Strona 62 z 81

: 30 sie 2010, 08:57
autor: szczako
Hej,
dawno mnie tu nie było, ale mój żłobek pochłania mi sporo czasu. A raczej wdrożenie go w życie, bo póki co idzie opornie.
Jeżeli słyszałybyście, że ktoś szuka na Polesiu prywatnego żłobka, polećcie mu proszę mojego "Dudusia" :)
Co u mnie?
Poza rozkręcaniem "Dudusia" czeka nas kolejna przygoda z maleństwem, bo jestem w 10 tygodniu ciąży (termin na koniec marca).
Alka rośnie, gada jak najęta i jest oczywiście najkochańszą córą pod słońcem :)
Wakacje mieliśmy w tym roku krótkie (ze względu na firmy) - byliśmy 10 dni w Egipcie spotkać się ze znajomymi z AIESECu. Planujemy jeszcze wyskoczyć gdzieś na 3 dni we wrześniu na grzyby. Zobaczymy co na to pogoda.

Postaram się do Was wpadać raz na jakiś czas, ale czas mi się mocno skurczył.

: 30 sie 2010, 13:14
autor: mal
szczako, w sprawie reklamy proszę zwrócić się do administratora forum i z nim omówić warunki reklamy

: 31 sie 2010, 09:09
autor: wisnia3006
no myslalam ze to forum juz upadnie bo dawno nikt nie pisal

szczako, no gratulacje a ile lat ma twoja mlodsza cora?

co do wakacji to u nas nic w tym roku nie wypalilo mielismy jechac nad morze ale mezowi wylecialy 2 zeby i to jedynki i wlasnie musi je wprawic i przy okazji zrobi i 2 wiec kasy troszke poszlo. a 12 wrzesnia robimy zuzi chrzciny wiec nastepny wydatek

: 08 wrz 2010, 19:22
autor: szczako
Moja starsza ;) córa - Ala, ma już 2 lata i kilka miesięcy (z maja jest).
Pozdrawiam i udanego weekendu już życzę :)

: 09 wrz 2010, 08:34
autor: wisnia3006
u nas wszysyc chorzy w domu:(

w niedziele mamy chrzciny i troszke sie denerwuje bedzie 20 osob w domu dobrze ze mama mi trooszke pomoze i zawsze na meza moge liczyc

aaa bylam w szpitalu w matce polce na pobranie wezla chlonnego do badania podejrzewaja zapalenie wezla chlonnego, za miesiac dopiero beda wyniki:(

: 21 paź 2010, 19:03
autor: wisnia3006
u nas wszystko ok

co tu taka cisza?

: 21 paź 2010, 21:02
autor: geheimnis
Witam
Dawno mnie tu nie było,ale mam dość sporo zajeć przy małej więc dość rzadko pojawiam się teraz na forum.Wczoraj wyszłam z Natalką ze szpitala.Spędziłyśmy tam 10 dni,zamknięte w izolatce z zakazem spacerowania po szpitalnym korytarzu i zakazem odwiedzin.podejrzewali u małej rotawirusy,ale testy wyszły po kilku dniach negatywnie.wg lekarki mala miala trzydniówkę połączona za zapaleniem gardla i płuc.wymęczyła się przeokropnie-wymioty,biegunka,temp powyżej 39,kaszel,brzydkie bolące gardziołko i zapalenie płuc, wysypka to jak na 8 miesięczne dziecko dość sporo.ja przy niej tez sie umęczyłam,zwłaszcza w nocy.ale na szczęscie koszmar póki co się skonczył.na razie mamy zakaz wychodzenia na dwór i w miejsca publiczne.mała nie ma wcale odporności,wyniki badan wykazaly że ukł immunologiczny się jeszcze nie wytworzył.bierze leki na wzmocnienie organizmu,oby to cos dało. :ico_sorki:
no to chyba tyle u mnie. :ico_noniewiem:

: 22 paź 2010, 10:51
autor: wisnia3006
uuu wspolczuje biedna natalka a szczepiliscie na rotawirusa?
mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i Natka nie dlugo bedzie mogla wyjsc
a widze ze mamy tyle samo zebow:)

: 22 paź 2010, 17:23
autor: geheimnis
No właśnie nie szczepiliśmy Natki na rotawirusy dlatego bardzo się bałam,że gdyby je faktycznie złapała jaki ta choroba miałaby przebieg.
Co do ząbków to twojej Zuzi szybko wyrastają.Natce idą powolutku ale marudna jest przy tym strasznie.na szczęście nie gorączkuje. :ico_sorki:

: 27 paź 2010, 22:17
autor: wisnia3006
chrzciny super mala cala noc przespala wkleje kilka zdjec

Obrazek
Obrazek
Obrazek