Awatar użytkownika
szkrab
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1382
Rejestracja: 21 mar 2007, 16:23

07 lis 2008, 20:55

O widze ze dzisiaj spokojniej tutaj. To tak jak u mnie teraz w domu dziewczeta wykapane i spia :ico_sorki: Jeszcze tylko jutro dzien we trzy a w niedziele zycie wroci do normy :ico_sorki: Julka miala nawet dobry dzien dzis i pospala dlugo popoludniu( z regoly nie chce spac ) a to dlatego iz przegonilam dziewczyny jeszcze na popoludniowy spacer co prawda w deszczu ale za to mialam 2 godziny spokoju i czas dla Wiki.
Co do ciuszkow ja tez lubie dla dziewczyn kupowac i mam juz wszystkiego multum.A najwiecej to kupuje jak jestem w Polsce w sklepach z odzieza uzywana a mozna znalezc naprawde ladne ciuchy :-)

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

07 lis 2008, 22:07

szkrab, no to zajrze do ciucha, jak bede w Polsce.. skoro mowisz, ze mozna tam cos wykopac ciekawego :-)
mam kilka rzeczy z ciucholandu, ale pamietam, ze zabralo mi wieki, zeby cos znalezc.. a czasami nie mam po prostu cierpliwosci (i czasu)..

sprawdzilam te smoczki i jestem wurzona... z tego wkleslego nic nie leci, chyba Jasper nie umie z niego ssac (ja sprobowalam pozniej i mi lecialo :-D), a ten medium-flow to jakis taki wolny... jutro ze stoperem sprawdze, ile mu zajmuje wypicie butli z kazdym ze smoczkow.. az jestem ciekawa :-)

10 minut temu wlozylam malego do bujaka, zeby sie wyszalal przed snem, a ten.... zasnal :ico_szoking: ale nie zasnal jeszcze na amen, bo widze, ze smoka ciagnie :-)

ale jestem zmeczona po tym spacerze (i glodna), zaraz sobie zrobie kolacje, mam ochote na makrele w pomidorach

hehehe, rozsmieszyla mnie ta emotka -> :511:

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

07 lis 2008, 22:44

witajcie, dziewczyny...

moja Zuzia zjadla przedwczoraj przez caly dzien 650 ml, wczoraj bylo juz lepiej, bo zjadla nieco wiecej - 750 ml, ale dzisiaj jest jakas masakra, bo jak narazie wypila tylko 450 ml :ico_olaboga: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: Ja juz nie wiem co z Nią się dzieje, na chorą nie wyglada, jest spokojna, jak zazwyczaj, spi, smieje sie, ale jak przychodzi do jedzenia, to jakies cyrki odstawia, dwa razy zjadla tylko po 30 ml :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: i dalej nic, odwraca sie, wystawia jezyk, wypluwa polowe... jeszcze na dobre nie zasnela, wiec ja troche pomecze tym jedzonkiem, ale znowu sie martwie... :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

07 lis 2008, 23:25

Gie, to dziwne... piszesz, ze wypluwa smoka i sie odwraca, czyli jasne, ze nie chce jesc, pytanie czemu :ico_noniewiem:
nie wiem, moze to glupie.. ale moze jej mleko przestalo smakowac? bo skoro nie jest chora, ani jeszcze nie zabkuje, to ja nie widze powodu, dla ktorego mialaby nie chciec jesc... a 450 ml na caly dzien to troche malo :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2008-11-07, 22:26 ]
Gie, a placze chociaz, ze jest glodna??

[ Dodano: 2008-11-07, 22:28 ]
Jasper z kolei w druga strone, dzisiaj mi sie rozryczal po skonczeniu 150-tki :ico_szoking: i z tego wszystkiego dorobilam mu 60-tke i to wypil :ico_szoking:

trzymalo go to 4 godziny i znowu butla.. mleko znika nam nieziemsko szybko :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

07 lis 2008, 23:36

nie płacze, w ogole nie domaga sie jedzenia... dzisiaj po zjedzeniu 90 ml jak bylismy u tesciowej nie jadla przez ponad 4 godz. i nic - zero upominania sie...

teraz mierzylam jej temperature tym termometrem w smoczku i wyszlo mi, ze ma 35,4, nie wiem czy to jest mozliwe, wiec teraz sama siedze z tym smokiem w buzi... zobaczymy...

