: 13 cze 2008, 14:38
Witajcie kochaniutkie
Ja od dwch dni nie mogę się dostać na forum Ale w końcu się udało
Pati dziękuję bardzo, czas faktycznie szybko płynie a ja dzięki temu nabieram optymistycznego spojrzenia w przyszłość Nasze kochanie od wczoraj wyraźnie do nas puka z brzuszka czułam nawet ręką na brzuszku
Aniu naklejki o ktrych pisałaś są świetne, też się nad nimi zastanawiałam ale zdecydowałam się na gwiazdki fluorescencyjne i do tego tematycznie kinkiet na ścianę w kształcie księżyca Zamowiłam już pościel na allegro i nie mogę się doczekać aż dostanę A pokoik już skończony, tylko uprzątnąć trzeba
blumek ja też się zastanawiam jak rozwiązać sprawę "gdzie wstwić łużeczko". Mam straszny dylemat chciałabym aby dziecko było przy mnie a z drugiej strony chciałabym aby od początku było w swoim pokoiku. Wiem że nasze łużko i łużeczko dziecka się tam, nie zmieści. Nie chcę też spać oddzielnie z mężem, nie wyobrażam sobie tego. I tak się zastanawiam nad takim rozwiązaniem aby dziecko spało u siebie i my u siebie pokoik jest tuż przy naszym pokoju ale już sama nie wiem
osita mam nadzieję że u Ciebie wszystko wpożądku. Dziwnie lekarze zareagowali, może skonsultuj się z innym lekarzem A moje bole są objawem rwy kulszowej. Boli mnie przy kości ogonowej i promieniuje na prawy pośladek tak że kuleję na prawą nogę. Ma podobno minąć po leżeniu, ale jek narazie nie mija, no może troszkę.
Ja od dwch dni nie mogę się dostać na forum Ale w końcu się udało
Pati dziękuję bardzo, czas faktycznie szybko płynie a ja dzięki temu nabieram optymistycznego spojrzenia w przyszłość Nasze kochanie od wczoraj wyraźnie do nas puka z brzuszka czułam nawet ręką na brzuszku
Aniu naklejki o ktrych pisałaś są świetne, też się nad nimi zastanawiałam ale zdecydowałam się na gwiazdki fluorescencyjne i do tego tematycznie kinkiet na ścianę w kształcie księżyca Zamowiłam już pościel na allegro i nie mogę się doczekać aż dostanę A pokoik już skończony, tylko uprzątnąć trzeba
blumek ja też się zastanawiam jak rozwiązać sprawę "gdzie wstwić łużeczko". Mam straszny dylemat chciałabym aby dziecko było przy mnie a z drugiej strony chciałabym aby od początku było w swoim pokoiku. Wiem że nasze łużko i łużeczko dziecka się tam, nie zmieści. Nie chcę też spać oddzielnie z mężem, nie wyobrażam sobie tego. I tak się zastanawiam nad takim rozwiązaniem aby dziecko spało u siebie i my u siebie pokoik jest tuż przy naszym pokoju ale już sama nie wiem
osita mam nadzieję że u Ciebie wszystko wpożądku. Dziwnie lekarze zareagowali, może skonsultuj się z innym lekarzem A moje bole są objawem rwy kulszowej. Boli mnie przy kości ogonowej i promieniuje na prawy pośladek tak że kuleję na prawą nogę. Ma podobno minąć po leżeniu, ale jek narazie nie mija, no może troszkę.