Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Dzien dobry
Ja na chwilke wpadlam sie przywitac z Nicolinka na kolanach
Jestem w trakcie gotowania obiadku Dzisiaj nam nocka minela ok,ale od 5 00 spalam z mala w jej pokoiku bo chciala ze mna spac i tak sobie spalysmy do 9 30 takze wyspana jestem za wszystkie czasy.. A jesli chodzi o ten moj wypadek maly to poszlam dac pranie do suszarki i jak wracalam to jakos mi sie tak dziwnie zakrecilo w glowie i upadlam na reke.. i to prawa jeszcze ale juz jest lepiej opuchlizna mi schodzi ale ciezkich rzeczy dzwigac nie umiem i reki do konca zamknac tez nie umiem

Maggie ciesze sie zepodobaja ci sie zabaweczki Nicolinki a z tej ksiazki karaoke to juz troche nauczylam sie piosenek i malej spiewam a malej sie podoba tylko za baredzo mikrofon gryzie A ten link moj w podpisie to dziala tylko pare razy trzeba sprobowac zeby sie otworzyl Mi za drugim razem sie otworzyl a wiec jak chcesz to probuj moze mam nadzieje ze sie otworzy

Milego dnia wam zycze zajrze pozniej paa

Kristi, kochana, martwię się o Ciebie, idz po nowym roku do lekarza, bo to że w głowie Ci się zakręciło to też nie jest dobrze.
I zrób moze przeswietlenie ręki

a ja nadal nie mogę otworzyć tego linku

[ Dodano: 2007-12-30, 12:41 ]
hehe udało się

[ Dodano: 2007-12-30, 12:42 ]
ŚWIETNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[ Dodano: 2007-12-30, 17:54 ]
Hej, ale tu cisza dzisiaj...

Dobry wieczor
To fakt jakos tutaj dzisiaj cisza..!!
No ale tak czasami jest mysle ze sie to zmieni
U mnie dzien minal ok,leniwie a juz jutro Sylwester i ten roczek sie skonczy.. hmm ogulnie to ten rok byl taki sobie mam nadzieje ze 2008 rok bedzie lepszy
Pozatym to jutro jedziemy na male zakupki i pozniej tak po polodniu idziemy do tesciow na impreze

Maggie zakrecilo mi sie w glowie tak jakos niespodziewanie.. ale tak to raczej niemam problemow z krazeniem. A moja reka no niby moge juz wszystko robic.. bo to jednak prawa reka i ja bardzo potrzebuje Dziekuje za troske to bardzo mile jest Ale jak mnie reka nie przestanie bolec to pojde do mojego domowego lekarza i moze jakas mi masc przepisze bo nic ciezkiego w tej rece nie umiem utrzymac.. i do konca calkiem jej tez nie zamkne.. Ciesze sie ze podobal ci sie link Ta stronke mi moj wujek przyslal

No nic ja bede uciekac bo chce jeszcze pogadac z kumpelka na skaype i pozniej ide do lozeczka bo trzeba sie wyspac na jutro A Nicolinka moja spala dzisiaj tylko raz po 1,5 godzinki i sie ladnie wykapalysmy(prysznic) a teraz mala zasnela jak aniolek i mam nadzieje ze bedzie miala ladna i spokojna nocke Buziaczki dla was paa Dobranoc paa

Witajcie Kochane.
Kristi, uważaj na siebie. Każdy upadek jest bardzo niebezpieczny w ciąży, a szczególnie takiej zaawansowanej, jak Twoja. A z rączką idź do lekarza- pewnie jest zbita, ale niech oglądnie ją fachowiec.
Barbara, oj, jak ja Ci współczuję z Asią... Może ma wiele wrażeń w ciągu dnia i wnocy odreagowuje je płaczem przez sen?

Moja Pyzunia od 2 dni zaczęła normalnie jeść. Jak ja się z tego cieszę!! Prawie tydzień jadła malutko, bardzo malutko, a teraz wcina jak szalona . Pewnie nadrabia...

Ja od kilku dni czuję jak nasz Patryczek zrobił się aktywny w brzuszku. To jest takie cudne uczucie... Aż mi się czasem chce płakać ze wzruszenia.

My jutro mamy imprezkę u nas w domu. Będą nasze rodzinki- moja i Grześka- siostry i bracia z rodzinami. W sumie 10 osób. Fajnie, wesoło i rodzinnie

Dziewczyny, ja z Kingą ostatnio śpię do 10 w dzień . Grzesiek to się śmieje, że śpiochy jesteśmy straszne i się nam dziwi. A nam jest tak dobrze w ciepłych łóżkach...

Jutro pewnie nie będę miała czasu na TT, więc życzę Wam szampańskiej zabawy w noc sylwestrową i wszystkiego, co najlepsze w Nowym 2008 Roku

Mama_Kingi pisze:Kristi, uważaj na siebie. Każdy upadek jest bardzo niebezpieczny w ciąży, a szczególnie takiej zaawansowanej, jak Twoja. A z rączką idź do lekarza- pewnie jest zbita, ale niech oglądnie ją fachowiec

racja, uważaj kristi i naprawde idz do lekarza.

Mama_Kingi pisze:Dziewczyny, ja z Kingą ostatnio śpię do 10 w dzień

no to super, wyśpicie się...a Ty teraz potrzebujesz duzo snu

Moje chłopaki juz spią...
a wogóle to ostatnio Antos długo nie moze zasnąc wieczorem...ma juz dosyć usypiania Go, noszenia, nie wiem jak się wziąć za odzwyczajanie od usypiania ...

Maggie pisze:Moje chłopaki juz spią...
a wogóle to ostatnio Antos długo nie moze zasnąc wieczorem...ma juz dosyć usypiania Go, noszenia, nie wiem jak się wziąć za odzwyczajanie od usypiania ...

Kinga też ładnie mi wcześniej zasypiała, tzn sama w pokoju, a teraz domaga się, aby ktoś z nas był przy niej. A najlepiej, jak ją trzymać za rączkę.
Na szczęście nigdy nie trzeba było jej nosić, aby usnęła...

Mamy zamiar zacząć "odsmoczkowywanie" jej. Smok potrzebny jest Małej tylko do spania. Zasypia ze smokulcem i budzi się w nocy jak jej wypadnie z buzi i sama nie potrafi go znaleźć. I też nie mam pojęcia, jak ją odzwyczaić...

Mama_Kingi pisze:Na szczęście nigdy nie trzeba było jej nosić, aby usnęła...

to ulga...

Mama_Kingi pisze:Mamy zamiar zacząć "odsmoczkowywanie" jej. Smok potrzebny jest Małej tylko do spania. Zasypia ze smokulcem i budzi się w nocy jak jej wypadnie z buzi i sama nie potrafi go znaleźć. I też nie mam pojęcia, jak ją odzwyczaić..

Ja mam chociaz ten problem z głowy i to już od daawna...
antoś nie smoczy od 9 miesiąca zycia.

Widze ze zabalowalyscie wczora , ja pisze z Asia na kolanach, wiec mowie Wam tylko dzien dobry w ten sylwestrowy poranek; bede pozniej

dzieńdoberek dziewczynki, ja też zmykam jeszcze się zdrzemnać

Witajcie Kobietki
Ja już od rana w kuchni szaleję
Szykuję sałatki, robię galaretki do ciasta...