Zaczęlismy nowy rok - nasze Skarby ze stycznia 2008

[iwona83]

No to i ja sie witam w poludnie bylismy na zakupach musialam sobie kurtke kupic bo zimno sie zrobilo a ja caly czas tylko w polarze chodzilam

a przy okazji zakupu kurtki kupilam sobie jeszcze buty tylko troszkie drogie bo 85e ale jak juz mi sie podobaly jakies tansze to nie bylo mojego rozmiaru za to na kurtce zaoszczedzilam bo kosztowala 30e a w kasie sie okazalo ze tylko 14.95e a wogole to myslalam ze ta kurtka kosztuje 49.95e taka mila niespodzianka w kasie

majunia poszla spac wiec mam teraz ok 2h wolnego obiadek mam z wczoraj wiec naprawde mam labe

Klaudia pamietam jak moj maz byl tutaj sam to prawie co sobote gdzies chodzili z kolegami i raz pamietam tak dostali wpier...... ze zapamietali sobie i juz wiecej tam nie jezdzili

[ Dodano: 2008-11-26, 13:46 ]
brawa dla Norberta za chodzenie

kurcze kiedy mój pujdzie

nie przejmuj sie Majka najstarsza a jeszcze nie chodzi

[mariola]

Czesc ja juz po pogrzebie jedyna przyjemnosc z tego ze spotkalam sie z cala rodzinka i kuzynka ktora jest w Angli i nie widzialysmy sie juz ponad rok.Amelka teraz spi a ja mam biegunke strasznie mnie brzuch boli .Kurcze wkraczamy w okres chodzenia naszych pociech ciekawe kiedy Amelka zacznie smigac.

[iwona83]

kurcze nie mozemy isc na dwor bo sie strasznie rozpadalo

[pinko]

Renia, nie ma jak specjalista, ta internistka od razu powinna Ci dać skierowanie do specjalisty, a nie sama próbować leczyć, głupie babsko! Najważniejsze, że teraz będzie już lepiej.
Claudia, no Ty to się masz z tym swoim chłopem, oby tylko ta "przygoda" dała Mu nauczkę, żeby więcej już nie ryzykował. I kuruj się kobitko, a jak Twoje kobiece sprawy? Przeszło już zapalenie? No i oczywiście dla Norbiego za chodzenie
Ulka dopiero zaczyna, stawia sama po dwa, trzy kroczki, a potem to chce szybko dojść do celu i leci... hehehe

kurcze kiedy mój pujdzie

I na niego przyjdzie pora, nic na siłę
Jola_85, trzymaj się dzielnie, może porozmawiaj z nią, może Ona przeżywa Wasz rozwód, to że tata daleko, a może tata jej coś naopowiadał. Powinnaś z nią porozmawiać, w końcu nie jest aż tak maleńka...
iwona83, to udane zakupy, aż chciałoby się, żeby zawsze takie niespodzianki były przy kasie

Ulek też śpi, już będzie z godzinę, podaję jej te leki na uszka i straszny płacz, syropek jej nie smakuje (rzeczywiście jest okropny), a krople do uszu... wiadomo to nie jest przyjemne, no ale jak ma się jej poprawić, to niestety musi pocierpieć.

[iwona83]

u nas znowu biegunka jest dzisiaj majka zrobila juz z 5 razy ale nie ma goraczki jest wesola je wszystko nie wiem chyba jednak zeby niech juz wychodza bo biedna sie meczy

[Fintifluszka]

cześć dziewczyny, ja dzisiaj wkurzona jakaś chodzę...

Gabriel się nie dawno z płaczem obudził strasznym, ale teraz już się bawi w najlepsze... Kuba sobie zawiesił drązek do ćwiczeń pod sufitem i mi tu lata nad głową, podnieca się swoją tężyzną fizyczną później

Klaudia fajnie, że wpadłaś do nas... z tymi facetami tak właśnie jest (niektórymi w każdym razie) jak mi Kuba odwala coś takiego to jestem taka wściekła, że mogłabym wybuchnąć słowo daję...a jak jeszcze słyszę o jakieś babce to mnie krew zalewa po prostu i mi para leci z uszu... a niestety tego rodzaju sytuacje rzadko stanowią nauczkę

Jolka, faktycznie musisz chyba z Julą porozmawiać, bo pewnie jest włąśnie albo zazdrosna, albo sytuacja między Tobą i Mężem ją przerasta...

brawa dla Norberta za pierwsze kroczki ja zacznę tupać nóżką z niecierpliwością dopiero jak roczek skończy i nie będzie chodzil

[iwona83]

no to u nas dzisiaj sukces bo Majeczka sama stala i nieczego sie nie trzymala tylko szkoda ze tylko 5 sekund ale zawsze cos

[Renia0601]

Iwona dla Majeczki, od 5 sekund trzeba zacząć

Ja też chodzę rozzłoszczona, ale u mnie hormony teraz pokazują swoje, w tym tygodniu jeszcze powinnam mieć @ cieszę się z tego niezmiernie i jeszcze to swędzenie

A dziewczyny ja właśnie oglądam stroje mikołaja, ciekawa jestem jakby Artur zareagował na takiego brodacza w domku

[iwona83]

Majunia spi nie dala rade dluzej chyba ta pogoda tak na nia dziala

wydaje mi sie ze snieg u nas spadl tzn 10km od nas w gorach

[pinko]

iwona83, dla Majeczki za pierwsze samodzielne 5 sekund

Ula też już śpi wykąpana i najedzona.. ciekawa jestem jak będzie wyglądała dzisiejsza nocka.
Renia, też się nad strojem Mikołaja zastanawiałam, ale Ulek chyba jeszcze za mała i mogłaby się przestraszyć, zawsze reaguje płaczem i ucieka do mnie na ręce, jak poznaje kogoś nowego i ten ktoś się do niej odzywa.