Strona 63 z 177

: 21 paź 2008, 12:59
autor: estreya
troche glupio z tym fotelikiem, bo nie bede kupowac jak nie mamy samochodu.... i kasy przede wszystkim brak! niech moze cwaniaki wyporzycza mi ze szpitala? no przeciez na raz nie kupie!

zapraszam na kawke:) co prawda w ciazy sie podobno kawki nie pija ale cos mi sie wydaje ze to tylko ludowy zabobon:) z reszta ja chyba w ogóle jakoś sie nie specjalnie trzese nad sobą i chyba nie ma co przesadzac z tmi zakazami.... chociaz serek plesniowy jadlam i teraz mysle o toksoplazmozie....

apropo, dziewczyny, powiedzcie czy tu robia posiew z szyjki? pewnie nie.... moze podaja po prostu profilaktycznie wszystkjie antybiotyki po urodzeniu? tez bez sensu.....
to podobno wazne badanie bo latwo arazic dzidzie przy porodzie a infekcje sa bezobjawowe u kobietek.... oczywiscie czytalam strasznego posta jednej kobitki ktora zarazila dzidzie bo nie wiedziala ze ma jakas bakterie a idijoci w szpitalu nic z tym nie zrobili i nawet nie napisze jak to sie skonczylo...... tak wiec posiew wazna sprawa!!

: 21 paź 2008, 13:22
autor: ananke
zapraszam na kawke:) co prawda w ciazy sie podobno kawki nie pija ale cos mi sie wydaje ze to tylko ludowy zabobon:) z reszta ja chyba w ogóle jakoś sie nie specjalnie trzese nad sobą i chyba nie ma co przesadzac z tmi zakazami.... chociaz serek plesniowy jadlam i teraz mysle o toksoplazmozie....
mnie na początku odrzuciło od kawy... ale w okolicach 5 miesiąca znów poczułam na nią chęć i popijam sobie :) słabszą oczywiście i prawie pół na pół z mleczkiem, ale jest :-)
troche glupio z tym fotelikiem, bo nie bede kupowac jak nie mamy samochodu.... i kasy przede wszystkim brak! niech moze cwaniaki wyporzycza mi ze szpitala? no przeciez na raz nie kupie!
noo, to wózkiem niech przyjedzie Was odebrać mąż, bo nawet jak weźmiesz taxi to będziesz potrzebowała fotelik.. są podobno korporacje taksówek, które mają swoje foteliki, ale to być musiała się wcześniej zorientować..
a oni w szpitalu raczej nie cwaniaki, raczej dbają o bezpieczeństwo Twojego Maleństwa...
apropo, dziewczyny, powiedzcie czy tu robia posiew z szyjki? pewnie nie.... moze podaja po prostu profilaktycznie wszystkjie antybiotyki po urodzeniu? tez bez sensu.....
a tego nie wiem...
oczywiscie czytalam strasznego posta jednej kobitki ktora zarazila dzidzie bo nie wiedziala ze ma jakas bakterie a idijoci w szpitalu nic z tym nie zrobili i nawet nie napisze jak to sie skonczylo...... tak wiec posiew wazna sprawa!!
ona nie wiedziała, ale wiedział jej lekarz, który robił badania... także nie jej wina...

: 21 paź 2008, 16:43
autor: poccoyo
ananke, byłam w Debenhamsie... na przecenie 70% off, nie było już koszul, była za to portki dłigie i bluzki...ale nie dąło sięz tego zrobić kompletu
natomiast koszula bez przeceny kosztuje 16F (jak dobrze pamiętam)
i komplet spodnie i bluzeczka wychodzi ok 22F...
byl tez szlaftok bialy material podobny forte/welur...a ale cena 45F... i tak tylko oczy mi wyszly i wyszlam ze sklepu...

aaa poszlam dzis na zupke na miescie bo mnie az skrecalo z glodu...
i za dwie porcje zupki i frytek zapalcilam 8F... az mnie przytkalo przy kasie...

[ Dodano: Wto 21 Paź, 08 16:55 ]
http://www.debenhams.com/webapp/wcs/sto ... _700773_-1
rozmiar jest w sklepie...

komplecik...
http://www.debenhams.com/webapp/wcs/sto ... _700757_-1
http://www.debenhams.com/webapp/wcs/sto ... _700765_-1

: 21 paź 2008, 17:05
autor: ananke
poccoyo, zatkało mnie.. ona jest śliczna :-) muszę pogadać z Krzyśkiem... dam Ci jeszcze znać :-)

wiesz co? ja szlafrok "upolowałam" na eaby'u, nowy z metką z przesyłką wyszło 6,50f - bo w sklepach też widzieliśmy, ale najtańsze były po 16f w asdzie... no i się nie mieściłam :-)
aaa poszlam dzis na zupke na miescie bo mnie az skrecalo z glodu...
i za dwie porcje zupki i frytek zapalcilam 8F... az mnie przytkalo przy kasie...
o proszę... cenią się po prostu :-)

: 21 paź 2008, 17:15
autor: poccoyo
cenią się
ale ta zupa była okropna, na szczęście koleżance smakowała...

a co do fotelika, to słysząłam że to wlk ściema, że jak się zagada to wypuszczą bez... i też jest dobrze...
ja chyba kupię... ale jeszcze nie jestem pewna...
musze poszukać teg ocholrenego materacyka do łóżeczka... i spakowac torbę...

dziś dzwonił do mnie K i się pytał czy juz mam spakowana torbę, a ja ze :NIE:
NO TO OO ZE DZIS SIE SPAKUJEMY
co mnie bardzo zdziwilo, bo ostatnio nawet nie reaguje na to co mówie... chyba ktos go w pracy zapytal czy juz jestem spakowana...
:ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01:

: 21 paź 2008, 17:18
autor: ananke
poccoyo, noo, miesiąc Ci został :-) także juz wypada się spakować :-)

noo, mój Chłop też zaczyna jakos się dziwnie zachowywać :-) już mu nawet nie opowiadam, co mi się śni, bo by osiwiał do końca :-)

: 21 paź 2008, 18:42
autor: poccoyo
nie opowiadam, co mi się śni, bo by osiwiał do końca :-)
to nam opowiedz...

[ Dodano: Wto 21 Paź, 08 19:04 ]
http://www.dbajobociany.pl/
COŚ DLA BOCIANA

[ Dodano: Wto 21 Paź, 08 19:12 ]
http://dbajobociany.pl/aktywacja-bocian ... 0dc03d8e5e

: 21 paź 2008, 19:33
autor: ananke
poccoyo, no to tak z najczęściej się powtarzających scen w moich snach...: zdradza mnie i to zawsze ze szczupłą blondynką... zostawia w najgorszym momencie z dwójką dzieci w obcym kraju... traci pracę i się załamuje i nawet nie szuka innej... zaczynam rodzić w środku nocy, a on mówi, że nie ma ochoty wstać i mnie zawieźć do szpitala, bo jest zmęczony... noooo i mogłabym tak długo :-)

poccoyo, suprr bociek :-)

: 21 paź 2008, 19:38
autor: poccoyo
ananke, no to nie zazdroszczę ci snów...
pewnie czujesz się niepewnie w związku... dlatego ta blondyna i porzucenie...

ja to miałam sny... o wózkach śniły mi się że jeżdziły i nic mi sie nie podobało...
najlepiej widziałam nawet nazwy... albo osy latające koło twarzy których nie mogłam odgonić... albo zmarły ksiądz(przyjaciel)...
i tak...
a teraz nie mam snów które bym pamiętała...

: 21 paź 2008, 19:40
autor: ananke
pewnie czujesz się niepewnie w związku... dlatego ta blondyna i porzucenie...
może nie tyle niepewnie, co nieatrakcyjnie... bo ja juz jak wieloryb kulam się... a co będzie za dwa miesiące?? heh.... :ico_noniewiem: