a ja się muszę pochwalić!! Schudłam jakiś 1 kg przez ostatni tydzień, a dziś powstrzymałam się od zjedzenia lodów!!!! Bardzo jestem z siebie dumna chociaż wczoraj zjadłam 12 pralinek
Babcia opychała mnie czekoladkami to teraz mam. Absolutnie zabronię dawania czekoladek Lence bo nie chcę żeby miała potem takie jazdy jak ja.
No i moje nieszczęsne spodnie, które kupiłam na allegro na 2 miesiace przed zajsciem w ciaze leza coraz lepiej. Już mam mini oponki w nich i mogę normalnie chodzić
na poczatku mialam takiego pecha, ze sie odchudzilam, juz je jakos zakladalam, ale byly ciasne, a po sesji przytylam, a zaraz po feriach o dietach moglam zapomniec