Awatar użytkownika
izabelllla123
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2091
Rejestracja: 15 sty 2011, 16:54

15 wrz 2012, 12:43

marcz89, Wszystkiego najlepszego dla Solenizantki, duzo zdrówka, szczęscia i pomyślności :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
jula81
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 306
Rejestracja: 21 lut 2011, 19:47

16 wrz 2012, 21:47

marcz Wszystkiego Najlepszego dla Oliwki !!!

A my już po ślubie i chrzcinach. Było fajnie. Mały jedynie ciężko zniósł pobyt w Kościele i impreza też mu się raczej nie podobała bo bardzo marudził :ico_sorki: . Mama moja musiała przed Kościołem z Nim jeździć wózkiem i tylko na Chrzest weszli. No ale to tylko dziecko :-) .Dziś mieliśmy sesję w plenerze. Trochę zdjęć z małym i trochę sami. Naraie nie ma jeszcze żadnego zdjęcia, ale jak tylko coś będę miała to wrzucę.

[ Dodano: 16-09-2012, 21:48 ]
a zapomniałam dodać, że Eryk już sam trupta od dziś pełna parą. Już się nie boi puszczać i nie szuka naszych raczek :-D .

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

16 wrz 2012, 21:52

Naraie nie ma jeszcze żadnego zdjęcia, ale jak tylko coś będę miała to wrzucę
No czekamy czekamy z niecierpliwością

Moja od dziś to już momentami śmiga spore dystanse. Czasem po jednym kroczku się wywraca a czasem to idzie i idzie.

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

16 wrz 2012, 21:56

jula81, wszystkiego najlepszego z okazji ślubu :-)
Bądźcie juz zawsze szczęsliwi :-)

Maciunia, można rzec, chodzi :-)
Dwa tygodnie temu postawił pierwszy kroczek, a teraz już mało kiedy wspomaga się raczkowaniem.
Nie mogę się przyzwyczaić :ico_haha_01:

No i dzieciaczki moje katar mają.
Zuzia mega i kaszle.
Maciuś na razie wersja light.

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

16 wrz 2012, 22:06

No i dzieciaczki moje katar mają.
Uuuu no to zdrówka życzę.
Moja na razie zdrowa ale chyba już się zaczyna sezon przeziębień bo znajoma co mieszka obok już ma dzieci chore.

nina0226
Zrobiłem Magistra z forum!
Zrobiłem Magistra z forum!
Posty: 1422
Rejestracja: 25 lis 2010, 18:21

16 wrz 2012, 23:48

A my już po ślubie i chrzcinach
Wszystkiego Najlepszego! Dużo dużo szczęścia i oby zawsze razem :)
a zapomniałam dodać, że Eryk już sam trupta od dziś pełna parą. Już się nie boi puszczać i nie szuka naszych raczek
no to szybko pomaszerował :ico_brawa_01:

elibell
4000 - letni staruszek
Posty: 4833
Rejestracja: 12 sty 2011, 23:45

17 wrz 2012, 08:09

Jula wiele miłości, szacunku, cierpliwosci na wszystkie lata małżeństrwa

Dorianko tez próbuje chodzić, ale widze, że jeszcze ma jakieś obawy. Po 3 kroczki jak sie zapomni zrobi. Opanował narazie sztuklę wdrapywania sie na kanapy i wszystko na co wdrapać sie mozna. I kolejne zęby wychodza, mamy już 4 jedna, druga sie wybija a reszta napuchnieta.

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

17 wrz 2012, 15:27

marcz, najlepsze życzenia dla Oliwki :ico_brawa_01:

jula, życzę Wam duuuużo szczęścia, miłości, szacunku do siebie i wzajemnego wsparcia :-) gratuluję Eryczkowi dreprania :ico_brawa_01:
No i dzieciaczki moje katar mają.
tak jak moje :ico_noniewiem: już 3 tyg. się to ciągnie... ehhh
Maciunia, można rzec, chodzi :-)
Dwa tygodnie temu postawił pierwszy kroczek, a teraz już mało kiedy wspomaga się raczkowaniem.
Gratulacje dla Maćka :ico_brawa_01: u nas było identycznie :-D też nie mogłam w to uwierzyć. Ja na 2 tyg. przed roczkiem już skreśliłam Piotrusia, nie miałam wątpliwości, że roczku nie przechodzi, a tu proszę, pięknie przedreptał całkiem sam. Muszę mu w końcu butki kupić, tylko na kolor się zdecydować nie mogę :ico_wstydzioch:

elibell, och te wspinaczki, Piotrunia wszedł ostatnio na... parapet. Jaki był dumny i szczęśliwy jak go łobuzem nazwałam :ico_oczko:

