: 26 lut 2009, 23:11
Hej!
kati, żyję. Rana po zębie nie boli, ale w południe pobolewała mnie głowa, tłumaczyłam sobie, że to przez to rwanie. Obyło się bez tabletki przeciwbólowej Maciej nie ma problemu z zatwardzeniami, bo sporo pije i bardzo lubi jabłka, krótko mówiąc wcina owoce i warzywa. Idź, idź z małą do lekarza, nie może się tak męczyć.
mazia, to okropne, co spotkało małą, ważne, że już jest w porządku.
edulitko, niestety, najgorsze jest to, że musiałam to zapodziać jeszcze we wrześniu i teraz nie mam już żadnych szans Nie wiem jak to się dla mnie skończy...A z tym waszym domkiem, to naprawdę , lepiej się nie denerwuj.
iwciu, Maciuś troszkę podrósł, był mniej więcej wzrostu Bartka. Maciej ma teraz ok.87 . cm. Bartek podobnie??
riterko, ja się wstydzę chodzić z małym do kościoła, nie wiem, co w niego wstąpiło wtedy.
kati, żyję. Rana po zębie nie boli, ale w południe pobolewała mnie głowa, tłumaczyłam sobie, że to przez to rwanie. Obyło się bez tabletki przeciwbólowej Maciej nie ma problemu z zatwardzeniami, bo sporo pije i bardzo lubi jabłka, krótko mówiąc wcina owoce i warzywa. Idź, idź z małą do lekarza, nie może się tak męczyć.
mazia, to okropne, co spotkało małą, ważne, że już jest w porządku.
edulitko, niestety, najgorsze jest to, że musiałam to zapodziać jeszcze we wrześniu i teraz nie mam już żadnych szans Nie wiem jak to się dla mnie skończy...A z tym waszym domkiem, to naprawdę , lepiej się nie denerwuj.
iwciu, Maciuś troszkę podrósł, był mniej więcej wzrostu Bartka. Maciej ma teraz ok.87 . cm. Bartek podobnie??
riterko, ja się wstydzę chodzić z małym do kościoła, nie wiem, co w niego wstąpiło wtedy.