tak jak moje już 3 tyg. się to ciągnie... ehhhNo i dzieciaczki moje katar mają.
Gratulacje dla Maćka u nas było identycznie też nie mogłam w to uwierzyć. Ja na 2 tyg. przed roczkiem już skreśliłam Piotrusia, nie miałam wątpliwości, że roczku nie przechodzi, a tu proszę, pięknie przedreptał całkiem sam. Muszę mu w końcu butki kupić, tylko na kolor się zdecydować nie mogęMaciunia, można rzec, chodzi
Dwa tygodnie temu postawił pierwszy kroczek, a teraz już mało kiedy wspomaga się raczkowaniem.
Ja wiem czy szybko.Myślę że normalnie.szkieletorek, gratki dla Lili, szybko zaczęła chodzić
Ojjj no to i wam zdrówka życzę bo mimo iż moja dawno nie chorowała to pamiętam jakie to niefajne.tak jak moje już 3 tyg. się to ciągnie... ehhhNo i dzieciaczki moje katar mają.
Moja może nie aż tak jak twój ale oj krzyczy głośno , łapkami macha i bije często .Wygina na wszystkie strony. Łobuziara ostatnio mi się zrobiła z niej .Czy Wasze dzieciaczki już zaczynają jakoś ostrzej protestować, histeryzować?
Maciek jak mu coś nie pasuje, np. jak go ściągam z Zuzi łóżka to drze się przeokrutne, gorzej niz jakby mu się coś stało i zapiera się całym ciałkiemCzy Wasze dzieciaczki już zaczynają jakoś ostrzej protestować, histeryzować?
wiesz może jest taka rozemocjonowana właśnie tym,że zaczyna chodzić- to duży przełom w życiu małego człowieka.Nie wiem czy to skok czy co ale no włosy na głowie staja.Ciągle płacze za dnia , marudna nawet jak się czym zajmie na chwile.Na szczęście w nocy śpi jak anioł i do samego rana.
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość