chętnie, ale to dopiero po powrocie do domuto bierz się za robotę;)
ja ostatnio byłam w szoku, bo w żłobku Zosia miała kanapkę z masłem czekoladowym, dostają też ser żółty i parówkidawno dajesz już Oli pączki??
ja na spineczki jeszcze sobie muszę poczekaćMuszę jakąś spineczkę kupić.
u mnie robi brrrrrrrr brrrrr tak jak ja braciszek nauczyl hehehehrobi bum bum
oj bardzo kochane i juz takie samodzielne pomalu same sie bawic moga i w ogole .......Kochane te nasze szkraby.
u mnie tez nie wiele ale napewno wiecej jak pol roku temu ale krotkie tylko za uszkami jakies szarpi druty rosna hehehekróciutkie jeszcze i niezbyt wiele, ale urosną...kiedyś
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość