Strona 616 z 813

: 18 maja 2012, 22:02
autor: julchik22
Tibby, Goździk, no widzę że Wasze chłopaki są na dobrej drodze do odpieluchowania :ico_brawa_01: U nas jeszcze tak sobie w tym względzie, ale to nic mamy jeszcze czas :ico_oczko:

Martalka, cieszę się że powolutku oswajacie nowy harmonogram i że Jasiu jest taki kochany przez resztę rodzeństwa! :-)

Karuś, rekolekcje fajna sprawa, o ile rekolekcjonista jest sensowny :ico_oczko: Fajnie że tak wyjedziecie sobie razem - romantycznie :-)

A u nas co - sory, ale skopiuję z innego wątku bo nie wyrabiam - jak tylko coś zacznę skrobać, to zawsze coś mnie odciąga :ico_oczko: :
Byłam dzisiaj z moim dzieckiem w markecie - jednym z jego ulubionych, bo jest tam plac zabaw, schody ruchome, sklep z zabawkami ze znajomym sprzedawcą... no był tam też dzisiaj ku mojemu zaskoczeniu jarmark z lokalną żywnością ekologiczną, zabawkami z drewna, ceramiką, wikliną itp. klimaty. Wiecie co mój mały zalotnik wypprawiał Podbiegł do stoiska z mięsem i mruga do sprzedawczyni, to ona mu kawałek kiełbaski dała, a ten zadowolony - zęby szczerzy :-D , zjadł poleciał dalej - stoisko z wypiekami - znowu do sprzedawczyni (tu mój wielki szok ) - buziaczka jej wysyła (uczyłam go tego, ale nigdy nie chciał powtórzyć), a ona mu ciasteczko - ten - :-D i chce jescze jedno inne, to ona go pyta jak ma na imię (moje dziecko nikomu nigdy dotąd na to pytanie nie odpowiedziało), a tu do niej - Davi (ja znowu oczy :ico_szoking: ), więc zgodnie z obietnicą dostał jeszcze jedno ciastko i :-D (chciałam zapłacić, ale pani nie chciała kasy i tylko się zachwycała jakie mądre i kumate dziecko jak na ten wiek...ta....tylko jak ja o coś proszę czy pytam to wygląda tak, jakby nie rozumiał ), później znalaźł pana z sokami jabłkowymi z własnego sadu no i oczywiście też dostał co chciał, bo wyciągnął do pana rękę żeby mu dać "cześć" Czaicie? :ico_szoking: Sok kupiłam jeszcze jednen, bo rzeczywiscie był przepyszny, jakieś tam słodycze też i chlebek razowy wypiekany w glinianych naczyniach - mniamuśny, ....ale mój kochany Synek nieźle mnie zaskoczył zachowaniem :ico_szoking: :ico_haha_01:

[ Dodano: 18-05-2012, 22:22 ]
Aha, Tibby, pytałaś o zasypianie - nie mówiłam że przymierzamy się do zmian narazie - może kiedyś - narazie jest nam dobrze tak, jak jest :-D Kładziemy się na łóżku, Dawiś przytula się albo do mnie albo do Męża i zasypia :-)

: 18 maja 2012, 22:37
autor: tibby
sama byłabym w szoku! :ico_haha_01:

: 20 maja 2012, 15:39
autor: gozdzik
julchik22, rezolutny chłopak

: 20 maja 2012, 16:30
autor: Martalka
julchik a to ukryty talent :D Fajnego masz synka :)

Co do usypiania, to my też ostatnio na łóżku Milę usypiamy. Nie chce w łóżeczku i koniec.
Poza tym umie z niego wyjśc górą więc wiadomo, że niebezpiecznie. Dopiero jak zaśnie, przekładamy ją. Rano woła jak się obudzi.
Czas na "doroślejsze" łóżko, ale to dopiero na nowym mieszkanku...

Jaśko coraz regularniej śpi. Na nocki też nie narzekam.
Moja mama zostaje do kolejnego weekendu.
A potem od poniedziałku za tydzień będzie "ciekawie". Mąż ma drugą zmianę :ico_olaboga: więc popołudnia i wieczory sama z dziećmi.

: 20 maja 2012, 17:34
autor: gozdzik
Mój Bartoszek już ładnie sam chodzi spać :ico_haha_02:

myjemy sie piciu -szczotkowanie ząbków -czytanie bajeczki co drugi dzień czytamy i słuchamy z kompa
po tem chwila dla siebie i sam przychodzi po buziaka w czółko i sam idzie do łóżeczka
zasypia
mysle żeby go juz przenieś do pokoju Julci :)
tylko czasem lubi sie obudzić przed 5 :-) lub zaraz przed 6

: 20 maja 2012, 21:34
autor: tibby
my naszego z flaszką mleczka kładziemy do łóżeczka - jak pamiętacie mamy to turystyczne, więc nie jest w stanie do niego sam wejść - wychodzenie też nie należy do najłatwiejszych bo barierka jest wysoko, więc buziol, flaszka, przykrywamy się kołdrą, tulimy jakiegoś pluszaka i spanko.

dziś np. poszedł spać z..................... piłką :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

: 20 maja 2012, 23:28
autor: Martalka
Dla Milechy wyłażenie z turystycznego to bułka z masłem hehe
Ale to dzikus nie dziewcze :ico_haha_01:

: 21 maja 2012, 07:40
autor: tibby
nasz też swego czasu wychodził. potem mu się odwidziało. :ico_sorki:

[ Dodano: 21-05-2012, 09:29 ]
spójrzcie - przypomniało mi się jak gozdzik mowiła o budowaniu z kartonów. może zaś zrobisz coś takiego swoim dzieciom? :ico_haha_01:

Obrazek

: 21 maja 2012, 13:11
autor: julchik22
Tibby, fajne tylko gdzie ja bym miała taką willę w moim małym mieszkanku umieścić? :ico_haha_01: No chyba że na balkonie :ico_oczko:

: 21 maja 2012, 13:22
autor: tibby
julchik22, dobra opcja, jak się ma dla dziecka spory pokój dziecięcy.