce spac i gada tu koło mnie

Franusiowi sie wkońcu spodobało na brzuszku znaczy sie nie za długo ale zaczyna sie turlać a to na brzusze a to na plecki i tak sie turla wiec jeszcze może kiedyś zaskoczy mnie raczkowaniem ciągle mam nadzieję .

pochwale sie Wam, maz mi zamowil laptopa

no to super cieszymy sie podwójnie bo bedziesz czesciej fotki Marcelka zamieszczac

A co to nikogo nie ma chyba się szykujecie do jutrzejszej zabawy andrzejkowej .

A mnie wzięło na wspominki ogląda zdjęcia jak Franuś był malutki wiecie co wtedy jak go urodziłam to nie wydawał mi się taki maleńki jak wszyscy w nim to zauważali moja siostra jak Franusia zobaczyła jak wróciliśmy ze szpitala to była przerazona (ona rodziła dzieci ponad 4kg) a tu taki malutki człowieczek (2.300 po szpitalu). A teraz jak oglądam zdjęcia to sama jestem przerażona że to była taka kruszynka chudziutki tylko skórka i kości a teraz kawał małego mężczyzny który już zaczyna pyskowac i zaraz bedziemy szykować pierwsze urodzinki. Wkleje wam zdjecia bo nie widziałyscie Franusia jak był maly bo nie pisałam od początku urodzenia

ale kruszynka slodka! to był wcześniaczek tak? w ktorym tyg urodzilas? lezalam na sali z dziewczyna co bliznieta urodzila chyba 34 tygodniu - biedulki tez w inkubatorach lezaly... smutno mi bylo ze musiala byc na sali z dziewczynami co swoje dzieci maja przy sobie straszne to takie! ja bym chyba ciagle ryczala gdyby moje malenstwo w inkubatorku lezalo i walczylo o zdrowko i zycie a inna mama pielegnowala by obok zdrowe dzieciatko nie powinno tak byc! mamy ktorych dzieci leza na patologi powinne byc razem w innych salach niz te z dziecmi! moj rys w 3 dobie gdy mielismy wyjsc dostal zultaczke i musialam zostac(ryczalam strasznie ze moja kolezanka obok idzie do domu a ja nie... teraz z perspektywy czasu widze ze to glupota byla i nie powod do placzu!) do rzeczy: rysio ze mna na sali lezal pod lampami przez ktore w pokoju bylo napewno ze 35 stopni ciepla i dozucali mi dziewczyny z dziecmi ktore nie mialy lamp- o moj boze jak niektore wywracaly oczami ze tak goraco(sugerowaly co nie ktore zebym na troche ten grzejniczek wylaczyla... a nie kumaly ze Rys nagi pod lampa lezy i zmarznie jak wylacze... pozatym byl wyziebiony przy porodzie i nie lubil chlodu tak mu dobrze bylo) powinno sie jakos sortowac pacjetki a nie jak leci poskarżyłam się

to był wcześniaczek tak? w ktorym tyg urodzilas?

skończone 35 tyg miał zaburzenia oddychania i został wywieziony na OIOM do szpitala 40 km od mojego w którym rodziłam a ja zostałam tu gdzie rodziłam u tez leżałam z dziewczymani które miały dzieci przy sobie. Nie bede pisać co czułam bo nie chce robic smutnej atmosfery ale pewnie sie domyślacie. Byłam z Franusiem dopiero jak miał 8 dni już w tedy go karmiłam piersia i już byliśmy razem w szpitalu jak nie wymagał już ikubatorka.

Nie bede pisać co czułam bo nie chce robic smutnej atmosfery ale pewnie sie domyślacie. Byłam z Franusiem dopiero jak miał 8 dni już w tedy go karmiłam piersia i już byliśmy razem w szpitalu jak nie wymagał już ikubatorka.

naprawde mocno współczuje! ale za to wyobrazam jakie to bylo szczescie jak juz go moglas przytulic i karmic i w ogole...napewno niesamowita radosc!!! i po 8 dniach rozlaki zaczelas karmic piersia mysle ze fundacja rodzic po ludzku powinna cos z tym zrobic... tzn z tym ze razem sa kobiety z dziecmi i bez!

ze razem sa kobiety z dziecmi i bez!

wiesz mnie pytali czy chce iśc na osobną sale ale akurat tak wyszło że leżałam na jednej z moja koleżanką i nie chciałam zostać sama bo wtedy to już bym całkiem sfiksowała a tak to jakoś mi było rażniej owszem czułam sie strasznie jak widziałam jak dziewczyny karmią i przytulaja swoje maleństwa a ja miałamFranusia na tapecie tylko w tel.kom. i odciągałam pokarm i wylewałam go do zlewu by móc później jak mały wydobrzeje go karmić piersią.

hejka
ta pani okulistka poleciała mi ośrodek w G-sku, bo oan sama nie ma dobrej aparatury,w sumie niczego się nie dowiedziałam

asiab, oj przezyłas swoje, ale ,na szczęscie , wszystko jest oki
Bianka tez byal mała, przy wypisie 2600, ostatnio tez ogladałam fotki i na jedenj mała wygląda jak lalka, pamiętam,ze połozna,jak ubierała ją do wyjscia,to zawinęła w kroku kombinezon (rozm.chyba 56 lub 62) i powiedziała na moją córę "ty mikrusie",hehe

[ Dodano: 2008-11-28, 21:31 ]
a ja jutro jednak ide do szkoły moj W. konczy służbę o 8.00, no, chyba ze cosik sie stanie,to poźniej, siłą rzeczy dotre pewnei na południe, a w dodatku jutro mamy zajecia zupełnie w innym miejscu

odciągałam pokarm i wylewałam go do zlewu by móc później jak mały wydobrzeje go karmić piersią.

jesteś wielka

ta pani okulistka poleciała mi ośrodek w G-sku, bo oan sama nie ma dobrej aparatury,w sumie niczego się nie dowiedziałam

szkoda a będziecie tam jechać??

a ja jutro jednak ide do szkoły

jejku jak ja się ciesze że juz pokonczylam studia bo za chiny ludowe nie chciało by mi sie uczyć

Czesc dziewczynki

U nas nocka nie bardzo pobudki punktualnie co 1 h na pociumkanie cyca i nie spimy od 7 .

Idziemy dzis do tescia na imieniny po południu jak mezu z pracy wróci.

ja jutro jednak ide do szkoły

a ja za tydzień w niedziele teraz ten wekend mam luzik

czesc laski,ja sie wczoraj oparzylam dokladnie palucha od prawe reki i od rana do nocy chodzilamz miską z wodą potem zmaślanką, jeso ale bolało

moja mała kaszlemi w nocy,trwa to już długo,może miesiąc, zostało to jej po przeziębieniu, w poniedziałek ide znowu dolekarza,średnio co 2 tyg chodze bo ciągle wg mnie jest chora, no teraz sam kaszelek tonie jest żle ale zastanawiamsię czy to nie od zbyt suchego powietrza i pościeli z pierza,małaśpi z nami a ja kocham pierze, chyba musze pozamieniać pościele i poobserwować, dodam że mała ma pajace takie polarkowe i śpi bez kołderki bo siękopie więc chyba nie potrzebuje się przykrywać?