[ Dodano: 2008-11-07, 22:44 ]
ten smok się na ch*j nadaje!!! Jest napisane w instrukcji, ze zeby zmierzyl temperature potzreba ok. 3 min, ale bedzie sygnalizowal dzwiekiem zakoczenie pomiaru... a pika juz kilka sekund po wlaczeniu i tak co chwila... wykazal mi 35,8, wiec Pan zmierzyl elektronicznym termometrem tep. Zuzi pod paszka - 36,22, wiec moze jest lekko oslabiona... ja mialam termometrem elektronicznym w buzi 36,6, nic juz z tego nie rozumiem...

poczekam co bedzie jutro, jak mala znowu tak malo bedzie jadla, to zadzwonie chyba o porade do lekarza...

SHOO - zazdroszcze, ze Maly tak ochoczo wcina...

moja odstawia takie rzeczy w trakcie karmienia, ze glowa mala... podnosi nogi do gory, glowe do piersi, jakies dziwne cwieczenia, macha raczkami, ciezko jej nawet te butelke utrzymac... :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Jagna30
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3396
Rejestracja: 07 mar 2008, 11:08

07 lis 2008, 23:48

Gie, chciałabym Cie pocieszyc...,oja robi dokładnie to samo...pluje,pręży się....płacze...jak włożę jej smoczka jest cicho...Mało je...jutro zapiszę,ile dokładnie i Ci napiszę.Ale je naprawde mało...Ja sobie tłumacze tym,że idą zęby,ale pewności nie mam.Do lekarza 12.11. więc zapytam ..o co kaman...?
Czasem jest tak,że po kąpieli nie chce jeść...zasypia(oczywiscie bez bujania,kołysania itd,sie nie obedzie)potem budzi sie w nocy głodna jak wilk...wypija 180 ml a mysle,że i 210 też by wydoiła...
W dzień jest różnie....czasem wypije połowę z buteli i robi cyrki... :ico_noniewiem:
Tez zastanawiałam się nad tym...czy jej czasem to mleko nie smakuje..?Nie wspomne o herbatkach,w ogóle jakby przestały jej smakować.Normalnie oszaleć można z tymi bąblami...

[ Dodano: 2008-11-07, 22:51 ]
No i jest marudna,więcej płacze...ogólnie daje mi ostatnio w kość...

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

07 lis 2008, 23:52

Gie, ta temperatura 35 czy 36 wydaje sie dobra... nie wiem, czy to sie odnosi tez do niemowlat, ale wydaje sie byc w porzadku.

znalazlam to:

http://64.233.183.104/search?q=cache:la ... cd=1&gl=uk

chociaz nie wiem, czy napisano tam cos odkrywczego :ico_noniewiem:

lepiej skonsultuj sie z lekarzem... chociaz poki co tragedii jeszcze nie ma, bo w koncu cos je.. malo bo malo, ale je..

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

08 lis 2008, 00:02

JAGNA - dzieki, bede wdzieczna jesli policzysz jutro ile Twoja Emilka zjada, bo ja juz odchodze od zmyslow... wiem, ze kazalyscie sie nie martwic, ale ja nie moge... :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: przed mierzeniem temp. mala zjadla 60 ml, czyli w sunie dzisiejszy bilans 510 ml :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

ona zachowuje sie normalnie, jest pogodna, spokojna, nic innego, niz zwykle... ja sie czuje nieco gorzej od wczoraj, jakbym miala byc chora, rano pobolewa mnie gardlo, dzisiaj caly dzien glowa... boje sie, zebym nie byla przeziebiona i nie zarazila Malej...

ja malej juz nie podaje tej herbatki Hipp'a odkad pediatra nie kazala, ale tez wyglada, jkaby to mleko przestalo jej smakowac, czy to mozliwe...? i czy mozna tak sobie zmienic z dnia na dzien mleko dziecku bez konsultacji z lekarzem??

SHOO - dzieki za link :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

[ Dodano: 2008-11-07, 23:11 ]
SHOO - a tak z innej beczki... ile masz lat, jesli moge spytac?? Bo Pan mi tu zaglada w kompa, zobaczyl Twoj avatarek i mowi, cyt. "boshe, ta dziewczyna wyglada, jakby miala z 15 lat... :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: "

dobra, ja uciekam, zle sie czuje, lykne sobie jakies prochy i moze mi przejdzie przez noc... Zuzia juz zasnela, chyba na amen... dobranoc, Kochane i dzieki... :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
shoo
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2650
Rejestracja: 20 maja 2008, 17:56

08 lis 2008, 00:19

i czy mozna tak sobie zmienic z dnia na dzien mleko dziecku bez konsultacji z lekarzem??
mozna.. ja tak zrobilam jak zmienialam z NAN na to SMA (i pozniej jeszcze w miedzyczasie podalam ten NAN), maly nawet nie zauwazyl zmiany :ico_noniewiem:
SHOO - a tak z innej beczki... ile masz lat, jesli moge spytac?? Bo Pan mi tu zaglada w kompa, zobaczyl Twoj avatarek i mowi, cyt. "boshe, ta dziewczyna wyglada, jakby miala z 15 lat... :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :
hehe, mam 24 lata, ale wiem, ze wygladam na nascie... jeszcze przed wyjazdem z Polski (mialam 23) nie moglam papierosow kupic bez pokazywania dowodu :ico_noniewiem:

wlasnie nakarmilam malego, dzisiejszy bilans to 840 ml... a wiem, ze jakby sie uprzec, to do 1000 by dociagnal.. w sumie nawet bez upierania sie by tak wyszlo..

tez nie wiem, czy to normalne... jak nie urok to sraczka :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Gie
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6179
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:52

08 lis 2008, 14:47

witam :)

jakie dzisiaj pustki...

SHOO - jak już stwierdzil moj Pan - wygladasz na tej fotce na 10 lat mlodsza... ;)

a co do papierosow - ktoras z Was pali??

My juz dzisiaj po sapcerku, bylismy na ryneczku, bo jest tam stoisko z rzeczami dla zwierzat, a zmobilizowalismy sie wreszcie z Panem, zeby kupic kaganiec dla naszego psa... Ja nie znosze takich rzeczy, ale wiem, ze sa takie wymogi, ze pies powinien byc wyprowadzany na smyczy i w kagancu - moj i tak ciagle lata "luzem" i bez kaganca... to znaczy zawsze go biore na smycz jak chodzimy gdzies, gdzie jest duzo ludzi... No i w drodze powrotnej Pan mu zalozyl ten kaganiec (nie ciasny skorzanym tylko luzny, metalowy), a ten mało nie oszalal (wcale sie nie dziwie...) ryl tym kagancem ziemie, kladl sie na trwaie, usilowal go sciagac lapami, machal łbem na wszystkie strony, nbiegal, jak wsciekly - koszmar... A potem zaczal piszczec, ja sie odwracam, a on tak kombinowal, ze wyjal dolna czesc pyska z tego kaganca :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: Pan do niego podbiegl i zdjal mu go calkiem, bo przeciez ten by sobie krzywde zrobil... Umylam ten kaganiec w domu (caly w czarnej ziemi) i poprobuje go pzyzwyczajac przynajmniej po kilka minut w domu... Kiedys straz miejska sie do mnie przyczepi i beda wtedy problemy... :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga:

JAGNA - czy Twoje pieski chodza na dworze w kagancach?? Ja to i tak bede swojemu zdejmowala jak tylko sie gdzies oddalimy...

ja wczoraj na ryneczku kupilam malej sliczna zimowa czapeczke z szalikiem i rekawiczkami... :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: pokaze Wam czape, chociaz jest jeszcze ciut za duza:

Obrazek

(dzisiaj u nas tylko 6 stopni C, bbbrrr...)

a tu wczoraj moja usmiechnieta Zuzia na rekach babci (czyli mojej mamy)

Obrazek

moja Zuzia zjadla jak narazie dzisiaj 100, 40, 90, 90 ml, zobaczymy co bedzie dalej...

Wróć do „Mam dwa latka, dwa i pół”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość