Strona 619 z 752

: 23 maja 2008, 11:02
autor: lulu_
Cześć!!
Pogoda ostatnio chyba nikogo nie rozpieszcza. U nas ciągle szaro i mokro. Niedzielny wypad ze znajomymi odwołany :cry:
Za to wczoraj odwiedził nas kuzyn z narzeczoną. Spędziliśmy razem całe popołudnie. Było naprawdę fajnie.
Czuję się też bardzo dobrze. Wczoraj tylko po kolacji mnie zemdliło i wszystko wylądowało w kibelku :ico_noniewiem:

janoszka, wózek i łóżeczko śliczne!!! Wszystko już masz gotowe na przyjście Hanusi??

siunia, fajnie że odwiedziła Cię siostra. Też chciałabym mieć kogoś przed porodem w domku :ico_sorki:

Ma ktoś wiadomości od Spinki?????

: 23 maja 2008, 12:36
autor: Marta26
Spinka mi pisała że dzis wychodzi, mysle ze sie odezwie jak juz wrócą do domku. nadal jest :ico_ciezarowka:
ja naskrobałam na brudno list i teraz przyszłam go rzucic na kompa...

: 23 maja 2008, 12:47
autor: murdemille
witajcie!
ja również dwa w jednym.

lulu_, dla Hanusi tak,. tylko dla mnie kilku rzeczy brakuje :ico_sorki: :ico_oczko:

siunia ma rację jest to wózek "Xkross" holenderskiej Firmy:Titanium baby .

a ja jem śniadanko bo trochę dziś pospałam - w nocy nie mogłam zasnąć w ogóle.
ja dzisiaj pakuję się tdo końca i CZEKAM :-D

: 23 maja 2008, 13:52
autor: siunia
janoszka, bo mam spacerowke tej firmy i jest rewelacyjna :ico_brawa_01:

lulu_, mi siostra bardziej potrzebna do milana, bo bym miala problem gdzie go zostawic jak bysmy pojechali rodzic, no i jakis tam czas po porodze zajmie mi sie Milanem , ale pewnie gdzies koncem czerwca, czy poczatkiem lipca jak ochrzcimy dzidzie wroci do polski.
Sama zobaczysz ze jak urodzisz to spokojnie bedziesz se sama dawala rade, bo dzidzia to tylko na cycu wisi.

My wlasnie wrocilysmy z podworka i placki ziemniaczane robie

: 23 maja 2008, 15:38
autor: NOWA
Hej

a ja trochę posprzatałam, połaziłam do ogródku i jestem :-) , własnie kończy się aukcja, na której chcę coś wylicytowac, mam nadzieje, że się uda.
A tutaj pustki straszne :ico_noniewiem:

: 23 maja 2008, 15:47
autor: Marta26
NOWA, ja co chwile zagladam i czytam jak cos jest, to takie przerwy w mojej niby-nauce :ico_oczko: najwazniejsze że list juz gotowy na jutrzejsze zajecia z pisania a kolosami jakos sie nie przejmuje. Zaraz bedzie u nas niezle lac, ciemno sie zrobiło że :ico_szoking: :ico_olaboga:

: 23 maja 2008, 15:48
autor: Tuska
ja dzis zaliczylam maraton, centrum Witek i Ikea (szukamy stolu i krzesel do kuchni) i jestem wyrabana jak kon po westernie :ico_noniewiem: nogi tak mnie bola ze ledwo juz wracalam do samochodu, masakra. w dodatku nic nie znalezlismy dla siebie :ico_zly: tylko pierdoly w ikei jakies kupilismy. mielismy dzis odwiedzic znajomych i ich malutka, ale ja juz chyba nie dam rady.. szczegolnie ze pasuje wieczorkiem zakupy spozywcze zrobic (nie mam juz zadnych slodyczy w domu i chyba tego nie przezyje hehehe)

janoszka fajny wozeczek, jezdzilas nim?

: 23 maja 2008, 15:50
autor: NOWA
Zaraz bedzie u nas niezle lac, ciemno sie zrobiło że
U mnie to samo.
A ja jutro mam zajęcia, ale nie idę. Podzruciłam kolezance moja pracę i zaswiadczenie lekarskie, mam nadzieje, że gośc nie będzie robił problemów.
A nadal czekam na wyniki egzam., który miałam 2 tyg temu, juz mnie powoli szlag trafia :ico_zly:

: 23 maja 2008, 15:51
autor: Tuska
P.S. a ile babek w ciazy na zakupach, to szok :ico_oczko: co chwile brzuchatka, ale ja chyba i tak mialam najwiekszy :ico_haha_01: kto by pomyslal ze po tym lezakowaniu bede jeszcze po sklepach lazic w 9 miesiacu :ico_puknij: :ico_haha_01:

: 23 maja 2008, 15:52
autor: NOWA
Udało mi się wylicytowac 3 x spodenki i rampersik :-D , została jeszcze sukieneczka (ale kończy sie dopiero za godzine)

[ Dodano: 2008-05-23, 15:53 ]
Tuska, ja to szczerze powiem, że teraz to dopiero mam powera :-) , tylko cholera szybko się męczę :ico_oczko:

Też mnie dzis nosiło, żeby pojechac na zakupy, ale sama wolę nie ryzykowac :ico_noniewiem: , mam nadzieję, że m. wróci dziś o jakiejś przyzwoitej porze i skoczymy :-)