a ile Polusia już waży?
powiem wam że boję się pęknięć. Dlatego ja od razu powiem że chce by mnie nacinali. Przy Tomku nacinali nic nie pękło wszystko ładnie się zagoiło nic nie bolałoWiem tylko że ma pęknięcie II stopnia
A w ogóle to witam. Byłam rano na pobraniu krwi i cytologii i taka inna pielęgniarka na zastępstwie mi pobierała i tak mnie wymęczyła
z 4 razy wziernik wkładała kręciła drapała. Stwierdziła że za duży stan zapalny że nie pobierze. Potem jednak się namyśliła i znowu to samo No ale jak potem rozmawiałam z nią to bardzo zdziwiona że już 38 tydzień mam widocznie szyjka dalej cała. rozumiemyale same rozumiecie brak czasu
z małym dzieckiem ciężko zajrzeć a co dopiero z dwójką. A jakim mlekiem dokarmiasz?Widzę że madleine poważnie się spieszy z porodem
No ale trzymam ogromnie kciuki by na dniach quanchita urodziła potem madleine może rodzić potem mamusia. A ja tak sobie ostatnio myślałam że 2 sierpień taka ładna data 
[ Dodano: 13-07-2012, 13:44 ]
no i dzisiaj do fryzjerki jadę to już ostatnia wizyta przed porodem trzeba ładnie wyglądać
Tibby, czyżbyś o Martalce pisała? 
Dzieńdoberek Dziewczyny, wróciliśmy z Dawisiem z zakupów - moje Słoneczko śpi, a ja się biorę za obiadek.
Trzymam kciuki za nasz rozpakowujące się niebawem Qanchitę, Madleine i Mamusie, chociaż tak sobie dumam że fajnie by było gdyby Madleine coś zaradzili na to swędzenie żeby Marcinek mógł jeszcze posiedzieć w brzuszku chociaż z tydzień bo oni dopiero przecież weszli w bezpieczny okres.
Gosia, 2 sierpień super data - moja Mama ma wówczas urodzinki
Dzieńdoberek Dziewczyny, wróciliśmy z Dawisiem z zakupów - moje Słoneczko śpi, a ja się biorę za obiadek.
Trzymam kciuki za nasz rozpakowujące się niebawem Qanchitę, Madleine i Mamusie, chociaż tak sobie dumam że fajnie by było gdyby Madleine coś zaradzili na to swędzenie żeby Marcinek mógł jeszcze posiedzieć w brzuszku chociaż z tydzień bo oni dopiero przecież weszli w bezpieczny okres.
Gosia, 2 sierpień super data - moja Mama ma wówczas urodzinki
też tak myślę. Bo teoria teorią ale lepiej by dziecko trochę jeszcze posiedziało.żeby Marcinek mógł jeszcze posiedzieć w brzuszku chociaż z tydzień bo oni dopiero przecież weszli w bezpieczny okres.
Pisałam do mamusi28 co tam u niej i że Kasiala urodziła. A ona że się jej pytali czy zdjąć szew teraz czy po niedzieli. I ona mówi że woli po niedzieli bo jednak dla dziecka te parę dni to dużo.
Julchik 2 sierpnia będę 5 dni po terminie i ciekawe czy będę dalej taka cierpliwa jak teraz. No ale mi naprawdę dobrze tak
Dziwne że jej pozostawili taką decyzję! co to za lekarze co nie wiedzą że dla dziecka jest najlepiej jaknajdłużej w brzuszkuPisałam do mamusi28 co tam u niej i że Kasiala urodziła. A ona że się jej pytali czy zdjąć szew teraz czy po niedzieli. I ona mówi że woli po niedzieli bo jednak dla dziecka te parę dni to dużo.
mówię oczywiście o sytuacji gdy nie ma dla nikogo zagrożeniaCo się odwlecze to nie uciecze2 sierpnia będę 5 dni po terminie i ciekawe czy będę dalej taka cierpliwa jak teraz. No ale mi naprawdę dobrze tak
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość