Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

szkieletorek, zaraz mi oczy z orbit wyskocza na te pyszności
przez ciebie obśliniłam lapka

A po poprzednim porodzie tak nie miałaś ?

no nie miałam tak
jedyne co mi pozostało po nacięciu krocza to to że zdarzało mi sie popuscić przy kichaniu
ale takie cos? musze zapytać położnej jak przyjdzie w piątek

Dzięki dziewczyny

Izuś współczuję tej przypadłości i życzę, żeby szybko przeszło
Ćwiczenia kegla na pewno pomogą
No i gratuluję takiego spadku wagi

Szkieletorek w pracy miałam koleżankę która była chuda jak palec a jadła za 3
Cudowna przemiana materii

Ja nie wytrzymałam i wypiłam coli i teraz się martwię czy małemu nic nie będzie, czy
brzuszek nie będzie go boleć
Głupia baba ze mnie mogłam się powstrzymać

Ja nie wytrzymałam i wypiłam coli i teraz się martwię czy małemu nic nie będzie

jak dużo nie wypiłaś to podejrzewam ze nic mu nie bedzie tyle kobiet pije karmi na laktacje a ono też gazowane

No ja po rozmowie z położną jestem mam wpaśc na badanie o 20.30 do szpitala zobaczymy co mi powie, mogłaby cos zrobić żebym dzis urodziła

mogłaby cos zrobić żebym dzis urodziła

No mogłaby mogła... Ładnie się uśmiechnij i być może dziś Oliwkę tulić będziesz

szkieletorek, jejku jakie Ty pysznosci zrobilas, az mi slinka pociekla, i bardzo fajne masz te pucharki, gdzie kupilas

Dzieki dziewczyny za wsparcie, wycalowalam tego mojego syncia, nie chce na niego krzyczec i zle mi z tym. Kocham go nad zycie. Jutro jedziemy razem z P. doprzedszkola i bedziemy rozmawiac z ta PAnia, wyplakalam sie dzis jak nie wiem, a jak jutro bedziemy z nia gadac to pewnie tez sie rozplacze, bo boli mnie takie traktowanie go, wiecznie z atakiem i jakimis pretensjami.Spytam sie jutro czy mam umyc ta podloge, bomam takie wrazenie, ze czekala na moja reakcje co ja powiem.

izus, wiem co przechodzisz z tym moczem bo ja mam teraz to samo, wstaje z kibelka podciagam gatki i gdyby nie wklada to bym musiala majty zmieniac,meczy mnie to, bo leci i leci.powiedz ginowi jak pojdziesz na kontrol, mi mowili, ze jesli dalej tak bedzie po porodzie to trzeba to nie pamietam dokladnie podwiazac czy jakos tak

Ale jakie odgłosy .No chyba żartujesz sobie.

nie nie zartuje, no jak wchodzi na slizgawke i np stuka w nia nogami to chalasuje i jest strasznie glosno i ciagle jest problem bo Erys sypie na slizgawke piasek, a ja mowie, ze ok,ale to akurat on tego nie wymyslil, to pokazaly mu inne dzieci, bo bylo akurat to przy mnie i tego bede bronila do upadlego.

Kinga_Lodz, widzisz tak to jest z tym przedszkolem, Erys np. przyniosl do domu brzydkie slowa, a my w domu takiego i jeszcze po niemiecku nie uzwyamyi teraz caly czas powtarza i uzywa go.

A twój mąż to Polak czy Niemiec ?

Polak, za Niemca nigdy bym nie wyszla, nie nie nie

Kinga_łódź, urocze masz to zdjęcie w podpisie

przylaczam sie do tego rowniez

Przez te nerwy dzisiaj, cosmnie brzuch zaczal bolec i kuje mnie strasznie na dole i znow na odbyt cisnie

Dziewczyny mam pytanko i do tych co juz urodzily, czy mialayscie tez takie dziwne uczucie tam na dole jak npsiedzialyscie na kibelku czy kucalyscie jakby mialo cos zaraz wyleciec, tak napieralo??? Bo jamam juz tak od dlzszego czasu, strasznie mnie tak ciagnie, tak wypycha, jakby mialo mi zaraz cos wyskoczyc stamtad i strasznie to nie przyjemne

Ciekawe co izabella, cos sie nie odzywa

Izuś no niby nie dużo ale dopiero po fakcie pomyślałam
Ja niby piłam sobie kilka razy piwko na laktację i nic mu nie było tylko mało mi cyce nie
eksplodowały

Izabela no może namówisz położną na masaż szyjki

Pati ja miałam tak, że często czułam napór na dole i takie kłucie i czasem nie mogłam iść
bo miałam wrażenie, że mi wypadnie Leoś.
Chyba Ci Alanek się obniżył i pewnie dlatego takie masz wrażenie

napór na dole i takie kłucie i

no takie klucia to i ja mam, az czasami krzykne, bo tak boli

A ja wlasnie jestem poo rozmowie z polozna i wstepnie umowilam sie z nia na weekend, bo w sumie nic teraz takiego sie nie dzieje, skurczy nie mam, tylko od czasu do czasu pobolewa mnie brzuch wiec stwierdzilam, ze bez sensu jechac. A w weekend powiedziala, ze zbadaja mnie, pomierza malego a ona mi masaz zrobi, moze cos sie wtedy ruszy

mam wpaśc na badanie o 20.30 do szpitala zobaczymy co mi powie, mogłaby cos zrobić żebym dzis urodziła

o to fajnie,moze cos ruszy, popros, zeby wymasowala Ci szyjke, moze po tym cos sie ruszy

no może namówisz położną na masaż szyjki

podobno malo przyjemna sprawa, sama jestem ciekawa co mi powie

o to fajnie,moze cos ruszy, popros, zeby wymasowala Ci szyjke, moze po tym cos sie ruszy

modle sie o to

Izabela no przyjemne to nie jest, ale zdecydowanie lepiej wspominam ten teraz,
bo przy Elizie miałam robione w większych bólach.
a przy Leosiu na samym początku przy bardzo małym rozwarciu.
Ale to trwa chwilkę tak, żeby tylko naruszyć szyjkę