Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

jeju, ale super że Kajunia na świecie już i też 12go. fajna data, fajna
Qanchita, trzymam kciuki za Ciebie skoro twoja kolej
biegne do mojej buntowniczki która mi spać od wczoraj nie daje. wstaje po 4tej na kupe i stęka,stęka...

Qanchita, trzymam kciuki za Ciebie skoro twoja kolej

Coś czuję, że mnie Madleine wyprzedzi. Pisała mi rano, że jej czop odchodzi No ale niech jej będzie Może jak urodzi to zniknie to swędzenie skóry albo chociaż będą mogli zastosować jakiś "złoty środek" który jej ulży

Qanchita, od odejścia czopa do porodu czasem długa droga, więc spokojnie. może jednak Tymek zechce wyprzedzić Marcinka.

tibby, ale ja jej nawet życzę szybkiego porodu bo strasznie się męczy biedulka z tym swędzeniem

Jeśli szpital na nią dobrze wpłynie, a jest w tym w którym ja rodzilam... to po wypadnięciu czopa max 3 dni i urodzi

oj Madleine to mogłaby już rodzić bo się namęczyła w tej ciązy. najpierw te mdłości, opuchlizna, swędzenie
a Ty Qanchita, wykorzystuj póki możesz czas z pierworodną bo potem to mało tego czasu. Moja gwiazda niby była grzeczna śpiąca królewna-od wczoraj jej spanie minęlo - a mimo tego dla smyka mało czasu miałam bo ciągle coś zrobić trzeba. a od poniedz M. do pracy wraca to już wogóle będzie jazda tym bardziej że Malutka mniej sypia
ciekawa jestem opisu porodu Kasiali, czyfaktycznie skurcze lajtowo przeżyła- bo tak sie nastawiała że to nie takie straszne, nie? Mam nadzieję że miała łagodny poród (o ile tak można poród określić )
Gosia, jak tam, bierzesz sie za przygotowania?
Aniula,napisz jak tam Twoje panny

Qanchita, jak będziesz miała jakieś wieści od Madleine, to dawaj nam tu szybko!

gratulacje dla Kasi

witam super wiesci brawa dla Kaski

Madleine trzymam za ciebie kciuki kochana zebys sie szybko rozpakowala

Quanchita za ciebie tez trzymam lada dzien bedziesz tulic bobasa

Marta26, moje panny hmm no dobrze Polcia coraz wiecej dokazuje w dzien nie spi za wiele ale za to nocki przesypia prawie cale no ale niestety zaczelam ja dokarmiac butla potrafi zjesc z dwoch cycow i do tego 50ml mleka modyfikowanego
przepraszam ze nie pisze ale same rozumiecie brak czasu pozdrawiam

ciekawa jestem opisu porodu Kasiali, czyfaktycznie skurcze lajtowo przeżyła- bo tak sie nastawiała że to nie takie straszne, nie? Mam nadzieję że miała łagodny poród (o ile tak można poród określić )

Wiem tylko że ma pęknięcie II stopnia (chociaż nie wiem co to znaczy) bo za szybko wszystko się toczyło No i żałuje bo nie ma malutkiej przy sobie z powodu braku miejsca na sali Więc pewnie poród można określić jako łagodny bo KAsia zadowolona

[ Dodano: 13-07-2012, 13:27 ]

a od poniedz M. do pracy wraca

No to i tak ładnie wolnego wygospodarował...miesiąc czasu to sporo
Mój od poniedziałku idzie na urlop żeby Jolką się zająć w tym czasie kiedy w szpitalu będę no i pewnie już później tej opieki 2tyg. na mnie nie weźmie