Strona 615 z 1041

: 14 lis 2008, 12:38
autor: Ewcik
GLIZDUNIA, widzę że dzieciaczki twardo w golfa grają :-) a jaki Maya ma kostium, fju fju. My narazie tylko w pampersie w wodzie siedzimy :-)

[ Dodano: 2008-11-14, 11:40 ]
zborra, Ala spała, całe 15 minut, wiec nawet nie liczę tego jako drzemki

: 14 lis 2008, 12:51
autor: kamizela
Zupka ugotowana, mniamuśna mi wyszła :ico_haha_01: Mały wrócił z dworu z glutem pod nosem ... Mam nadzieję, że to nie katar :ico_olaboga: Poczytam was później bo teraz czasu brak.

Sikorko, wypożyczyłam sobie :
- Daniel Jones "Drań na kanapie"
- Cathi Hanauer "Jędza w domu"
- Napier, Whitaker "Rodzinna karuzela" - takie typowo babskie pisanie :ico_oczko:

: 14 lis 2008, 12:53
autor: Patrycja.le
Jestem i ja.
doris, to męża miałaś w domu teraz? Chyba coś przeoczyłam.
GLIZDUNIA, fotki świetne :ico_brawa_01:
kamizela, oj to nie dobrze, tym bardziej jak się człowiek napali że coś kupi a tu nonono. Jak ładnie poprosisz to mężuś na pewno zawiezie do galerii :D
A u mnie dzisiaj śpiąca pogoda to i wstać mi się nie chciało. Jutro zaś do szkoły na cały dzień :( Oj ja to mam dzisiaj smutasa:(
A wózka na pewno nie będę kupować bo mi się nie przyda już za bardzo. Damy radę jakoś bez niego. Na spacery będziemy wychodzili nie na spanie, a już wyspani i nie tak daleko i z głowy :D

: 14 lis 2008, 13:03
autor: zborra
Kamizela to powiesz czy fajne te książki...ja na razie przerabiam wszystko co mam w domu, czasem już 2lub 3raz czytam to samo...ale przez neicały miesiąc pochłonęłam z 15książek...
Patrycja no wiesz, ja bym teraz już też nie kupowała...praktycznie na spacery wychodzę bez wózka...gorzej jak się jedzie do sklepu, choć można ją wozić w wózku sklepowym ewentualnie.Spokojnie dacie bez niego radę...

zmykam coś zjeść, bo za pół godzinki do pracy...pa!

: 14 lis 2008, 13:11
autor: GLIZDUNIA
Ewcik,wstyd sie przyznac ale to juz 3 kostium Mayci i w kazdym byla ubrana tylko 1 raz :ico_wstydzioch: ...chyba je sprzedam jako komplet :ico_haha_01: ...

Pati,ja bym sobie juz tez wozek odpuscila....naprawde nam sie nie przydaje albo jedynie do tego by w nim zakupy wiezc bo Maye i tak trzeba osobno :ico_noniewiem:

a moja panna to je od wczoraj bardzo ladnie,nadrabia chyba ostatnie dni....wlasnie zjadla 2 ogorki kiszone wczesniej 3 lulki czekoladowe bo daaaawno czkaladki nie miala w ustach a jeszcze wczesniej 1,5 parowki z bagietka.... :ico_noniewiem: ale bedzie kupa :ico_olaboga: :ico_oczko:

: 14 lis 2008, 14:02
autor: Sikorka
Ja po spacerku, Karol śpi, ale musze brać się za obiad więc tylko na chwilę.

kamizela, "drań", "jędza" :ico_olaboga: co to za książki :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: ja zaczytuje się w polskich autorach, nie wiem ale wolę naszą rodzimą literaturę, jest mi bliższa, bo o nas. :-D

: 14 lis 2008, 14:54
autor: ladybird23
helo
u nas pogoda wisielcza, na pewno nigdzie dzis sie z domu nie rusze :ico_nienie:

zbora a czemuz to zas masz dola??
kamizela no to faktycznie masz przerabane z tymi gaciami..ja na szczescie nie miałam nigdy problemu z kupnem i dopasowaniem :-)
glizdunia fajne fotki, wydaje sie na nich jakby Majeczka juz przynajmniej 2 latka miała, taka rezolutna, spokojnie siedzi sama nie ucieka (przynajmniej nie widac), bawi sie fajnie...zastanawiam sie kiedy ja bede mogla tak gdzies Mile zabrac i nie bedzie rozrabiac i biegac wszedzie :ico_noniewiem:

: 14 lis 2008, 16:24
autor: doris
jestem :-D ale dalej nic nie wiem...

no mam niby tego męża w domu, ale czasu nie miałam nie przez niego... w weekend od rana do wieczora w szkole, poniedzialek rano w pracy, potem prawko, wtorek - parapetowa u znajomych, sroda w pracy i znowu prawko i jeszcze noicka w pracy... w czwasrtek odespalam posprzatalam i znowu na nocke dzisiaj po noicy znowu odespalam i maz pojechal szkolic, wiec mam czaS :) jutro do poludnia wolne a po poludniu jestem umowiona no i maz popoludniu wraca :) niedziele spedzimy razem a raczej jej polowe no i ja w niedziele ide na noc do pracy...

: 14 lis 2008, 17:02
autor: GLIZDUNIA
hejka,bylismy na zakupach takich spozywczych bo juz wialo pustka w lodowce i w portfelu tez ale wiecie przed wyjsciem z domu . sie pyta za co robimy zakupy?ja mowie ze za pieniadze ktore sie skonczyly prze te nasze wojaze...i mowie ze niech na moje oszczednosci nie liczy bo malo ich zostalo...a ten biegnie do szafki i wyciaga koperciczke na ktorej pisze oszczednosci a tam 100f :ico_szoking: :-D ..myslalam ze juz te koperte dawno wydalismy a tu niespodzianka-jest na jedzenie :ico_haha_01: :ico_noniewiem: ....no i juz polowa zniknela no ale z glodu nie padniemy :ico_sorki:

Lady,fajnie napisalas ze na fotkach nie widac :ico_haha_01: no wlasnie...moge walnac porcja fotek z serii ucieczka,bieganina i spoceni rodzice :-D :ico_oczko:

Doris,a Ciebie znow w te nocki wcisnelo co?no ale moze kasa wszystko wynagrodzi :ico_sorki:

[ Dodano: 2008-11-14, 16:04 ]
a i dodam ze moj Aruś mi wlasnie obiadek robi!!!!...faitas dzis serwuje :-D

: 14 lis 2008, 17:10
autor: Sikorka
doris, bidulo zabiegana, no niech się trochę uspokoi to szaleństwo. Chociaż do świąt to już pewnie tak będzie, co???

GLIZDUNIA, no super foty i wypad musiałbyc rewelacja, a jak Ty ładnie wyglądasz w czerwonym!!!!
A jeżeli chodzi o jedzonko, to popatrzcie na Karola:


http://pl.youtube.com/watch?v=mnFsjf4NwC4

http://pl.youtube.com/watch?v=vBxX_pq-TGo


Ja przepraszam, ale tak mnie naszło na jego filmowanie, chwalę się tym moim dzieckiem, przepraszam, ale jestem taka szczęśliwa, jak on tak je i tak gada :-D