DZIECIACZKI MARCOWECZEK i LUTOWEK 2008

[Sylwia.O.]

[ Dodano: 2008-12-01, 18:21 ]
dla Zuzi

[asiab]

basia24, super sobie radzi

[basia24]

asiab, hmm dlugo by opowiadac, pamietacie jak wam pisalam jak zuzia po szczepieniu trafila do szpitala, bo jej nogi zaczelu siniec, to jej robili usg, brzuszk, glowy i wszystkich konczyc, i wyszlo ze zuzia ma lekka asymetrie ukladu komorowego spowodowana bardzo dlugim porodem, i zalecono nam kontorle w poradni neurologicznej czy wszystko z zuzka ok czy prawidlowo sie rozwija i czy wsystko ok, ozywiscie wszytko jest ok ale pani doktor powiedzial ze jak chcemy mozemy przyjsc ze dalsza kontrola jest juz nie potrzebna i ze mozemy przyjsc jeszcze raz jak zuzia skonczy 8 miesiecy, wiec idziemy

[Sylwia.O.]

Podoba mi sie ten stolik edukacyjny ale coś czuje ze ze 100zł trzeba bedzie za niego dać
http://www.allegro.pl/item490362475_now ... bruin.html

[asiab]

Sylwia.O., bardzo fajny ten stolik ale pewnie pójdzie drogo

[basia24]

cale szczescie ze zuzia ma ja nie wielka jakies 2milimetry

[ Dodano: 2008-12-01, 18:32 ]

Basiu Franek jak zobaczył Zuzie przed chwilką powiedział dzidzia

super

[emilia7895]

Basiu super Zuza stoi

[Sylwia.O.]

a zobaczcie jakie sa fajne huśtawki http://www.allegro.pl/item485503404_hus ... indam.html kurcze mi by sie taka przydała ale mąż mi nogi z du.. powyrywa jak się dowie ile na allegro pokupowałam

[mika85]

ale mam ubaw nawet nie wiedziałam ze istnieje cośtakiego http://www.intymna.pl/katalog/complets. ... de7e2dea1a

[malgoska]

ale mam ubaw nawet nie wiedziałam ze istnieje cośtakiego http://www.intymna.pl/kat...28585de7e2dea1a

no ja też się uśmiałam a mój P. powiedział, że nie ma do tego spódniczki

Powiedzcie mi, jak mówicie do swoich dzieci? Chodzi mi o takie normalne rozmawianie - czy mówicie jak do dorosłego, czy tworzycie jakiś dziecięcy język? Bo ja to ostatnio rodzinkę po kątach ustawiam (niektórych od początku), że mają mówić do Tosi normalnie a nie w jakimś dziwnym narzeczu. Wkurza mnie takie tworzenie języka na siłę. Np. pasierb mojego brata zaraz skonczy dwa latka i mówi tylko "tata" "mama" "dzicia" "niania" (to na koleżanką Anię), "komba" czyli kombajn, "buma" czyli wszystko co ma silnik - samochód, ciągnik i "buba" czyli, że na dworze jest zimno Najgorsze jest to, że wszyscy wkoło mówią w jego języku, że nawet go nie poprawiają i z Tosią próbują zrobić to samo Czasem nawet już nie wiem jak się zachować - czy mówić "auto" czy "buma"