Strona 63 z 200

: 28 lut 2009, 15:19
autor: aaneta25
hej.
u nas dziś tak pięknie,wiosennie :ico_brawa_01: więc po obiadku spacer musi być.
nrazie mój ranny ptaszek śpi. Wstaje ostatnio przed 6 :ico_szoking:

nie piszcie o słodyczach.Bo ja ostatnie 2 tygodnie dzień w dzień opychałam się słodyczami.Czasem aż do przesady,ale to było przed @ więc zrozumiałe.Dziwne,bo pierwszy raz tak miałam.

Fajnie,że dzieciaczki rosną i takie talenty mamy na forum.Zguby się znajdują,marzenia spełniają :ico_oczko: fajnie,aż się sama buzia cieszy :-D

Kati my w zatwardzeniach jesteśmy bardzo doświadczeni.Joachimka mojego męczyły odkąd skończył pół roczku..skończyły się jak miał jakieś rok i siedem miesięcy.Aż za dobrze wiem jak to boli....

my jesteśmy dalej na etapie oduczania od pampersów.Różnie idzie.Wzloty są i upadki.
Troszkę mi już cierpliwosc siada,ale narazie zaciskam zęby.Bedzie ok.Nauczy się.
i tyle na teraz.
milego weekendu

: 28 lut 2009, 17:06
autor: mazia***
Witam ja znowu sama mąż pojechał na mecz a Martynka poszła z kolegą do kina :-D Ciasto w piekarniku, na dzisiejszy dzień serwujemy sałatke owocową :-D Ładna za oknem pogoda, słoneczko świeci ale nigdzie nie idziemy bo wczoraj matyldzi strasznie przemokły buciki i niechce żeby dziś to się powtóżyło :-) Anetko to może coś ci jest jak tak się opychasz słodyczami :ico_ciezarowka: Ja tam się opycham ale mam tak odkąd pamiętam :-D

: 28 lut 2009, 17:32
autor: chloee
Cześć!
Maciej u dziadków, a ja sprawdzam zaległe testy.
riterko, ja cieszylam się podobnie, bo wczoraj w księgarni wypatrzyłam nowy, jeszcze cieplutki tomik Szymborskiej, mojej ulubionej poetki. Nawet pracę licencjatką broniłam z jej wierszy :-)
iwciu, szkoda gadać, w sekretariacie syf i tyle. My farbami jeszcze nie malujemy.
anetko, my też oduczamy sikania w pampersa, a jutro znowu przerwa, bo mały idzie na cały dzień do teściowej, więc :ico_zly: Nie wiem, jak Joachim, ale Maciej woła "siiii" jak już ma w majtkach, o kupie wcale nie pamięta. Ale nic to, próbujemy dalej.
Jutro jedziemy na ROCZEK do Poznania do mojego bratanka :-D :ico_brawa_01:

: 28 lut 2009, 23:11
autor: kati84
Wiatm wieczorkiem
Olenka bez zmian,nadal problem z kupka :ico_olaboga: od lekarki nie dowiedzialam sie niczego nowego czego bym juz nie wiedziala.Narazie mam dawac czopki i smarowac odbyt gliceryna,jak nie pomoze to do kontroli za kilka dni i bedziemy robic badania.
Chloee ciesze sie ze zguba sie znalazla :ico_brawa_01:
u nas odpamperosywanie idzie dobra droga,juz nie pamietam kiedy zrobila w majteczki,tylko na noc zakladamy :ico_brawa_01:
maziu 3mam kciuki za twoja silna wole i oby waga szla w dol,chociaz ja nie znam tego problemu,wrecz przeciwnie,wpierniczam za 3 a i tak chuda jak szkapa jestem :ico_noniewiem:

: 01 mar 2009, 12:16
autor: aaneta25
hej niedzielnie.

Kati a wy od dawna macie te problemy z kupka czy tylko od niedawna? może rzeczywiście coś w diecie trzeba zmienić.Może za dużo słodkiego.

Mazia tak napewno :ico_ciezarowka: wiosna idzie to wiatropylnie :-D teraz już po@ więc przystopowałam ze slodyczami.

u nas dziś znowu wiosennie.aż szkoda w domku siedzieć.

