Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

nudzicie się chyba w dzień...

Zacznę od tego, że...Massumi swietny komplet!!!

Kamizela Wiktor wygląda jak roczne dziecko na tej podłodze... świetny jest!!! no i brawa za ząbka...ja nadal czekam...

Sikorka pozazdrościć męża...na prawdę jest wielki! może i mi się uda wytresować J przez kilka lat małżeństwa??? A zęby Karolusa są powalające!!! skopiuj mi je to wkleję Hani

Kate_k82 dla męża kopniak za roznoszenie choroby! a dla Ciebie za śliczny fajne wspomnienia...

Glizda z tym aktem urodzenia no to faktycznie jazda na maxa! dobrze, że się wyjaśniło!

Jagódka rewelacja! bardzo mi się podoba!!! i co do kuchni...mi się też marzy drewno...brąz...dębowe szafki...ale czasem jak patrzę na białe meble z drewnianymi blatami to też odpływam...no i w moje kuchni to brakuje już w zasadzie porządnych mebli....bo podłoga najważniejsza...jest! i to tak jak chciałam kafle, a w części jadalnek klepka barliniecka...

No to teraz popiszę, co u nas...A u nas, nocka tym razem gorsza. Hania się budziła co jakiś czas z płaczem, dostawała smoczek i za jakiś czas znów... Więc ok.5wziełam ją do siebie, niestety już o 5.40jedzenie...potem spała do ok.7...potem trochę gadała i przysypiała...ale już raczej obie nie spałyśmy. Potem kupa... jedzenie...i ja już na nogi i bieganie żeby zdążyć...W pracy jakoś znośnie...Potem do domu. Młoda od 3dni na wszystko się bardzo rzuca z dziąsłami! gryzaki miętoli, a jak tylko ma czyjąś twarz w pobliżu to jak pirania, kanibal czy coś tam...Obiad dziś jadła na raty...ale zjadła...
Potem ja znów na zakupowe szaleństwo, ale tylko się bo spodni nie mogę dostać!!! dżins tylko biodrówki w rozmiarzr 34...a materiałowe obleśne na stare baby...rybaczki rurki... nonono!
W domku zabawa z Hanką...ona jest z dnia na dzień coraz fajniejsza!!! w kąpieli dziś za to szybko bo zmęczona, mleko zaś piła z przerwami, ale 140wypiła i śpi. Musiałam jej wyjąć już klin, bo tata nie zdążył obniżyć łóżeczka i boję sie że młoda się z klina poderwie i wyleci. A tak zawsze ma utrudnienie.
Ja jutro na 15...a od piątku zaczynam miesiąc sprzątania w pracy...masakra...nie wiem jak dam radę...Młoda właśnie coś jęczy...ja zmęczona, prasowanie czeka 2dzień...padam...
J pisał, że po 1dniu w kapuście ok, więc mi lżej jakoś. E...zobaczymy, może choć coś tam zarobi...

Doris mi w piatek przed południem pasuje ... a co Ty na to Patra ?? tylko gdzie i jak ??

w knajpie czy na spacerze ?? bo ja chyba bede bez dzieci w ogole hehe .... tzn zostawie je chyba z babcia jedno u mnie drugie w Sopocie ... no juz sama nie wiem chyba na gg musimy sie umowiec ......


A moj Jakub meczy sie okropnie kolejne zęby tym razem dwujki gorne ........ no masakra .... poprostu Viburkol i paracetamol poszły w ruch .......

Nasz Wiktor śliczny i silny i prawie uzębiony !!! Wow

Karolek już niedługo podziurawi Sikorce cyce... pięknie się wyrabia!!!

Jagódka... coraz młodsza a fryzura pięknie podkreśla urodną mamusię

zborra pisze:od piątku zaczynam miesiąc sprzątania w pracy

kochana jak nie Ty to nie wiem kto to zrobi lepiej !!!
A Ula też je na raty.... ale je... ciekawe jak to na wadze się odbije...

Dzięki za komplementy kompleciku

[ Dodano: 2007-10-30, 21:36 ]
KUlka, to Ty masz małą PIRANIĘ w domu

Kate_k82 Ty to biedna jesteś... co może być przyczyną...czasem zimno...ale może to po prostu nic strasznego, dobrze że będziesz u lekarza...

KUlka no to pięknie...jeden dzieciak i tyle zębów...? może by się podzielił z innymi

Massumi ta...ja to zrobię...będę musiała wcześniej do pracy dymać, bo po pracy to już pędzę na zabicie do Hani...A w miesiącu nie tylko codzienne porządki, ale i szorowanie kibla, a w sumie 2 kibli, drzwi..itp itd.
A mnie boli gardło!!! już zżarłam czosnek i śmierdzę...

Wysłali mi dziś wózek podobno!!! ma iść 1-2dni...napisałam maila, że przecież pojutrze święto i chcę go jutro! ciekawe...ile mam szczęścia...jak nie przyjdzie to nie wiem...będę młodą na cmentarzu nosić na rękach bo moim wielkim wózkiem nie pojadę...

I idę, dobranoc, bo czas już na mnie...pa!

ja tez czekam na kozaczki z Bartka dla Micha... pewnie się nie doczekam na 1 listopada

No własnie Kate mnie się tam wydaje, że ty opisałaś termiczne objawy wychłodzenia... ale konsultuj oczywiście.

Ja tez już czmycham ... jutro na groby dopiąc na ostatni guzik więc paaaaaaaa

[ Dodano: 2007-10-30, 21:50 ]
Zbora mycie kibla??????????????????????????? Tobie się zawód zmienił czy jak???

Dobraj nocki wszystkim .......

to ja znowu tylko wpadam powiedzieć dobranoc
czasu brak
katar mniejszy...
krew Igi pobrana... (w sumie to nie wiem po co nam dała skierowanie na tą morfologię )
chrzciny 10 listopada a my w polu trzeba kombinować stoły krzesła talerze itd. itp. .................
ok nie przynudzam - - pa pa
do następnego...

Witajcie o poranku dziewczęta kochane

Dziękujemy za wszystkie komplemenciki - nasze wszystkie dzieciaczki są boskie

Mój jest już po pierwszej kupce, znowu mu jakaś wysypka wyszła na pleckach więc karmię samym cycem Może on po prostu tak reaguje na inne pokarmy bo musi się przyzywczaić

anza jak Igunia zniosła pobranie krwi ? Mnie to czeka w przyszłym tygodniu

[ Dodano: 2007-10-31, 08:43 ]
Ciocie kochane mamy już lewą dolną jedynkę

hej, Mat jest chory, wydaje mi się ze to zapalenie krtani, bo głos ma zmieniony, skrzeczy, trochę pokasłuje, kataru brak, temperaturę mierzyłam i gorączki też brak, chyba ze termometr mam do nonono no w nonono mierzę mam nadzieję ze to nie oskrzela, ale chyba miałby gorączkę no nie??? a co do zsinienia to on był ciepły, więc nie wiem no a my dziś nockę mieliśmy z głowy tzn ja miałam bo mały budził się co godzinke i nie mógł zasnąc... T spał w drugim pokoju, takiemu to dobrze, ma wszystko w nonono....
Kamizela gratuluję kolejnego ząbka, u nas to długo chyba nie zobaczymy białej kreseczki, pewnie w 10 mies

zEBOLKA DRUGIEGIEGO TEZ GRATULUJĘ

a Kate ...kuruj mi ziecia...moze do lekarza?3 mam kciukasy za jego zdrowko

My po fajnej nocy....1 pobudka na kupe...i dalej spanko do 7.00....czyli starego czasu do 8.00 co sie wczesniej nie zdarzalo....a &.00 to norma czli chyba ciecko juz sie przestawilo
Walczy teraz corcia na kaczy...hihihi...fajna jest i smieszna...hehehe...a no i katar ma nadal-z tym ze oddycha ustami caly czas...jak na booczku sie jej odpecha jakas dziurka to pije...jak nie to nie ....o i kupa druga.......od jakiegos czasu na dzien robi 3 kupy...chyba duzo....ale moj A. tez do kibelka biega po kazdym posilku