Strona 62 z 724

: 18 kwie 2007, 12:50
autor: ML
asia 26 - u nas jak bym chciała wyść razem z psiakiem i dzidzią to by raczej tak wyglądało, że to pies mnie ciągnie a nie ja psa :-D

hekkate - super, ja mam pieska, śliczny stworek

magdzinka - ja też wracam już niedługo do pracy i odzwyczajam Tobiaszka od piersi w dzień. Na razie nie mam z tym większego problemu, dzidzia bez problemu ssie butlę.

lutówki - a ja mam taki sposób na zasypianie wieczorne. tobiasz w łóżeczku, karuzela gra kołysankę, smok w buzi - oczywiście jak wypadnie trzeba natychmiast go dać - więc siedzę przy łóżeczku. PO 5 albo 6 kołysankach, hihihihi sama zasypiam :ico_haha_01:

: 18 kwie 2007, 12:53
autor: karolas
MAMCIA ja tez trzymam kciuki zeby udało ci sie laktacje podtrzymac i ją zwiekszyc :),bedzie dobrze,musi tylko mysl jak najwiecej o tym mleczku to pomaga,ja juz zygam za przeproszeniem od picia wody i cherbaty bo moja ma wodniste bardzo kupki i szukamy z pediatrą od wczoraj na to jakiegos wytłumaczenia i do piatku mam pic sama wode albo cherbate,jesc banany,warzywa to tylko marchew gotowana i jej tez mam dawac do picia zwykłej cherbaty zeby zatrzymac te luzne kupki i spowodowac troszke zatwardzeia :),zobaczymy co z tego wyjdzie jak dalej bedzie robic takie wodniste to w piatek pediatra pomysli nad czyms innym ,moze jakies badanko albo cosik nie wiem o co chodzi,moze to objaw alergii te luzne kupy bo tez o tym kiedys gdzies czytałam.Ide sobie wypic kolejna szklaneczke wody bllleeeeeeeee i cherbatki mlekopędnej,nie martw sie ja tez musze duzo pic zeby laktacje podtrzymywac ale czego sie nie robi dlamałej istotki ;) buzka
ASIAM_26 wiesz co te krople kosztuja ok.25zł i sa w niebieskim flakoniku jakby i śmierdzą strasznie i nazywaja sie mukofluid,mam je tez na recepte były i nieco pomogły Amelce i troszke wiecej pływał jej ten gęsty katarek i robił sie luzniejszy ale powiem ci ze az tak nie byłam z nich zadowolona super,myslałam ze lepszy efekt dadzą hhhmmm bardziej jej pomogłą w zlikwidowaniu katarku zawiesina" atecortin" to jest do uszu,noska,oka to jest tak jakby antybiotyk ale jej to pomogło i katar zgubiła w 3 dni :)

: 18 kwie 2007, 13:50
autor: qunick
asiam_26, to mucofluid też go mam
MamciaKochana, Magdzinka, ja tez jak zaczęłam podchodzić wieczorem do ko.łyski to się Ninka tylko rozbudzała a jak musże siedzieć z Zuzią w jej pokoju żeby usnęła to małą zostawiam w sypialni to nawet nie słyszę jak marudzi i jak do niej przychodzę to już śpi. :-)
MamciaKochana, ja mam takie problemy jak Ty z tym karmieniem :ico_placzek: ale nie trzeba się poddawać! Jak piję rzeczywiście dużo i odciągam laktatorem ( a mam taki najtańszy ręczny ) to coś pomaga aha i mała musi być spokojna bo jak się już wścieka to nijak nie mogę jej dostawić do piersi. Rozmyśliwam nad zakupem laktatora baby ono - on elektryczny i ma też nasadki na butelkę i na allegro znalazłam za 126 zł chyba.

[ Dodano: 2007-04-18 ]
Dziewczyny - ja też mam pieski dwa i kilka razy z nimi byłam na spacerze spacerówką jeszcze z Zuzią - wózka nie pchałam tylko raczej trzymała bo były uwiązane z dwóch stron. Problem był tylko wtedy gdzy na horyzoncie pojawił się inny piesek. No i ludzie na mnie pztrzyli z grozą :ico_olaboga:

[ Dodano: 2007-04-18 ]
Nadia
Obrazek
Murphy
Obrazek

: 18 kwie 2007, 14:00
autor: mama Kasia
asiam_26, kurcze przestraszyłaś mnie... Najpierw Karolas Amelka po katarku miała zapalenie płuc, teraz ty piszesz że to może być gronkowiec... :ico_szoking: :ico_olaboga: . Boję się,bo moja Alusia też ma katar już od miesiąca, byłam u lekarza, dostała antybiotyk, ale gdy okazało sie ze ma p nim biegunke to kazała lekarka odstawić. I tak "jedziemy" na kropelkach, wodzie morskiej, i maści majerankowej... O szczepieniu nie ma mowy... No koniecznie jutro lekarz... Mam tylko nadzieje ze nic nie wynajdzie groźnego....

: 18 kwie 2007, 14:31
autor: mama Kasia
A ja już jestem po chrzcinach. To znaczy raczej Ala jest po... :-D . Dostała od chrzestnego huśtawkę na baterie z pozytywką fischer price'a. Fajna rzecz, mała lubi bujanie. Jako prezent fajna, ale samej kupić byłoby mi szkoda kaski. A wiecie jaki był komentarz teściowej na prezenty w postaci sukieneczeki pajacyka (od mojej rodziny!!!): "jakby nie miała w czym chodzić". Normalnie mnie trafia...

: 18 kwie 2007, 14:40
autor: Małgorzatka
A ja mam kocurka : Obrazek

wojtuś bardzo grzeczny, właśnie się chyba budzi- spał od 11:30 do teraz ... to znaczy jeszcze śpi, ale coś już się wiercić zaczyna.. jest 14:45 ....

: 18 kwie 2007, 15:31
autor: Dorota.M.
cześć kochane.
Najmocniej przepraszam, że nie przeczytam co ciekawego pisałyście, ale naprawde nie mam czasu, wybaczcie, teraz to tylko ślub, chrzciny, ślub, chrzciny...rozumiecie....
Ale niedługo coś naskrobie.
Buziaki ode mnie i Agatki
:ico_buziaczki_big:

: 18 kwie 2007, 15:55
autor: elenar
No i my dołączamy do zakatzrzonych dzieciaczków.
Dwa tygodnie temu Madzia skończyła antybiotyk i po tygodniu znów katar , dzis poszłam do lekarze i dostała Mucofluid do rozrzedzania kataru,po nim ma lezec na brzuszku zeby spływał.
Do tego Karolinie zrosły się wargi sromowe i musimy teraz smarować jej żelem z estrogenem i próbować rozkeić. Jeśli się nie uda to czeka ja rozrywanie :ico_placzek: . Zrosły jej się takk że została malenka dziurka wielkości łebka szpilki przez krórą wychodził mocz. Lekarze nie wiedzą od czego sie to robi ale jest coraz więcej przypadków. Spotyka to dziewczynki od roku do 6 lat. tu jest link na którym można poczytać sobie o tej przypadlości http://uronef.pl/forum/forum.php/forum41.htm. i Dziewczyny sprawdzajcie swoje córeczki, moja Karolina juz nie chodzi w pieluchach i nie zauważyłam nic wcześniej, dopiero jak mi powiedziała że ja boli to zajrzałam, tu prawie całkowity zrost. przemywałam jej tam ale nigdy nie rozciągałam tak żeby sprawdzić czy się nie zlepia bo nigdy o tym nie słyszałam. A tak to dziś paskudna pogoda i krótki spacer odbyłysmy tylko do przychodni. Ide kończyć gotować obiad i zająć sie płaczkiem jednym i drugim, bo dziś koncertują obie. Zwariować można ...

: 18 kwie 2007, 16:39
autor: Iwona77
czesc lutoweczki

Ja tez cos czasu ostatnio nie mam pisac do was ale czytam zeby byc na biezaco. Od kilku dni Patrus cos marudny,szarpie sie przy piersi a wczoraj to byl koszmar,bo caly dzien go na przemian nosilam,bujalam,wozilam w wozku po pokoju, nie chcial jesc,jednej piersi to wogole nie chcial a druga łapał i puszczal,masakra,bylam tak skonana ze jak usnal po kapieli ok 22 to na chwilke przyselam i obudzilam sie ok 5 rano w ubraniu.

Dzis jest juz lepiej,nie jestem pewna co sie stalo ale mam kilka hipotez, tylko nie wiem ktora prawndziwa bo wszystkie mialy swoj poczatek w tym samym czasie. Jedna z nich to ze zjadlam nowa sałatke, druga, że podalam byutle ze swoim mlekiem bo myslalam ze sie nie najadl a trzecia to ze moze to od nadmiaru witamin,bo zaczelam dawac oprocz wit D3,zestaw Cebionmulti, a poza tym to on ma taki silny pomaranczowy aromat,moze slyszalyscie o jakis dziwnych reakcjach na witaminy? W kazdym razie,witaminy odstawilam,butli nie daje,no a zjedzonej salatki niestety juz nie cofne.

Ale macie super psiaki,tez bym chciala ale mam malutkie mieszkanko ale jak wymienimy albo domek postawimy to na pewno sobie sprawimy. Na pewno bedzie jeden owczarek niemiecki,bo uwielbiam.

A ja dzis wybralam sie na spacerek i zdazylam minac blok a tu sie rozpadalo i wiatr sie zerwal no i wrocilismy do domku,a tu nagle slonko znow wyszlo wiec sie wkurzylam i malego wystawilam na balkon. Ach ten pech.
elenar, Ale z tmi wargami to faktycznie dziwne,tyle gazet i poradnikow czytam ale na to nigdzie nie trafilam. ale mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze.

Dorota.M., nie musisz sie tlumaczyc ze nie masz czasu i tak cie podziwiam,slub,chrzciny a tu jeszcze trzeba dziecko wychowywac. Mi sama uroczystkosc slubu tyle zajmowala ze nie wyobrazam sobie jakby to bylo z dzieckiem. Brawa dla ciebie :ico_brawa_01:

: 18 kwie 2007, 19:15
autor: qunick
Iwona77, u mnie problemy zaczęły się od butli...