hej
ja jestem podczytuje,ale brak weny na pisanie..u nas wszystko ok,teraz mąż ma nocki więc siedzimy same aż do rana ehh bardzo nie lubie byc sama w nocy
Jenny za 33tc
kochanie juz tak niewiele zostało
Małgosiu a u Ciebie już zaraz 37tc
wspaniale
Ale faktycznie nie było dziś naszej
Tibby
Moniczko jak u lekarza? wszystko dobrze prawda?
wierze Ci,ze takie odciąganie pokarmu musi byc bardzo męczące,nie wiem jak to jest w praktyce bo ja miałam tylko 2 tyg pokarm,ale go spalałam
ziolo wszystko sie ułozy po malutku zobaczysz,nawet sie nie ogladniesz jak synek Ci zacznie przesypiac noce