: 01 mar 2009, 12:26
autor: edulita
Witam
Chloe - biedulko tyle nerwów i poszukiwan a zguba w sekretariacie :ico_noniewiem: fajnie że sie znalazła zle szkoda że człe ferie w nerwówce poszukiwań
Kati - :ico_brawa_01: za nocnikowanie i ucałuj Oleńke niech już te kupki idą gładko
Maziu - dzięki za zdjęcia laseczki te Twoje dziewczynki :ico_haha_02: my kupiliśmy teraz farby do malowania palcami - też świetna zabawa :ico_haha_01:
Iwciu - też chcę takiego małego pomocnika, chłopaki Ci rosną na schwał :-)
Anetko - jak tam próbowałaś ?

U nas wiosennie wczoraj byłam na działce i już kwitną mi pierwsze zwiastuny wiosny :ico_brawa_01: jeżdże ile wlezie ale nasze auto bez wspomagania więc musze się namachać i nakręcic kierownicą ale się ciesze jak dziecko z tego kwadraciku plastikowego - bo czuje się bardziej niezależna :-D Marcin też się cieszy i mówi że nastały ciężkie czasy dla jego wątroby :-D
Życze miłej niedzieli :-)

: 01 mar 2009, 16:01
autor: kati84
Czesc lasncje co tam ciekawego?co porabiacie w niedziele?My bylysmy na malym spacerku ale taka nie za ciekawa pogoda dzis u nas,troche popaduje i ponuro jest,ale jutro ma byc lepiej.Chyba cisnienei jest niskie bo pap mi sie drze :ico_spanko: chyba sie walne w kimono.Z Ola bez zmian,zanim zrobi, to ze sto razy musze z nia isc do wc :ico_olaboga:
aaneta25, nigdy wczesniej Olcia nie miala takich problemow,zaczelo sie jakos tydzien temu.Ona slodyczy nie je,a jak juz to bardzo malo.Teraz np.to wogole jej nic nie daje slodkiego,nie mam pojecia jaka jest tego przyczyna :ico_noniewiem:
mazia***, ja tez poprosze fotki :ico_sorki: :-D glamur25@wp.pl

: 02 mar 2009, 09:52
autor: mazia***
Witam po weekendzie :-D Kati zdjecia wysłane :-) Zapraszam na poranną kawke :-) Ojjj takiej silnej woli to ja niemam, wczoraj sobie pozwoliłam z czekoladą :-D Ale tłumacze to tym że niedziela była :-)

: 02 mar 2009, 12:24
autor: Iwcia 33
Witam,

Maziu można jeszcze na kawkę,bo wcześniej czasu nie miałam.Wzięłam sie dziś za mycie okien,bo już takie były brudne,że szok.Dzis u nas ładnie,ale strasznie wieje,więc do mycia okien pogoda akurat :-D

Kati ,a może Ola przeżywa przejście z pampersa na nocniczek i dlatego takie problemy z kupką.Bartek też strasznie płakał jak sie przestawiał.Siusiu juz dawno robił w nocniczek a kupke a to w majteczki a to w nocniczek i też strasznie przeżywał,płakał itp.Tak jakby sie bał zrobić,a nie krzyczałam na niego nawet jak w majty zrobił,ale po jakimś zcasie się przełamał i jest ok.

Edulitko nie jest powiedziane,ze nie rośnie w brzuszku mały pomocnik :ico_oczko:

niestety Bartek mi już pomaga ,więc uciekam na razie :-D

: 02 mar 2009, 16:08
autor: kati84
Witam :ico_haha_02:
My dzis ponownie bylysmy u lekarza,te czopki nic nie pomogly.Tym razem mala dostaal jakies lekarstwo w syropie,no zobaczymy czy pomoze.

mazia***, dzieki za fotki,superanckie.Sliczne te twoje dziewczynki :ico_brawa_01:

Iwcia 33, Ola nie robi na nocnik juz od dawna,jak dobrze pamietam to chyba od zeszlego lata.Sadzam ja na kibelek,nigdy nie miala problemow z kupka ani zeby zrobic na nocnik ani do kibelka.To sie zaczelo tak nagle ponad tydzien temu.Mam nadzieje ze juz niedlugo minie bo oszalec idzie :ico_olaboga: