hej
ja jakos tez nie mam weny zeby pisac w ogole jakas ostatnio chodze podlamana bo nie wysypiam sie ostatnimi czasy bo wstaje do Patryka w nocy i jeszcze mleko odciagam i czasem mam juz tego serdecznie dosyc! planowalam tak jeszcze 3 miesiace odciagac mleko ale nie wiem czy dam rade...
Misia niestety u ortopedy nie bylismy bo pan doktor sie spoznial dosc dlugo bo mial chyba jakas operacje cos tak mowila pielegniarka w przychodni nie mogla sie tez do niego dodzwonic a tyle ludzi czekalo do niego wczoraj ze ja w koncu stwierdzilam ze juz dluzej czekac nie bede bo nie chcialam narazac Patryka na siedzenie w przychodni gdzie jest duzo bakteri i zarazkow wiec poszlam do domu. pielegniarka tez nie byla w stanie powiedziec czy pan doktor bedzie czy nie wiec sama stwierdzila ze szkoda jej dzieciaczkow i jesli komus sie chce jeszcze czekac to niech czeka a jesli nie to mowila zeby podejsc we wtorek i lekarz powinien bez kolejki przyjac za to ze go wczoraj nie bylo. takze chyba we wtorek pojde z Patrykiem do ortopedy, to i tak kontrolna wizyta ale jak kazal przyjsc to pojde.
poza tym u nas OK. Patryk dzis jakis marudny caly dzien
no i wybieramy sie na weekend caly na wies z tesciami tam dzie sobie buduja dom tesciowie... takze nie bedzie mnie caly weekend z Wami wiec zycze Wam spokojnych nocy i przespanych i w ogole milego weekendu !!! do uslyszenia w poniedzialek ...