Mam jeszcze do Was pytanie. Czy Wasze dzieciaczki już zaczynają jakoś ostrzej protestować, histeryzować? Piotruś, jak coś nie jest po jego myśli, to tarza się po ziemi i uderza rękami i nogami, a nawet głową. Normalnie nie mogę uwierzyć, że taki maluch a taki cwany :ico_olaboga: A ja miałam nadzieję, że przynajmniej on będzie spokojniejszy...

[ Dodano: |17 Wrz 2012|, o 15:29 ]
szkieletorek, gratki dla Lili, szybko zaczęła chodzić :ico_brawa_01:

szkieletorek
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3423
Rejestracja: 25 maja 2011, 11:57

17 wrz 2012, 21:00

szkieletorek, gratki dla Lili, szybko zaczęła chodzić :ico_brawa_01:
Ja wiem czy szybko.Myślę że normalnie.
Moja chrześnica miała 9 miesięcy jak już sama zasuwała. I przez to (oni mieszkają obok nas) ciągle było gadanie z ich strony że moja późno coś chodzić będzie a ja za każdym razem mówiłam ,,każde dziecko idzie swoim rytmem,, mnie się tam jakoś nie spieszyło by szybko chodziła.Wiedziałam że jak dojrzeje do tego to pójdzie i już.Nie lubię takiego wyścigu szczurów jaki niektórzy robią.
No i dzieciaczki moje katar mają.
tak jak moje :ico_noniewiem: już 3 tyg. się to ciągnie... ehhh
Ojjj no to i wam zdrówka życzę bo mimo iż moja dawno nie chorowała to pamiętam jakie to niefajne.
Czy Wasze dzieciaczki już zaczynają jakoś ostrzej protestować, histeryzować?
Moja może nie aż tak jak twój ale oj krzyczy głośno , łapkami macha i bije często .Wygina na wszystkie strony. Łobuziara ostatnio mi się zrobiła z niej .

W ogóle moja ostatnio od 4 dni jest nie do zniesienia.Nie wiem czy to skok czy co ale no włosy na głowie staja.Ciągle płacze za dnia , marudna nawet jak się czym zajmie na chwile.Na szczęście w nocy śpi jak anioł i do samego rana.

Awatar użytkownika
Kocura Bura
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5842
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:44

17 wrz 2012, 21:01

Czy Wasze dzieciaczki już zaczynają jakoś ostrzej protestować, histeryzować?
Maciek jak mu coś nie pasuje, np. jak go ściągam z Zuzi łóżka :-D to drze się przeokrutne, gorzej niz jakby mu się coś stało :ico_olaboga: i zapiera się całym ciałkiem :ico_haha_01:
A dziś to już przeszedł sam siebie :ico_olaboga:
Ugryzł Zuzię w ramię, baaardzo. Mnie czasem dziabnął, ale moje to przy tym nic, bardzo musiało Zuzię boleć :ico_noniewiem:
A Zuzia chciała go powstrzymać,żeby na nasze łóżko nie wchodził, bo ja bym w wc.
I uwiesza się umywalki, a jak pod nim Zuzi schodek jest to prawie dynda w powietrzu :ico_puknij:
Serio, nie mogę go spuścić z oczu :ico_olaboga: Ja chcę drugie grzeczne dziecko!!!

[ Dodano: |17 Wrz 2012|, o 21:03 ]
Nie wiem czy to skok czy co ale no włosy na głowie staja.Ciągle płacze za dnia , marudna nawet jak się czym zajmie na chwile.Na szczęście w nocy śpi jak anioł i do samego rana.
wiesz może jest taka rozemocjonowana właśnie tym,że zaczyna chodzić- to duży przełom w życiu małego człowieka. :-)

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość