tego samym zwykłym kremem do pupy nie zwalczysz niestety trzeba specjalny no i walczę
Zuzanka miała to przy okazji pleśniawek, bo jej się przeniosło i faktycznie miałam smarować chyba ze 3 czy 4 tygodnie żeby to zeszło, na szczęście miała tylko kilka malutkich wyprysków, więc nie cierpiała z tego powodu. A udało mi się tylko przypadkiem, bo przy okazji wizyty mówię, a niech zerknie Pani doktor co to jest, bo przecież nie leży w kupie, sudokremu daję że pupa biała a to nie schodzi i nie schodzi. No i jak się okazało to też zakażenie grzybicze. Ponać można po tym, że ciężko się krem z tego zmywa i krosteczki mają czasem taki kołnierzyk ze skórki.
[ Dodano: 26-06-2011, 11:29 ]
są kobiety co samotnie wychowują dzieci
hehe, ale one już chyba nie biorą sobie na głowę psa

. Nie no zawsze we dwoje raźniej, przynajmniej mamy wewnętrzny spokój
synek starszy posiusiał się w nocy w łóżku
I starszym nieraz się zdarza, czasem jak się przyśni że do toalety idziemy i siup. A maluchowi tym bardziej. Niech synek szybko wraca do zdrowia, a mąż do domu. U nas przyszły tydzień szykuje się napięty, bo u męża w pracy festiwal prękości, więc pracy będzie po uszy i cały weekend praktycznie z życiorysu.